Jak wyjąć alternator? [12V] |
Autor |
Wiadomość |
bartez9
Nowy Forumowicz bartez9
Auto: SIGMA 94r. 3.0 v6 12v automat
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 13 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 17-11-2010, 17:17 Jak wyjąć alternator? [12V]
|
|
|
Witam kolegów!
Mam problem najprawdopodobniej z alternatorem. Wczoraj zapaliły mi się jednoczesnie kontrolki od ładowania i poziomu oleju (nie wiem dlaczego ta druga też...). Przejechałem jakieś 50 km bo musiałem wrócić do domu. Rano pojechałem do elektryka który stwierdził że to alternator jest do naprawy.dodoam że jak jechałem do warsztatu to kontrolki przygasały ale jak auto stało na biegu jałowym to paliły się normalnie. Mam sigme 12v z automatem 94r. Kiedy wracałem od elektryka skończył się prąd w akumulatorze i skończyła się jazda. Do mechanika trafiłem na holu, ale on niebardzo chce sie podjać wyjecia alternatora. Chce to zrobić od dołu tyle że trzeba wyjać półoś a on sie boi że coś się wtedy stanie ze skrzynią. A na tym to on się nie zna.
Proszę o pomoc, niechciałbym żeby mi coś popsuł.
Pozdrawiam!!! |
Ostatnio zmieniony przez lukasz12 18-11-2010, 11:48, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Rafi5
Mitsumaniak
Auto: Mitshubishi sigma
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Gru 2007 Posty: 49 Skąd: Sucha Beskidzka
|
Wysłany: 17-11-2010, 17:37
|
|
|
Witam!
Najpierw to sprawdziłbym jakie daje napięcie alternator na biegu jałowym i na gazie.Co do wymontowania alternatora to sprawa nie jest prosta. Mnie się udało od góry ale powiem szczerze trzeba mieć giętkie ręce i smykałkę od mechaniki. musiałem zdjąć kolektor , a tutaj trzeba kilka elementów poodkręcać itd. Najgorzej jest z paskiem i rolką napinającą i mocowaniem samego alternatora, ale jest to do zrobienia. Potem samo przykręcenie alternatora to dobiero zabawa. Jest napewno inny sposób .Myślę że najlepiej znaleść dobrego mechanika.
Pozdrawiam!
dodam że też mam 12 w automacie. |
|
|
|
 |
bartez9
Nowy Forumowicz bartez9
Auto: SIGMA 94r. 3.0 v6 12v automat
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 13 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 17-11-2010, 18:29
|
|
|
Dzięki kolego!!!
Napisz mi jeśli możesz ile wyniosła cię ta naprawa i ile to trwało?
Kupiłeś nowy alternator czy regenerowałeś? |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24337 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 17-11-2010, 19:02
|
|
|
wyjęcie półosi to żaden problem
o ile pamiętam, to rozrząd i alternator jest po lewej stronie (czyli od kierowcy) i jest tam długa półoś - więc prócz wyjęcia półosi z piasty (trzeba rozłączyć mc phersona - 2 śruby) trzeba też wykręcić podporę półosi
ze skrzyni wyskoczy, gdy się ją potraktuje łomem (między przegub wewnętrzny a skrzynię) - trzyma się na zawleczce
trzeba oczywiście wcześniej spuścić ze skrzyni olej
alternator da się też wyjąć górą - czas pewnie podobny jak dołem, tylko więcej rozkręcania |
|
|
|
 |
tadek-l
Mitsumaniak tadek-l
Auto: sigma kombi 12V
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Sie 2009 Posty: 91 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: 18-11-2010, 10:11
|
|
|
Objawy końca alternatora. Ja za regenerowany do wymiany płaciłem 300 + wymiana w warsztacie od dołu 200. |
_________________ tadek-l tel 794228098 |
|
|
|
 |
adpiekar
Forumowicz
Auto: sigma 92r.12V, Pajero IV Dakar
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Wrz 2007 Posty: 130 Skąd: Mordy
|
Wysłany: 18-11-2010, 11:11
|
|
|
Witam! Sprawa może nie jest prosta,ale do zrobienia.Najgorzej jest poodkręcać przewody od alternatora,jest tam naprawdę mało miejsca.Naprawa mnie kosztowała 60PLN. Wymieniłem tylko regulator ze szczotkami,bo właśnie one się skończyły.Trzeba odkręcić kolektor dolotowy,odkręcić alternator,odkręcić również łapy które trzymają dolot(takie wsporniki)jak ich nie odkręcisz to nie wyjmiesz alternatora.Później to trzeba pokombinować na wszystkie strony,czyli ustawić tak aby wyszedł górą.Czas jaki nam to zajęło to jakieś 2-3 godziny.Ja musiałem wymienic jeszcze ten podwójny czerwony przewód,bo był przegrzany aż sie zlepił.
Pozdrawiam i powodzenia. |
|
|
|
 |
VirMan
Mitsumaniak maniacc

Auto: Diamante XS'94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 11 Lut 2009 Posty: 1602 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 18-11-2010, 17:10
|
|
|
no to miałem podpbnie ale w łodzi na placu wymieniałem i to w wersji california katalizator blokuje wylot - ale generalnie tak właśnie jest - i nakręcić się trzeba strasznie
[ Dodano: 18-11-2010, 17:10 ]
co ciekawe - kupiłem na allero za 100 pln piękną sztukęod 300gt 110a |
_________________ Inteligence is not everything , wisdom is more than that.
Sigma '93 kombi.
DONE: resurrection
 |
|
|
|
 |
bartez9
Nowy Forumowicz bartez9
Auto: SIGMA 94r. 3.0 v6 12v automat
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 13 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 18-11-2010, 20:23
|
|
|
Wielkie dzieki koledzy! Jutro się okaże z jakim skutkem odbyła sie naprawa.
JESZCZE RAZ BARDZO DZIEKUJĘ ZA POMOC!!!
POZDRAWIAM! |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24337 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 18-11-2010, 21:03
|
|
|
u mnie padł regulator (już był wymieniany - podróba), więc kupiłem cały alter z Allegro za 100 zł
sprawdziłem tylko szczotki (wyglądały na 120-150 tkm, więc drugie tyle jeszcze przelatają) oraz zmieniłem tylne łożysko (NTN - czyli takie, jak oryginalne - niecałe 30 zł)
natomiast zamiennik regulatora napięcia do niego wraz ze szczotkotrzymaczem kosztuje 80 zł.... |
|
|
|
 |
VirMan
Mitsumaniak maniacc

Auto: Diamante XS'94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 11 Lut 2009 Posty: 1602 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 18-11-2010, 21:32
|
|
|
true |
_________________ Inteligence is not everything , wisdom is more than that.
Sigma '93 kombi.
DONE: resurrection
 |
|
|
|
 |
adpiekar
Forumowicz
Auto: sigma 92r.12V, Pajero IV Dakar
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 25 Wrz 2007 Posty: 130 Skąd: Mordy
|
Wysłany: 22-11-2010, 09:30
|
|
|
No zapłaciłem niecałe 60zł. Ale nie mogłem dostać ani w Focie,ani w Intercarsie,ani w żadnym innym dużym sklepie. Dostałem u gościa co ma sklep tylko z częściami do elektryki,i tam o dziwo od ręki miał. Ale co to było i jakiej firmy to nie wiem. |
|
|
|
 |
Maretzky85
Mitsumaniak Mod Galant E3x

Auto: Galant`88; [4G63T][E39A] VR4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 67 razy Dołączył: 26 Gru 2006 Posty: 2937 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 22-11-2010, 17:52
|
|
|
Ja wyjmowałem alternator z 12V górą bez zdejmowania kolektora dolotowego. Trzeba się trochę nagimnastykować, ale da radę... Za pierwszym razem godzinę zajęło mi wyjęcie alternatora, później już było szybciej
Warunek - trzeba mieć szczupłe łapki :> |
_________________ Zawsze mogę się mylić
"Ż(ona): a co zrobisz ze starym Galantem? (domyślnie - po kupnie rekina)
J(a): będę nim jeździł, gdy rekin pójdzie na złom"
by Krzyżak
-Galant 1.8 Gaźnik 4G37 1988r (złom)
-Galant 2.0 SOHC GLSi, później DOHC GTi 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC GTi, potem GTi T 1991r (Sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Dynamic Turbo 1989r (sprzedany)
-Galant 2.0 16V DOHC Turbo VR4 1988r
(Obecny)
-Toyota Corolla 1.3 (Wyjechała do afryki )
- Colt C52A na gaźniku z gazolotem
 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24337 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 22-11-2010, 21:03
|
|
|
Maretzky85 napisał/a: | Ja wyjmowałem alternator z 12V górą bez zdejmowania kolektora dolotowego. Trzeba się trochę nagimnastykować, ale da radę... Za pierwszym razem godzinę zajęło mi wyjęcie alternatora, później już było szybciej
Warunek - trzeba mieć szczupłe łapki :> |
Marku - w DOHC? - raczej niemożliwe
co innego w V6 SOHC - tu bez problemu |
|
|
|
 |
VirMan
Mitsumaniak maniacc

Auto: Diamante XS'94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 11 Lut 2009 Posty: 1602 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: 22-11-2010, 22:24
|
|
|
W dohc nie zdejmuje sie dolotu tylko przednią osłonę paska rozrządu.. i chyba wsio. oni mówią o sohc sigma/diamante - sobacz sobie california 12v |
_________________ Inteligence is not everything , wisdom is more than that.
Sigma '93 kombi.
DONE: resurrection
 |
|
|
|
 |
lukasz12
Mitsumaniak prof. dr hab ;-)

Auto: Sigma 24V '95 / 24V EXE '94
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 2498 Skąd: Warszawa/Biecz/Piastów
|
Wysłany: 23-11-2010, 01:57
|
|
|
Alternator to akurat jeden z niewielu przypadków gdzie jest łatwiej w wersji DOHC ponieważ jest umieszczony z przodu silnika nad kompresorem klimatyzacji. Wystarczy zdemontować osłonę paska rozrządu i zbiorniczek spryskiwacza lamp. Natomiast w 12V siedzi sobie z tyłu silnika i jego wyjęcie jest niemożliwe zarówno od góry (bo przeszkadza dolot) jak i od dołu bo przeszkadza półośka. |
_________________ Uprzejmie informuję, że nie udzielam porad przez PW/E-mail - do odwołania. Dziękuję za uwagę
"Natomiast wrażenia z jazdy 12V a 24V są niestety nieporównywalne " (C) Chi-Man 2006
Update 06/2011: Ale 12V w manualu może być i nawet całkiem fajnie murczy
Update 10/2011: 12V mruczy jeszcze fajniej (bo ma oryginalny wydech)...i wróciła do łask
Update 11/2011: 12V jest OK, ale przydałoby się jednak więcej mocy na autostradzie
Update 03/2012: Zdrowe 24V mruczy i dostarcza sporo radości przy manualu
 |
|
|
|
 |
|