pukanie z przodu |
Autor |
Wiadomość |
killerbb
Forumowicz
Auto: mitsubushi carisma
Dołączył: 30 Sty 2009 Posty: 64 Skąd: poznan
|
Wysłany: 03-03-2011, 18:38 pukanie z przodu
|
|
|
witam mam problem otoz jest pukanie z przodu na kazdej dziuze bylem na stacji kontroli i sprawdzili amory bylo po 80procent z przodu a z tylu 70 na wachaczach tez niemam luzu ani na koncowkach drazkow a laczniki stabilazatora dopiero wymienilem jak otworze maske i nacisne pare razy to slychac lekie pukanie jak by z amorow z gory czy mozliwe ze do wymiany beda odboje i poduszka amora przejechalem jakies 100tys czasami mocno slychac tak jak by amory walily w blache pozdrawiam |
_________________ killerbb |
|
|
|
 |
zenekwaciak
Nowy Forumowicz
Auto: carisma DID 115
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Sty 2010 Posty: 7 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 03-03-2011, 18:47
|
|
|
Według mnie diagnosta powinien wiedzieć, co Ci puka. Na stacji kontroli, na którą jeżdżę od lat są bardzo sprytni diagności. Najpierw ścieżka, tj. hamulce i amorki, potem szarpaki, a na koniec łom i sprawdzanie, czy coś nie puka. Jak do tej pory raz mi dowodu nie podbili, a zawsze mówią, co się niedługo skończy. |
_________________
 |
|
|
|
 |
kris80
Forumowicz

Auto: Carisma 1.8 16V (GLS) 97r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy Dołączył: 11 Sie 2007 Posty: 727 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 03-03-2011, 19:19
|
|
|
Obstawiam na mocowania ( poduszki) amortyzatorów. U mnie niby tez zero luzów a stukanie jest na nierównościach i właśnie myślę, że to te mocowania. Najlepiej jakby ktos pożyczył na chwilę całego McPhersona z Cari gdzie nic nie stuka i podmienić na chwilę i wtedy to była by 100% pewność że to mocowanie. |
_________________ Tylko Mitsu
 |
|
|
|
 |
chicken20091986
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Carisma 1,8 16v
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Sty 2011 Posty: 42 Skąd: Dobra/Szczecin
|
Wysłany: 03-03-2011, 19:24
|
|
|
powiem ci tak już wymieniłem cały przód(łączniki, gumy na stab. sworznie końcówki dr.) w mojej, a wina lezy po stronie amorów i tez naciskałem na przód i stuki puki , rozebrałem makperson wkręcilem amor w imadło i energicznie ruszałem tłoczyskiem a nagle (stuki ) amory były w dobrym stanie ale co z tego jak pukały i wkur....ały do tego doszły jeszcze mocowania amortyzatorów jedno koszt ok. 160zł w opcji bez wymiennych łożysk, jeżeli masz wymienne łożyska to ok 25zł jedno łożysko (sprawdzisz to ściągając zaślepkę na mocowaniu jak widać kulki łożyska w koło śruby to nie są wymienne) po wymianie pomogło rozległy temat |
_________________ Pozdrawiam Hubert |
|
|
|
 |
kris80
Forumowicz

Auto: Carisma 1.8 16V (GLS) 97r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 25 razy Dołączył: 11 Sie 2007 Posty: 727 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 03-03-2011, 19:47
|
|
|
Gdzie kupiłes te mocowania amorów po 160zł? Oryginały czy zamienniki? |
_________________ Tylko Mitsu
 |
|
|
|
 |
chicken20091986
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Carisma 1,8 16v
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Sty 2011 Posty: 42 Skąd: Dobra/Szczecin
|
Wysłany: 04-03-2011, 06:22
|
|
|
zamienniki tak naprawde po 143zł szczecin |
_________________ Pozdrawiam Hubert |
|
|
|
 |
Centosz
Forumowicz
Auto: Carisma 1,9 DiD '00r.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 26 Kwi 2009 Posty: 426 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 10-03-2011, 19:37
|
|
|
Nie chciałem zakładać nowego wątku wiec napisze tu.Coś mi puka z przodu z lewej strony.Stuki słychac np. jak wjade w studzienke lub na dziurach (najbardziej poprzeczne nierówności), choć nie zawsze.Obstawiam na górne mocowanie amora(poduszka).Wymieniłem wahacze,łączniki stabilizatorów, a stukanie jak było tak zostało.Podjechałem do mechanika,zabrałem go na przejazdzke i jak na złość nie puknęło ani razu.W akcie desperacji nagrałem ten dzwięk nawet na kmórke .I teraz moje pytanie.Ile może kosztować poducha+łożysko?Czy coś tam jeszcze wchodzi?Jakieś odboje, opora?Może te części pasują od innego auta np Volvo v40?Jakąś konkretną marke polecacie tych części?Czy wymienić tylko to co mi puka tz jedną strone czy obydwie na raz?Najbardziej sie wk..zdenerwuje jak wymienie te alementy, a stukanie nie ustanie.
Cari 1,9 DiD 2000r. |
|
|
|
 |
chicken20091986
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Carisma 1,8 16v
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Sty 2011 Posty: 42 Skąd: Dobra/Szczecin
|
Wysłany: 11-03-2011, 14:01
|
|
|
sprawdz jeszcze gumy na stabilizatorze , ewentualnie podnieś maske niech ktos zacznie naciskac pulsacyjnie przod auta złap ręka kielich i jak poczujesz stukanie to oznacza jedno amortyzator (to nie znaczy ze jest juz wyrobiony i nie bedzie trzymał ) tylko w nim sie zrobil luz ktory na dziurach bedzie stukał skok ok. 1cm wytwarza stukanie . |
_________________ Pozdrawiam Hubert |
|
|
|
 |
|