 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Wymiana łożyska oraz pierścienia ABS w Kielcach |
Autor |
Wiadomość |
Spox_2
Forumowicz
Auto: Galant 2.5 V6 24V EA5W
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Kwi 2010 Posty: 135
|
Wysłany: 01-12-2010, 01:58 Wymiana łożyska oraz pierścienia ABS w Kielcach
|
|
|
Tak jak w temacie Panowie,
Możecie mi podać namiary na osobę która będzie w stanie ściągnąć pierścień od ABSu z łożyska ale go nie uszkadzając Ofkoz chodzi mi o jakiegoś fachmana z Kielc/ew. okolic.
Jak czas temu Wiktor wymieniał w swoim Galu łożyska z przodu, a zatem musiał mu (o ile nie on sam) ściągnąć zębatkę do ABS, a następnie wprasować nowe łożysko firmy KOYO (oryginalny producent tego podzespołu w Galach tej generacji).
Pytanie, kto to był
Mile widziany adres, telefon osoby kompetentnej która wykona taką robotę.
Zima nastała a ja wciąż nie mam ABS'u więc nie jest zaciekawie ;/ |
|
|
|
 |
Wiktor
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.5 V6, 99r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Sie 2006 Posty: 331 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 02-12-2010, 22:16
|
|
|
a w jakim celu ty chcesz ściągnąć zębatkę? przecież ta zębatka jest na przegubie, a nie na piaście. Jedynie czujnik abs-u masz w zwrotnicy i on mierzy impulsy z zębatki na kręcącym się przegubie.
żeby wymienić łożysko musisz odkręcić przegub od zwrotnicy (klucz 32 z tego co pamiętam) następnie od wewnętrznej strony zwrotnicy piasta jest przykręcona czterema śrubami które też wykręcasz. Wtedy teoretycznie piasta powinna wysunąć się ze zwrotnicy, napisałem teoretycznie bo u mnie się nie wysunęła, musiałem wyciągnąć całą zwrotnicę i dopiero na prasie piasta z niej wyszła. Piastę trzeba rozłożyć na dwie części też za pomocą prasy i z powrotem na starą bieżnie wprasowujesz nowe łożysko.
Do niczego nie będziesz musiał ściągać wieńca zębatego z przegubu. A jak byś chciał go zdjąć to schodzi bardzo łatwo nawet jak lekko postukasz pobijakiem równomiernie ze wszystkich stron to powoli będzie się zsuwał.
łożysko wprasuje ci każdy mechanik który dysponuje prasą, podjedź np. na ul. Domaszowską tam gdzie ustawiają zbieżność.
Pozdrawiam
[ Dodano: 02-12-2010, 22:22 ]
Spox_2 napisał/a: | ściągnąć zębatkę do ABS, a następnie wprasować nowe łożysko firmy KOYO (oryginalny producent tego podzespołu w Galach tej generacji).
/ |
kupiłeś łożysko koyo oryginalne w serwisie czy te allegrowe ?? bo jeśli allegrowe to nijak mają się do oryginału, przerabiałem temat jedno z tych allegrowych wytrzymało u mnie 5 tyś km !!! drugie niecałe 20 tyś |
|
|
|
 |
Spox_2
Forumowicz
Auto: Galant 2.5 V6 24V EA5W
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Kwi 2010 Posty: 135
|
Wysłany: 29-12-2010, 16:28
|
|
|
Dzięki Wiktor za informacje
Żadnych zakupów jeszcze nie dokonywałem.
Dzisiaj wykonałem telefon do all-parts i cena za 2 łożyska z flanszą firmy Koyo to 450 zeta.
Powiedz mi gdzie kupiłeś łożyska i w jakiej cenie |
|
|
|
 |
Wiktor
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.5 V6, 99r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Sie 2006 Posty: 331 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 30-12-2010, 19:44
|
|
|
nie wiem co to znaczy łożysko z flanszą,
ja zamawiałem koyo przez internet, nie pamiętam za ile ale myślę ze ok 120 może 140 zł, z tym że to "internetowe koyo" wytrzymało u mnie jedno ok 5 tyś km a drugie max 25-30 tyś km. Podejrzewam że moje koyo z japońskim nie miało nic wspólnego na łożyskach nie było żadnych oznaczeń, jedynie na pudełku były napisy, |
|
|
|
 |
Spox_2
Forumowicz
Auto: Galant 2.5 V6 24V EA5W
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Kwi 2010 Posty: 135
|
Wysłany: 08-01-2011, 10:10
|
|
|
Chodziło mi o łożysko z małą piastą
Przemogłem się i zamówiłem oryginalne Koyo w All-Partsie.
Na moich łożyskach występują oznaczenia Koy, więc powinny służyć długo i szczęśliwie.
Dzisiaj zabieram się za wymianę, mam nadzieję że stara piasta wyjdzie bez problemu...
[ Dodano: 08-01-2011, 17:00 ]
No i dupa....
Zaraz mnie po prostu krew zaleje...
Koło odkręciłem, zaciski od klocków zeszły bez problemu, tarcza też.
Ale teraz problem....
Jak odkręcić 4 śruby trzymające łożysko skoro jest do niech tak marne dojście ?
Klucz nasadkowy (17mm) nie podejdzie ponieważ za zębatką ABSu jest taki metalowy wielki kołnierz który właśnie blokuje dostęp do w/w śrub ;/
Jak wymieniałem łożyska z tyłu to nie było takich kabaretów.
Piasta również płata filgle bo nie chce za cholerę zejść.
Na Domaszowskiej jeszcze nie byłem, ale z tak podjechałem do Warsztatu na ul. Zagnańską i panowie sympatyczni powiedzieli że za usługę wymiany 2 przednich łożysk życzą sobie 150 pln!
Szkoda że jest jutro niedziela bo nie wiem co robić.
Może ktoś mi napisać jak odkręcił łożysko ? a raczej jakim konkretnie kluczem ?
Dzięki z góry za pomoc. |
|
|
|
 |
Wiktor
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.5 V6, 99r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Sie 2006 Posty: 331 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 16-01-2011, 11:49
|
|
|
musisz odkręcić przegub kluczem 32 i trochę go odciągnąć, ewentualnie jeśli i tak nie da rady podejść to odepnij zwrotnicę z dolnych i górnego wahacza i końcówki drążka i wtedy ją całą wyciągnij, będziesz musiał odpiąć też czujnik abs, |
|
|
|
 |
Spox_2
Forumowicz
Auto: Galant 2.5 V6 24V EA5W
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Kwi 2010 Posty: 135
|
Wysłany: 21-01-2011, 11:34
|
|
|
Sorki za tak późną odpowiedź ale z braku czasu tak wyszło.
Nie dałem rady sam tego zrobić, więc udałem się do serwisu : Bosch Service G-Tech przy ul. Domaszowskiej 73 ( obiekt zaraz za stacją CPN Bliska po lewej stronie).
Panowie za 160 pln wymienili przednie łożyska.
Mam tutaj jedno zastrzeżenie do ich pracy...Otóż kiedy mechanicy wymieniają podzespół to nie można być przy tym, tylko należy siedzieć i czekać w pomieszczeniu socjalnym.
I jaką ja mam pewność że włożyli orginalne łożysko Koyo a nie jakiś czajs ?
Wczoraj odkręcałem przednie prawe koło w celu przesmarowania tłoczków trzymających zaciski hamulcowe i nie ma opcji na sprawdzenie czy faktycznie siedzi KOYO czy inne łożysko.
Dopiero po odkręceniu piasty (jeżeli dałbym oczywiście radę...) byłaby możliwość takiego sprawdzenia, wszakże na łożysku występują wygrawerowane emblematy KOYO.
Dzisiaj jadę do nich na przegląd techniczy (termin ważności mam do jutra ) i mam nadzieję że fachowo wszystko przebiegnie. |
|
|
|
 |
|
|