Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Mandat z Niemiec
Autor Wiadomość
Draghu
[Usunięty]

Wysłany: 28-12-2010, 19:13   Mandat z Niemiec

Witam,

Mam pytanko co zrobic z mandatem z niemiec - w sensie placic , czy nie i jakie moga byc tego konsekwencje.

ale od poczatku...


Jakis czas temu moj Tata zostal zlapany w niemczech za przekroczenie predkosci. Zatrzymali ich w nieoznakowanym wozie i chcieli wlepic mandat ale rodzice nie bardzo mieli taka kwote przy sobie wiec zaplacili co mieli i zostali puszczeni. Straszyli ich mandatem na jakies 2000 Euro.

Teraz moja mam dostala list po niemiecku, ktory swoja droga wyglada jak zwykle ksero niz dokument. Zero pieczatek czy podpisow. Nie zna niemieckiego ale wywnioskowala ze jest maja do zaplaty jakies 500EUR.

Czy ktos ma pojecie co z tym robic ?
Moze ktos zna jakas stronke gdzie mozna cos an ten temat znalesc. Szuakm na googlach ale duzo to tematy z 2007/2008 i moga byc nieaktualne.

Pozdrawiam,
Draghu
 
 
mitsu00 
Mitsumaniak

Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 4355
Skąd: Sztokholm, Szwecja
Wysłany: 28-12-2010, 19:32   Re: Mandat z Niemiec

Draghu napisał/a:
Witam,

Mam pytanko co zrobic z mandatem z niemiec - w sensie placic , czy nie i jakie moga byc tego konsekwencje.

ale od poczatku...


Jakis czas temu moj Tata zostal zlapany w niemczech za przekroczenie predkosci. Zatrzymali ich w nieoznakowanym wozie i chcieli wlepic mandat ale rodzice nie bardzo mieli taka kwote przy sobie wiec zaplacili co mieli i zostali puszczeni. Straszyli ich mandatem na jakies 2000 Euro.

Teraz moja mam dostala list po niemiecku, ktory swoja droga wyglada jak zwykle ksero niz dokument. Zero pieczatek czy podpisow. Nie zna niemieckiego ale wywnioskowala ze jest maja do zaplaty jakies 500EUR.

Czy ktos ma pojecie co z tym robic ?
Moze ktos zna jakas stronke gdzie mozna cos an ten temat znalesc. Szuakm na googlach ale duzo to tematy z 2007/2008 i moga byc nieaktualne.

Pozdrawiam,
Draghu

Na razie może olać, ale musi się liczyc z tym że jak znowu pojada do Niemiec i zostana zatrzymani za coś przez Polizei, to bedą mieli przechlapane. Niedlugo jednak swawola w UE sie skończy bo Parlament Europeiski przyjął ustawę o wspólnej wymianie informacji z rejestrow ewidencji pojazdów przez poszczególne kraje czlonkowskie. W praktyce oznacza to ze za wykroczenia zarejestrowane przez np fotoradary we Francji czy w Holandii mandat przyślą ci do domciu. A jak nie zaplacisz to komornik przyjdzie z wizytą kurtuazyjną :finga:
_________________
Pozdrawiam

Dominik
 
 
 
Draghu
[Usunięty]

Wysłany: 28-12-2010, 19:36   

no wlasnie tez cos wyczytalem, ze sa spaleni w Niemczech bo to wyjdzie nawet przy glupiej kontroli.

dzieki za odpowiedz
 
 
mitsu00 
Mitsumaniak

Auto: VOLVO XC70 AWD '13
Kraj/Country: Sweden
Dołączył: 10 Lut 2009
Posty: 4355
Skąd: Sztokholm, Szwecja
Wysłany: 28-12-2010, 19:39   

Draghu napisał/a:
no wlasnie tez cos wyczytalem, ze sa spaleni w Niemczech bo to wyjdzie nawet przy glupiej kontroli.

dzieki za odpowiedz
Niemcy, Austryjacy i Szwajcarzy to chyba najgorsi sluzbiści jeśli chodzi o Polizei. Zero tolerancji i lekko chamowaci względem kierowców popełniających wykroczenia. Knedle i pepiki przy nich to dobre krasnoludki :badgrin: Znajomy opowiadał jak jego sąsiad kiedys przycisnął na autostradzie niedaleko Lausanne w Szwajcarii. Zatrzymały go tamtejsze paly za przekroczenie o 100 km/h. Na miejscu zabrali mu auto na poczet mandatu. Sąd zasądził mu potem grzywnę w oparciu o zeszłoroczne zeznanie podatkowe. Skończylo się na bagatela 25 tys EUR :axe:
_________________
Pozdrawiam

Dominik
Ostatnio zmieniony przez mitsu00 28-12-2010, 19:48, w całości zmieniany 4 razy  
 
 
 
Rafal_Szczecin 
Mitsumaniak


Auto: Volvo Amazon, Skoda Superb
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Kwi 2005
Posty: 9211
Skąd: s kątowni
Wysłany: 28-12-2010, 19:40   

zeby nie bylo z nimi tak jak ze mna .
mialem kontrole w niemczech, nie mialem przy sobie dowodu osobistego , panowie poplakali, poplakali ale puscili.
jakis czas pozniej przychodzi mandat z niemiec - oczywiscie po niemiecku , przeciez przysylaja do PL tak wiec powinni napisac w moim jezyku .
mandat opierwajacy na kwote 50e wlasnie za brak dokumentu przy kontroli .
sprawe olalem , jakis czas pozinej - z miesiac przychodzi kolejny mandat z niemiec tym razem na kwote 90e - 50 za poprzedni + dodatkowe 40 za brak wplaty, wolalem nie ryzykowac i zaplacilem .
 
 
apikus 
Mitsumaniak


Auto: ASX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 1929
Skąd: Staniszów
Wysłany: 28-12-2010, 21:12   

Mój kolega miał podobną sytuację. Na miejscu zapłacił część i później przyszła reszta kwoty do zapłaty. On akurat zapłacił, bo często jeździł przez Niemcy. Ale ja nie o tym.
Radziłbym dokładnie przetłumaczyć mandat, bo u Niemców za przekroczenie prędkości jest także kara "odebrania" Prawa Jazdy. Koledze zabronili prowadzenia pojazdów w Niemczech na 3 miesiące. Wysłanie ksera Prawa Jazdy i oświadczenie, że przez ten czas nie będzie się wjeżdżać do Niemiec wystarczyło, choć na początku kategorycznie żądali wysyłki oryginalnego dokumentu. Kara biegnie od momentu dostarczenia dokumentu. Może w przypaku Twoich rodziców nie ma takiej kary, ale lepiej sprawdzić.
Pozdrawiam
Andrzej
 
 
Draghu
[Usunięty]

Wysłany: 28-12-2010, 21:31   

apikus napisał/a:
Mój kolega miał podobną sytuację. Na miejscu zapłacił część i później przyszła reszta kwoty do zapłaty. On akurat zapłacił, bo często jeździł przez Niemcy. Ale ja nie o tym.
Radziłbym dokładnie przetłumaczyć mandat, bo u Niemców za przekroczenie prędkości jest także kara "odebrania" Prawa Jazdy. Koledze zabronili prowadzenia pojazdów w Niemczech na 3 miesiące. Wysłanie ksera Prawa Jazdy i oświadczenie, że przez ten czas nie będzie się wjeżdżać do Niemiec wystarczyło, choć na początku kategorycznie żądali wysyłki oryginalnego dokumentu. Kara biegnie od momentu dostarczenia dokumentu. Może w przypaku Twoich rodziców nie ma takiej kary, ale lepiej sprawdzić.
Pozdrawiam
Andrzej



jest, pol roku.... ale dzieki z podpowiedz z oswiadczeniem i xero :)
 
 
Paweł_BB 
Mitsumaniak
01657/KMM


Auto: Evo VIII 4T375
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 709
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 28-12-2010, 21:41   

Mój kumpel miał jeszcze inną przygodę z niemiecką Polizei, szczegółów nie znam ale ponoć mocno przekroczył prędkość i dostał bodaj 3 miesiące zakazu jazdy po niemieckich drogach, potem miał się zgłosić na jakiś kurs czy coś, nie pojawił się i z automatu przedłużyli mu zakaz jazdy do 12 miesięcy. Czy ktoś z Was słyaszał o czymś takim?
 
 
Luk 
Forumowicz

Auto: Lancer Sportback 1.8 Invite
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1733
Skąd: Warszawa
Wysłany: 29-12-2010, 12:51   

A ja bym wziął te dokumenty, co przysłali i im odesłał z prośbą (PO POLSKU) o korespondencję w jęz. polskim gdyż nie wiem o co chodzi. Jakoś w innych sytuacjach (oficjalnych) wymagane jest tłumaczenie i to przysięgłe, więc w tym wypadku też powinno obowiązywać. Ja nie mam obowiązku znać języka, a to oni coś chcą ode mnie, a nie odwrotnie :)
 
 
swinks_UK 
Mitsumaniak


Auto: Lancer Evo 8 FQ300
Kraj/Country: UK
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 4469
Skąd: Bourne, Lincolnshire
Wysłany: 29-12-2010, 15:58   Re: Mandat z Niemiec

Draghu napisał/a:

Teraz moja mam dostala list po niemiecku, ktory swoja droga wyglada jak zwykle ksero niz dokument. Zero pieczatek czy podpisow. Nie zna niemieckiego ale wywnioskowala ze jest maja do zaplaty jakies 500EUR.


Zanim cokolwiek zaczniesz robić, weź kogoś znającego dobrze niemiecki i zadzwń do tego urzedu co niby ten dokument wystawił, czy rzeczywiście to zrobili, co i jak. Choćby na podstawie tego, że nie wygląda oficjalnie.
W zeszłym roku była w UK afera naciągaczy z Francji co wysyłali pseudomandaty za postój i kazali płacić po 100 euro na dane konto. Potem okazało sę, ze konto lewe i urząd "krzak".
_________________
swinks

ex-Galant EA3A (2.4 GDI)
ex-Galant EC5A (VR4 Type-S) - moc 340 HP oraz moment 443 Nm
Historia moich Misiów
Lancer Evo 8 FQ300 - 408 HP oraz moment 510 Nm
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.