Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[II 2.0 DID] Głośny świst podczas jazdy
Autor Wiadomość
seba75x 
Nowy Forumowicz
seba75x

Auto: OUTLANDER II 2,0 DID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 26
Skąd: Żary
Wysłany: 27-03-2011, 17:20   [II 2.0 DID] Głośny świst podczas jazdy

Podczas jazdy Outlanderem przy dodawaniu gazu od około 1000 obrotów do 2200 słychać głośny świst. W tym zakresie obrotów świst czy też nawet pisk utrzumuje się cały czas. Powyżej wskazanego zakresu tego niesłychać. Najwyraźniej dociera to do uszu podczas jazdy przy barierkach energochłonnych na drodze. Zużycie oleju jest podobne od początku (odbioru auta z salonu ) czyli 2litry na interwał przeglądowy ( 1l na 10 tyś. kilometrów ). Auto ma przejechane na dzień dzisiejszy 110 tyś. kilometrów i za jeden miesiąc będzie po gwarancji ( dwa lata ). Odwiedziłem już trzy serwisy oczywiście każdy twierdzi, że nic nie słyszy. Świst na postoju jest niesłyszalny można gazować do woli. Czy może ktoś z was miał taką sytuację i czy może mieć to związek z jakimś zaworem upustowym? Jest to odgłos bardo podobny do świszczącego zaworu upuszczającego parę :D
Czy ktoś może utwierdzić mnie w przekonaniu, że to turbina i że należy na siłę ją wymienić?
_________________
Seba
 
 
DJ Fazi 
Mitsumaniak
Fan bulwarówek


Auto: był Outlander 2.0 DI-D
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 439
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 27-03-2011, 17:56   

Pojedź do serwisu, zabierz majstra na przejażdżkę i niech sam usłyszy. I jak usłyszy to powiedz że chciałbyś żeby nie piszczało. A czy to turbina czy jakiś upust to Cię nie interere, Ciebie interere że masz gwarancję.
_________________
glonojad rulezz
 
 
 
karol_alasz 
Mitsumaniak
01425/KMM

Auto: OII Instyle'09 Navi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 23 Lut 2008
Posty: 751
Skąd: Zachodnia Ukraina (Szczecin)
Wysłany: 28-03-2011, 20:31   

seba75x napisał/a:
Auto ma przejechane na dzień dzisiejszy 110 tyś. kilometrów i za jeden miesiąc będzie po gwarancji ( dwa lata ).

No nie wiem jak u Ciebie kolego, ale jak ja kupowałem samochód to miałem napisane "3 lata gwarancji lub 100.000 km".... :twisted:
 
 
 
maćko z lubań 
Forumowicz


Auto: L200 HP, V50 D2, T4 2.4d
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Kwi 2009
Posty: 69
Skąd: Lubań
Wysłany: 28-03-2011, 20:43   

karol_alasz napisał/a:
seba75x napisał/a:
Auto ma przejechane na dzień dzisiejszy 110 tyś. kilometrów i za jeden miesiąc będzie po gwarancji ( dwa lata ).

No nie wiem jak u Ciebie kolego, ale jak ja kupowałem samochód to miałem napisane "3 lata gwarancji lub 100.000 km".... :twisted:

Mitsubishi się tym głośno nie chwali ale gwarancja jest na 3 lata bądź 100 000 km lub 2 lata bez ograniczenia kilometrów, czyli jeśli na przykład w rok zrobisz 100 000 to masz i tak jeszcze rok gwarancji.
A co do świstów z auta to jedź do serwisu od tego masz gwarancję.
 
 
 
DJ Fazi 
Mitsumaniak
Fan bulwarówek


Auto: był Outlander 2.0 DI-D
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 439
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 28-03-2011, 21:20   

Hm, a jak nie zrobię przez trzy lata 100000 km to znaczy że mogę mieć gwarancję dłużej np.: cztery lata?
_________________
glonojad rulezz
 
 
 
lexus 
Mitsumaniak
lexus


Auto: outekII 2,0 DID 2007 intense+
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 12 Mar 2010
Posty: 1122
Skąd: warszawa
Wysłany: 28-03-2011, 21:27   

Tak to tylko w erze :mrgreen:
_________________

 
 
skaut 
Mitsumaniak
per aspera ad astra

Auto: Outlander 2,2 6 TC-SST 156KM
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Cze 2010
Posty: 292
Skąd: EL
Wysłany: 29-03-2011, 05:57   

DJ Fazi napisał/a:
Hm, a jak nie zrobię przez trzy lata 100000 km to znaczy że mogę mieć gwarancję dłużej np.: cztery lata?

Tak, w Kii :D BTW nie znam szczegółów gwarancyjnych tej marki.
_________________
Auta obecnie:
Outlander 2,2 6 TC-SST 156KM
Peugeot Partner II Tepee 1,6 90KM
Kangoo 1,5 dCi 68KM - SPALIŁ SIĘ :-(
VW T5 1,9 TDI 105KM - SPRZEDANY
 
 
bonito 
Forumowicz

Auto: był Outlander II 2.0 TDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 31 Paź 2008
Posty: 556
Skąd: Gdynia
Wysłany: 29-03-2011, 10:33   

Moim zdaniem to turbina (albo coś dookoła: zawory, przewody powietrza) - jeżeli świst jest słyszalny pod obciążeniem, czyli wtedy gdy turbina działa.
bonito
 
 
rezon 
Mitsumaniak

Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy
Dołączył: 11 Lip 2008
Posty: 4689
Skąd: RZ
Wysłany: 29-03-2011, 19:07   

bonito napisał/a:
oim zdaniem to turbina (albo coś dookoła: zawory, przewody powietrza) - jeżeli świst jest słyszalny pod obciążeniem, czyli wtedy gdy turbina działa.
Ja swojej "Sowy" nie słyszę w czasie jazdy, ale na postoju, jak lekko dodaję gazu. Świst nie jest na tyle głośny, aby słyszeć go przy prędkościach pow. 60 - szum kół i wiatru go zagłusza.
_________________
był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC
 
 
seba75x 
Nowy Forumowicz
seba75x

Auto: OUTLANDER II 2,0 DID
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 26
Skąd: Żary
Wysłany: 01-04-2011, 21:01   

Po wizycie w serwisowym warsztacie stwierdzono defekt turbiny, jednak nie podczas odsłuchu jej pracy. Według opini serwisanta głośna praca turbiny nie dyskwalifikuje jej z dalszego użytkowania. Miałem szczęście w nieszcześciu, że po podłączeniu do komputera zapisane były błędy świadczące o jej wadliwym działaniu. Teraz trzeba czekać około dwóch tygodni na turbinę i zobaczymy czy po wymianie efekt cięcia kątówką betonu przy 2300 obrtów minie.

[ Dodano: 01-05-2011, 22:35 ]
Auto już dwa tygodnie po wymianie turbiny. Utrata mocy zlikwidowana - przy podjeżdżaniu na wniesieniach na wysokich obrotach i redukcja biegu z 6 na 5 auto nie wchodzi już w tryb awaryjny. Swist jednak nie ustał a nawet zmienił się na niejednostajny i głośniejszy. Wymiana turbiny jest czasochłonna i skomplikowana. Turbina jest wymieniana razem z kolektorem i ma duże wymiary, dostęp od spodu przy ścianie grodziowej miejsca naprawdę niewiele. Koszt poza gwarancją naprawdę imponujący około 15 000PLN. W niemieckim serwisie pytałem 2500 EURO. Mi udało się jeszcze na gwarancji.
Mam pytanie czy głośne syczeniesłyszalne po zdjęciu nogi z gazu przy 2600 obrotów może pochodzić z jakiegoś zaworu sterującego turbiną jeśli tak to z którego?
_________________
Seba
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.