Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[CycuBoss]

Witam,
Mam taki problem, Piszczał mi pasek klinowy, wiec kupiłem dwa nowe paski, mechanik założył naciągnął wszystko ok, mijają dwa dni pasek piszczy jadę do niego podciągnął i za dwa dni to samo. Znajomy im sprawdził mówi ze paski naciągnięte odpowiednio, popryskał mi czymś do pasków i spokój na jeden dzień.

I teraz objawy, pasek nie piszczy zawsze tylko od czasu do czasu, jak kręcę kierownicą to obroty falują do 1500, raz mi pisnął to światła przygasły. Powiedziano mi ze to może być zużyte koło pasowe, rowki są za płytkie i dlatego. Jeżeli tak jest to które? Na wale? I czy można to jakoś naprawić/zregenerować jeśli nie to ile to kosztuje??

Pozdrawiam Jakub

[kolo_j]

nie znam sie za dobrze na tym ale jak by co to mam takie kolko pozdrawiam

[robertdg]

CycuBoss, a może pochwal się jakiej marki wrzuciłeś paski

[CycuBoss]

Chciałem zakupić oryginał ale Łódzki serwis mnie olewał wiec kupiłem mitsuboshi.

[robertdg]

Trzeba sprawdzić jak się osadza pasek w kole pasowym

[CycuBoss]

Mógłbyś powiedzieć jak sprawdzić, tzn jak to się sprawdza?

[robertdg]

Najlepiej zdemontowac koło, sprawdzić je także na mozliwośc rozwulkanizowania.

[plecho1]

Zmierz suwmiarką wysokość przekroju paska i głębokość koła oraz załóż pasek na koło i zmierz ile wynosi odległość od paska do krawędzi koła.
I jeśli na nowym pasku:
grubość paska+odległość od paska do górnej krawędzi koła=głębokości koła
tzn. koło jest zużyte i pasek opiera się nie na klinach a dolnej części rowka w kole.