Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[darkanian]

Witam.

Od pewnego czasu zastanawiam się nad wymianą wkładu lusterka od strony kierowcy. Sytuacja jest o tyle bardziej skomplikowana, że już ktoś wcześniej wymieniał ten wkład a właściwie nakleił wkład na oryginalny. Niestety naklejony wkład okazał się jakimś tanim zamiennikiem i po paru latach wylazły na nim plamy. Nie dość, że jest to troche denerwujący widok to jeszcze wpływa na bezpieczeństwo w ruchu ponieważ plamy stają sie z roku na rok wieksze i coraz gorzej w lusterku cokolwiek zobaczyć.
Pytanie moje jest takie, jak bezpiecznie wymienić podgrzewany wkład lusterka aby czegoś nie uszkodzić? Czytałem w dziale Colt CJ0 o dwóch patantach. Jeden z suszarką i nożykiem ( ) a drugi ze śrubokrętem i sprężynką zabazpieczajacą jak na zdjęciu:



Nie moge już nakleić następnego wkładu a wątpie aby udało mi sie odkleić wkład z plamami od oryginalnego lusterka. Musze wiec chyba wymienić cały wkład podgrzewany. Czy jest on z naklejonymi miedzianymi ściezkami do podgrzewania? Nie mogłem podgrzewanego znaleźć na allegro. Są tylko zwykłe wkłady, sferyczne i asferyczne niepodgrzewane. Oryginalnie od strony kierowcy jest chyba lusterko sferyczne (trochę powiększa).

Czy ktoś już wcześniej próbował takiej wymiany? Z góry dzięki za odpowiedzi.

[banderas71]

Ja ostatnio wymieniałem(też lewe) po tym jak jakiś pajac próbował wydłubać wkład ni i pękło na pół.-też podgrzew. Więc tak,nowy wkład musi mieć tezatopione druciki przewodzące prąd,trzeba cholernie ostrożnie wyciągać stary(u mnie pękła jedna prowadnica która rusza wkładem)Musisz też uważać na kupno nowego z identycznym kształtem mocowania(u nas jest okrągły) bo podobno jest w pip rodzajów.Ja kupiłem po wielu trudach od gościa który przyjeżdza do nas na giełdę,jeśli dalej będziesz miał problemy to dam Ci namiary na niego.

[darkanian]

Nareszcie udało mi się wymienić wkład lusterka. Kupiłem na allegro idealnie dopasowany zamiennik wraz z matą grzejną, a-sferyczny za 40PLN.

Sama wymiana to koszmar. Tak jak pisze banderas71 trzeba cholernie ostrożenie demontować stary. A demontaż polega na odhaczeniu pręcika który zabezpiecza wypadniecie wkładu z mechanizmu sterowania. Na poniższym zdjeciu zanaczyłem strzałkami w których kierunkach należy nacisnąc na pręcik aby wyskoczył z zamocowań.



Komu się to uda zrobić bezbolesnie ten jest mistrzem w manualu. Miejsca nie ma w ogóle (nawet przy maksymalnym wychyleniu wkładu), nie mówic o tym, ze trzeba jeszcze pręt widzieć i trafić śrubokrętem. Nacisnięcie na dół jeszcze niczego nie załatwia bo trzeba ponadto pręcik odchylić "do przodu" aby wyskoczył z mocowania.
Mi ta sztuka się nie udało i podobnie jak banderas71 ułamałem sobie element spinajacy w miejscu zaznaczonym na drugim zdjeciu.



Dopiero po ułamaniu tego elementu było na tyle miejsca żeby wypiąć pręcik i zdjąć wkład. Naszczęscie udało mi się to skleić i jak na razie wszystko gra.
Założenie jest proste. Zakłądamy pręcik na meijsce jak na pierwszym zdjęciu i po prostu wciskamu na kólko mechanizmu w lusterku aż wskoczy w odpowiednie nacięcia.

Wycięgniecie starego wkładu z ramki najlepiej zrobić za pomocą suszarki. Nagrzewamy plastikową ramkę i spokojnie możemy wyjąc wkład palcami. Oryginalny klej też puści pod wpływem wysokiej temperatury. Jęsli chodzi o matę grzewczą to zależnie od miejsca w którym są konektory przyłączeniowe na nowym wkładzie trzeba wywierić otwory w plastikowej ramce tak aby można było podpiąć nowy wkład do kostki z zasilaniem.

Powodzenia.

[banderas71]

no to nie najgorzej Ci poszło, ja połamałem jedną z tych białych prowadnic zębatych które ruszają wkładem:) musiałem to jakoś lepić na super glue tak że teraz lustro rusza sie tylko w jednej płaszczyźnie prawo-lewo:(