 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Wklejanie szyby |
Autor |
Wiadomość |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14369 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 02-06-2011, 10:57 Wklejanie szyby
|
|
|
Mam problem z przednią szybą. Po wymianie pojawiły się przecieki. Reklamowałem to, ale uszczelnianie silikonem to raczej słabe rozwiązanie i wolę to zrobić sam.
A dlaczego sam? Bo zakłady nie zabezpieczają przed korozją, a po tym lipnym wklejeniu widzę ślady rudej.
Druga sprawa to unieruchomione auto, więc chcę przy okazji tego, że stoi i robię inne rzeczy, wyciąć i wkleić szybę.
Trzeci plus to taki że mam wyjętą deskę
Ale mam pewne wątpliwości.
Mam zamiar kupić 2 tubki kleju i nie żałować go. Do tego grunt na szybę. Będę miał przyssawki więc będzie łatwiej przy wkładaniu szyby.
Teraz pytania.
Czym oczyścić szybę i karoserię?
Czy po wyczyszczeniu do blachy karoserii, dać brunox, a na to podkład? Czy wystarczy sam podkład? Jaki dać podkład? |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23634 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 02-06-2011, 16:43
|
|
|
Owczar napisał/a: | Reklamowałem to, ale uszczelnianie silikonem to raczej słabe rozwiązanie i wolę to zrobić sam. | BO się poskręcam ze śmiechu - sylikonem uszczelniali Owczar napisał/a: | Czym oczyścić szybę i karoserię? | Nożyk Stanley - tylko i wyłacznie made in Japan, z szyby całkowicie trzeba ściągnąć klej, ja osobiście używam tylko samego ostrza zakupionego w sklepie budowlanym, ze względu na to, że raczka mi nie wadzi i precyzyjniej prowadzi się ręką, tak samo rant na karoserii, jak się zadrze do blachy - nie przejmuj sie primer to bardzo dobry podkład gruntujacy.
Jak już usuniesz klej na szybie i karoserii, to przemywasz dokładnie powierzchnie na szybie i karoserii zmywaczem sylikonowym.
Szybe ustawiasz na stojaku w taki sposób, abys mial bezproblemowy obchód wkoło niej, primerem objeżdżasz rant na szybie i karoserii, dokladnie.
Aby kłaść klej z ręki potrzebna jest dobra wyciskarka, silne paluchy i przedramie, stabilna ręka i cierpliwosc.
Jak podkład gruntujący wyschnie - za ten czas mozesz zamocowac przyzsawki oraz listwe gumową graniczaca z dachem - najlepiej przylepic ja tasma papierowa do szyby aby nie uciekla przy prowadzeniu kleju.
Bierzesz tube z kleje, delikatnie nożykiem stolarskim pogłebiasz klin na lufciku o jakieś 3mm, przebijasz "gardełko" zakrecasz lufcik, wybijasz denko, zakladasz tube do wyciskarki no i zaczynasz zabawe, w zależności od tego któro ręczny jesteś, to jedziesz w prawo lub lewo skręt.
Zaczynasz od środka dolnej krawędzi szyby, precyzyjnie wyciskasz klej równą ścieżką w równym odstępie od brzeguszyby, pamietaj aby lufcik ciągle przylegał do szyby i prowadził równo klej, wysokość i grubośc ściezki musi być wszędzie jednolita, gdy juz kończysz objeżdżać szybe, to w końcowym etapie ciągnesz przez 3-5cm sąsiadującą laske kleju z ta do której zaczynałęś i srubokretem plaskim delikatnie łaczysz grzbiety do siebie.
Montujesz szybe wedle tego jak ma leżeć na aucie.
P.S. Przy oczyszczaniu szyby nożykiem stanleja nie obawiaj się o sitodruk (czarna ramka wokoło szyby) Trzeba naprawde po chamsku go potraktować aby go zedrzeć. |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14369 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 02-06-2011, 17:13
|
|
|
Robert, wielkie dzięki
[ Dodano: 02-06-2011, 17:18 ]
Dałem pomógł w innym temacie. |
|
|
|
 |
Matejko
Mitsumaniak Macho Paczo

Auto: IS220D
Kraj/Country: Australia
Dołączył: 04 Kwi 2005 Posty: 7054 Skąd: Calish4nia
|
Wysłany: 02-06-2011, 19:09
|
|
|
uzupelnie tekst roberta,
nie odstaw fuszerki przy oczyszczaniu ramy i szyby, jak kupilem carisme w 2000r. to miala peknieta szybe - druga nowa pekla po wstawieniu, ze odebralem auto z peknieta szyba - gosc powiedzial ze za slabo oczyscili rame, klej sciagnal i szyba nie wytrzymala - oczywiscie 2 dni pozniej wstawiali szybe na swoj koszt i juz wszystko po montazu bylo ok!,
tak samo jak wkleisz to zadnego dlubania przy aucie, podnoszenia na podnosniku itp. stawiasz auto na kolach i jedyne co to mozesz chodzic naokolo niego i patrzec jak klej schnie
no i powodzenia w wyciskaniu kleju reka
Owczar napisał/a: | A dlaczego sam? Bo zakłady nie zabezpieczają przed korozją, a po tym lipnym wklejeniu widzę ślady rudej. |
jak robilem szybe w V40 to gosc mi porobil zdjecia ramy, bo juz ktos wczesniej wstawial i pozacinal lakier, niczym go nie zabezpieczyl i zaczelo troche lapac rudej, oni to oczyscili, zagruntowali i dopiero wstawili szybe - wszystko w cenie, no i udokumentowane na zdjeciach - niestety po to, ze jakby szyba gdzies strzelila z brzegu - to nie ich wina tylko rdzy |
_________________ Mateusz <Matejko>
Nissan Juke
Mazda 2
Lexus IS220D
Calish4nia
dużo jeżdże i lubię jeździć, ale jak jeżdżę po autostradach, to czasami zdarza się, że widze takich wariatów co zapieprzaja, aż głowa puchnie... ledwo co ich wyprzedzam |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23634 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 02-06-2011, 22:24
|
|
|
Matejko napisał/a: | no i powodzenia w wyciskaniu kleju reka
| Najlepiej powierzyć to komuś co ma pewną ręke i ćwiczył ją za młodu |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14369 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 03-06-2011, 00:47
|
|
|
No właśnie widziałem, że pojawiła się tam ruda. Chcę to oczyścić do blachy. Czy dawać na to brunox czy można dać grunt na gołą blachę? Czy może zamiast brunoxa dać podkład?
Matejko napisał/a: | tak samo jak wkleisz to zadnego dlubania przy aucie, podnoszenia na podnosniku itp. stawiasz auto na kolach i jedyne co to mozesz chodzic naokolo niego i patrzec jak klej schnie |
W sobotę wytnę, wyczyszczę i zabezpieczę, a w niedziele po południu wkleję W czasie jak będzie wysychał podkład będę dłubał, po wklejeniu zostawiam auto na tydzień
Matejko napisał/a: | no i powodzenia w wyciskaniu kleju reka |
robertdg napisał/a: | Najlepiej powierzyć to komuś co ma pewną ręke i ćwiczył ją za młodu |
Jest aż tak ciężko? Podobno dobrze rozgrzać wcześniej np w gorącej wodzie... W weekend ma być gorąco, więc położę w słońcu Może jakoś pójdzie |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23634 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 03-06-2011, 10:19
|
|
|
Owczar napisał/a: | No właśnie widziałem, że pojawiła się tam ruda. Chcę to oczyścić do blachy. Czy dawać na to brunox czy można dać grunt na gołą blachę? Czy może zamiast brunoxa dać podkład? | Bezpośrednio primer, tylko nie poprudż sobie łapek - dobry primer cięzko zmyć.
Owczar napisał/a: | W sobotę wytnę, wyczyszczę i zabezpieczę, a w niedziele po południu wkleję W czasie jak będzie wysychał podkład będę dłubał, po wklejeniu zostawiam auto na tydzień | Jak się uda wyrobic w czasie to podrzuce jeszcze jakieś foto
Owczar napisał/a: | Jest aż tak ciężko? Podobno dobrze rozgrzać wcześniej np w gorącej wodzie... W weekend ma być gorąco, więc położę w słońcu Może jakoś pójdzie | Z tym rozgrzaniem to dobry pomysł, a cięzko jest, policz sobie obwód szyby i weź pod uwagę to, że wyciaskarke musisz systematycznie naciskać i to w zasadziej ona formuje ci ścieżke, Ty dajesz jej się swobodnie prowadzić utrzymując odpowiedni dystans, nie możesz nadganiac wyciskarki ręką bo w jednym miejscu będziesz miał więcej a w drugim miejscu mniej kleju. |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14369 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 03-06-2011, 10:52
|
|
|
A jeszcze jedno pytanie. Chcę dać grubiej troszkę tego kleju, więc pewnie będę musiał zmienić tubę. Czy podczas łączenia robić tak jak napisałeś? czyli druga ścieżka obok, zakładka na 3-5cm? |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23634 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 03-06-2011, 16:22
|
|
|
1 tuba spokojnie starcza, ale ewentualnie dokładka na styk i połaczyc pewnie ze soba - ze względu na to, że boczne i górne ranty maja ograniczoną szerokość. |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14369 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 03-06-2011, 16:25
|
|
|
Dzięki panowie za pomoc Myślę, że jakoś to ogarnę. Szkoda, że nie mam pistoletu do sprężarki, byłoby łatwiej :/ |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23634 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 03-06-2011, 16:29
|
|
|
Są pizdolety z przystawką pod wkretarke akumulatorową, jednakże ja głownie robie ręczni i daje rade
[ Dodano: 03-06-2011, 22:42 ]
Niestety za wiele z przyczyn technicznych nie mam, ale tak oto mniej więcej wygląda przygotowanie wyciętej szyby:
Początek:
Koniec:
Wszystko wyczyszczone nożykiem stanley made in Japan, na końcu tuż przed montażem przemycie zmywaczem, nałożenie primera, nałożenie kleju i montaż.
A takie są efekty niewłaściwego montażu szyby - poprzedni właściciel olał to, że mu cieknie do auta, obecny własciciel zauważył to i chciał poprawić, niestety na ratunek nieco za późno:
W trakcie czyszczenia:
Szyba była zamontowana bezpośrednio bez uzycia primera/aktywatora, poprzednia wycinka wyrobiła szkody w powłoce lakierniczej, które rozwinęły się jak widac na powyższych zdjęciach, pozostałe zdjęcia poglądowe bede miał jutro, jak szpece naprawią słupki. |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14369 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 03-06-2011, 22:52
|
|
|
Dzięki Robert |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23634 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 04-06-2011, 16:53
|
|
|
The next episode:
Primerowanie:
Po 15 minutach nakładanie kleju:
Kończymy ścieżke:
Wszystko z ręki
Montaż na aucie, wsparcie taśmami przylepnymi - co by szyba nie zjechałai była wyrównana, po lekkim podeschnięciu montaż osłon, podszybia, etc.
Najwazniejsze, szybe kładziemy równo, najlepiej od pierwszego strzala, delikatna korekta, mocujemy taśmą do dachu, delikatnie palcami przyciskamy po obwodzie, zaznaczam delikatnie, szyba minimalnie siądzie, reszte załatwi klej. |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
Owczar
Forumowicz
Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Lip 2008 Posty: 14369 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 04-06-2011, 23:44
|
|
|
I powstało faq wielkie dzięki Robert. Szybę wycinam jednak za tydzień. Nie udało mi się zdobyć łap a w sklepie była tylko jedna tuba kleju. Za tydzień na spokojnie wytne. Popadało trochę i już mam kałuże. Będzie suszenia... |
|
|
|
 |
|
|