[Cari 1.8 GDI] Nie rusza :( |
Autor |
Wiadomość |
casa [Usunięty]
|
Wysłany: 24-03-2011, 22:49 [Cari 1.8 GDI] Nie rusza :(
|
|
|
Witam wszystkich Mitsumaniaków
Jeżdżę moją Cari już ponad 4 lata i poza zawieszeniem złego słowa powiedzieć nie mogę. Dzisiaj jednak zdarzyła mi się mała awaria.. Jadę na trasie, trochę ponad stówką, nagle utrata mocy, na pedał gazu nie reaguje, wydaje mi się że zdechł w locie ale pewności nie mam, bo radio było włączone, w każdym razie wspomaganie kierownicy i hamulców też przestało działać, zjeżdżam na pobocze i dalej nic. Rozrusznik kręci, ale nie odpala Myślałem że może benzyna bo rezerwę miałem, biegnę na stację, wlewam, ale dalej nic Autko zholowałem pod bramę mechanika, jeszcze z nim nie rozmawiałem, bo zdarzyło mi się to dosłownie godzinę temu.. O co kaman..? |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 24-03-2011, 23:14
|
|
|
Jak zachowuje się lampka Check Engine? |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
casa [Usunięty]
|
Wysłany: 24-03-2011, 23:17
|
|
|
Nie zwróciłem uwagi, ale myślę, że kontrolki zapalały się przy odpaleniu tak jak zawsze |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 24-03-2011, 23:29
|
|
|
Bez tej informacji mogę Cię odesłać tylko na forum.jasnowidze.pl . Możliwe scenariusze:
1. zapowietrzyłeś układ paliwowy - rozwiązanie - nalej min. 20 l paliwa i kręć aż załapie
2. padł czujnik położenia wału - wymiana czujnika
3. padł czujnik położenia wałka rozrządu - wymiana czujnika
4. padła przepustnica - tu mogę conieco pomóc
5. zerwał się pasek rozrządu - nie życzę |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
casa [Usunięty]
|
Wysłany: 24-03-2011, 23:35
|
|
|
Nie mam w tej chwili dostępu do auta więc nie potrafię powiedzieć jak zachowuje się kontrolka. Nie wiem dlaczego (nie znam się w ogóle na mechanice) ale wcześniej przez myśl przeszedł mi pasek rozrządu. Mam nadzieję, że to nie jest to. Bardzo dziękuję za sugestie, jutro myślę że dowiem się więcej i dam znać co się stało..
[ Dodano: 24-03-2011, 23:37 ]
Jak w sprawnym aucie powinna zachowywać się ta kontrolka? |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 24-03-2011, 23:37
|
|
|
Jeżeli rozrusznik kręci normalnie, a nie dziwnie lekko, to duża szansa, że nie pasek jest winowajcą
[ Dodano: 24-03-2011, 23:42 ]
W momencie przekręcenia kluczyka powinna się zapalić na 5-10 s. potem zgasnąć i nie zapalić się więcej ....
Jeżeli podczas ciągłego kręcenia rozrusznikiem ponad 10 s. zapali się - uwalony czujnik położenia wału, jeżeli po 10s. zaczyna pulsować - uwalona przepustnica. W innych przypadkach trzeba sczytać kod błędu za pomocą spinacza biurowego i forum |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
casa [Usunięty]
|
Wysłany: 25-03-2011, 15:19
|
|
|
przekręcam kluczyk, lampka "check engine" zapala się, po chwili gaśnie, odpalam i po 10s kręcenia lampka się zapala i cały czas świeci.
Jest szansa że to nie rozrząd? Samochód odstawiłem do elektromechanika, w poniedziałek do niego zajrzy |
|
|
|
 |
kozaR
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Carisma GDI 1998
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Sty 2011 Posty: 78 Skąd: Pakość
|
Wysłany: 25-03-2011, 16:34
|
|
|
heh ja niestety obstawiam pasek rozrządu czego nie życzę a kiedy wymiana była??? |
_________________ "... życie jest za krótkie żeby jeździć dieslem ..."
 |
|
|
|
 |
casa [Usunięty]
|
Wysłany: 25-03-2011, 16:49
|
|
|
Właśnie dzwonił mechanik - pasek rozrządu Wymiana była 80.000km temu.......
[ Dodano: 25-03-2011, 17:01 ]
Czy to auto w ogóle opłaci się naprawić? |
|
|
|
 |
mlun
Mitsumaniak Fanatic of GDI

Auto: Carisma 98 GDI LS
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 30 razy Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2834 Skąd: Otwock
|
|
|
|
 |
kozaR
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Carisma GDI 1998
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Sty 2011 Posty: 78 Skąd: Pakość
|
Wysłany: 25-03-2011, 22:31
|
|
|
bardziej się opłaci używany silnik kupić i założyć |
_________________ "... życie jest za krótkie żeby jeździć dieslem ..."
 |
|
|
|
 |
casa [Usunięty]
|
Wysłany: 26-03-2011, 23:55
|
|
|
Mogę założyć silnik z nowszego rocznika? |
|
|
|
 |
kozaR
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Carisma GDI 1998
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Sty 2011 Posty: 78 Skąd: Pakość
|
Wysłany: 27-03-2011, 12:25
|
|
|
raczej nie bo w nowszym modelu jest przepustnica elektryczna znaczy się w carisma 2 po liftingu już przepustnica elektryczna jest i inny troche układ ... |
_________________ "... życie jest za krótkie żeby jeździć dieslem ..."
 |
|
|
|
 |
casa [Usunięty]
|
Wysłany: 27-03-2011, 21:35
|
|
|
Mechanik mi powiedział, że jest taka opcja, że silnik wcale może nie wymagać remontu. Zalecił mi najpierw założyć nowy pasek. Ma ktoś jakieś doświadczenie w naprawie tego modelu po zerwanym pasku rozrządu? |
|
|
|
 |
kozaR
Mitsumaniak

Auto: Mitsubishi Carisma GDI 1998
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 19 Sty 2011 Posty: 78 Skąd: Pakość
|
Wysłany: 27-03-2011, 21:51
|
|
|
z tego co wiem remont silnika nie unikniony :/ masz 2 wałki rozrządu i nie ma takiej opcji że jak zerwał się pasek nic się nie stało bo poszło po zaworach, uszczelki dostają po dupie jest inny układ silnika bo tutaj masz dohc 2 wałki rozrządu a co innego jakbyś miał sohc 1 wałek rozrządu to nic by się nie stało bo w momencie zerwania paska nie pójdzie po zaworach bo jak pamięć mnie nie myli jeden obrót wałka rozrządu równa się 2 obrotom wału korbowego i w momencie pękniecia na 2 wałkach rozrzadu rozrząd staje w miejscu ale wał krobowy się kręci :/
[ Dodano: 27-03-2011, 22:10 ]
chociaż nie bronię ci remontować tego silnika co masz ale taniej wyjdzie kupić używke i przełożyć |
_________________ "... życie jest za krótkie żeby jeździć dieslem ..."
 |
|
|
|
 |
|