Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[toneraz]

Witam


Mam problem z moją Cari, a mianowicie pewnego pieknego razu przy dynamicznym przyspieszaniu około 5000 obrotów silnik nagle zgasł i zaczęła migac kontrolka check engine. Działo się to jesze kilkukrotnie na ciepłym silniku przy przyspieszaniu na zakresie obrotów ok. 4,5 - 5 tys.

Ostatnio taka historia przydarzyła się na zimnym silniku przy obrotach około 3 tys. równiez przy przyspieszaniu.

Kontrolka miga i nie da się uruchomić silnika, dopiero po przekręceniu stacyjki na OFF i odczekaniu około 10 sekund kontrolka nie miga, a silnik daje się ponownie odpalić.

Czy ktoś miał styczność z takim przypadkiem ewentualnie wie co to może być? Proszę o pomoc.

[gogan1]

ja miałem to samo czasami też czasami zapalała sie kontrolna od silnika i gaz do końca a auto nie jechało tylko sie toczyło u mnie była już przepustnica powietrza tak zajechana ze trza było ja wymienić ale może pomoże wyczyszczenie przepustnicy

[toneraz]

U mnie się wyłącza zupełnie i co gorsza przez chwilę w ogóle nie daje się odpalić, problem z reakcją na pedał gazu miałem ok pół roku temu przed czyszczeniem przepustnicy.

Czy to możliwe, że tak szybko się znów zapchała syfem i powoduje to takie dziwne zachowanie auta?

[plecho1]

Jeśli świeci się kontrolka silnika to trzeba sprawdzić błędy jakie ona sygnalizuje. Powodów niewłaściwej pracy silnika może być wiele więc same domysły nic nie dadzą.
Najprostszy sposób na sprawdzenie błędów jest tu:
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=1981
U mnie jeszcze ten sposób działa ale w nowszych gdi już nie ale na początek warto spróbować.
Ciekawszy temat o diagnozie gdi jest tu:
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=40568
Ale tak nie da się sprawdzić błędów.
A jeśli chodzi o problemy z przepustnicą to poszukajcie MM Bartka, jest ekspertem w tej sprawie i w razie czego profesjonalnie naprawia przepustnice.