Sonda lambda za katalizatorem |
Autor |
Wiadomość |
Kamil_Ziomek
Mitsumaniak
Auto: EA2A 1998
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 20 Lip 2010 Posty: 648 Skąd: Żyraków
|
Wysłany: 05-02-2011, 18:06 Sonda lambda za katalizatorem
|
|
|
Chciałbym w moim galu pozbyć się katalizatora a jako że mam dwie sondy nie wystarczy tylko wyrzucić katalizatora i wstawić rurę. Gdzieś na jednym z forum eclipse czytałem że wystarczy drugą sondę dać za pierwszą w takiej rurce aby strumień spalin nie przelatywał przez nią bezpośrednio ( coś jakby ją wysunąć o 2 cm). Chciałbym zapytać czy ktoś z was robił takie coś i czy komputer nie głupieje przy tym. |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 05-02-2011, 18:15
|
|
|
A ja widziałem, że działa bez żadnych przeróbek, co teoretycznie nie powinno miec miejsca. |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Kamil_Ziomek
Mitsumaniak
Auto: EA2A 1998
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 20 Lip 2010 Posty: 648 Skąd: Żyraków
|
Wysłany: 06-02-2011, 15:08
|
|
|
Czytałem wiele takich rozwiązań na przykład żeby na kabel drugiej sondy podać sygnał z pierwszej przez rezystor ale to nie wydaje mi się dobrym pomysłem. Robert a w jakim aucie i gdzie coś takiego widziałeś? |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23642 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 06-02-2011, 15:36
|
|
|
W galancie EA2 |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Kamil_Ziomek
Mitsumaniak
Auto: EA2A 1998
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 20 Lip 2010 Posty: 648 Skąd: Żyraków
|
Wysłany: 07-02-2011, 21:52
|
|
|
Dzięki. Spróbuje tak zrobić a w razie czegoś będe szukaj czegoś. W sumie powinno działać bo katalizator po 200 tyś ( plus to co ktoś cofną) ma na pewno dość |
|
|
|
 |
KaWu
Mitsumaniak Karmine Red

Auto: Galant EA2W; Colt CJ1A; Lancer
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 72 razy Dołączył: 05 Sie 2005 Posty: 2661 Skąd: Jawor
|
Wysłany: 08-02-2011, 14:42
|
|
|
Kamil_Ziomek, w ub roku moj katalizator mial ponad 200k km i na prezegladzie spaliny byly ok.
Sprobuj jak w Galu z ta sonda za katem. Jak nie wypali to zrob sobie tulejke dluzsza zeby cosnac sonde bardziej na zewn. i wspawaj ta tulejke. Taki myk zrobil moj znajomy w Hondzie i sie sprawdzil. |
_________________ ---
'06 Lancer CS 1,6 - 4G18 (IV 2017 - ...)
'99 Colt CJ1A, 1,3 - 4G13 (XII 2009 - II 2018)
Temat o Colcie...
'97 Galant EA2W, 2,0 GLS - 4G63 (II 2009 - IV 2017)
Od Lancera do Galanta...
'94 Lancer CB4W GLXi, 1.6 - 4G92 (II 2005 - II 2009)  |
|
|
|
 |
Kamil_Ziomek
Mitsumaniak
Auto: EA2A 1998
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 20 Lip 2010 Posty: 648 Skąd: Żyraków
|
Wysłany: 08-02-2011, 21:18
|
|
|
Spróbuje tylko muszę zakupić jeszcze dwa kolanka wydechowe 90 st fi 50 i zrobić kryzy do kolektora ( zamiast kata) i do tłumika końcowego. |
|
|
|
 |
|