Zmieniona pompa i dalej klopot.... |
Autor |
Wiadomość |
koniusek
Forumowicz
Auto: Pajero 3.2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Lut 2011 Posty: 62 Skąd: Zabierzów
|
Wysłany: 11-05-2011, 21:07 Zmieniona pompa i dalej klopot....
|
|
|
To juz chyba apel o pomoc....moje Pajero 3.2 Did 2001r mialo klopot z ruszeniem ale jak ruszylo i wkrecilo sie na obroty bylo wszystko ok....diagnoza padla ze to pompa wiec zostala zmieniona z auta ktore jezdzilo przed jej demontazen (*100% pewnosci, osobiscie bylem przy jezdzie i demontazu ) Jest duzo lepeij, tzn rusz, lepiej pracuje ale dalej ma klopot z osiagnieciem mocy od spodu, nie wspomne juz o ruszeniu pod gorke co graniczy z cudem. Totalny brak bledow na komputerze, kompresja jest, wtryski sprawdzone ale z moca poczatkowa totalna kicha co jeszcze mozna posprawdzac...? Zaczynam miec watpliwosci ze to byla wina pompy.... |
|
|
|
 |
zbyszekm2
Forumowicz

Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 4635 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 12-05-2011, 05:48
|
|
|
Źle zamontowana pompa wtryskowa? Napisz jaka skrzynia biegów, manual czy automat? Teraz mamy na warsztacie pajero w którym skrzynia szalała i sama jechała do przodu albo hamowała. Po wymianie skrzyni nie ma tych objawów. |
_________________ pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 |
|
|
|
 |
tompol34
Forumowicz

Auto: pajero 3,2 automat long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 03 Gru 2007 Posty: 350 Skąd: kętrzyn
|
Wysłany: 12-05-2011, 08:26
|
|
|
kolego a jakie masz ciśnienie doładowania ????? kiedyś w golfie 1,6 td kolega miał totalnego muła nie mógł podjechać pod górkę, silnik szarpał, okazało się że turbina prawie stała przypalone łożysko, po wymianie latał jak wściekły
powodzenia |
|
|
|
 |
koniusek
Forumowicz
Auto: Pajero 3.2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Lut 2011 Posty: 62 Skąd: Zabierzów
|
Wysłany: 12-05-2011, 16:50
|
|
|
Skrzynia automat, jak juz ruszy zmienia biegi plynnie ale ja specjalista nie jestem. Co do turbiny byla rowniez sprawdzana i jest podobno w idealnej kondycji. |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 12-05-2011, 17:08
|
|
|
A wydech nie jest gdzieś przytkany?
Dolot szczelny? |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
tompol34
Forumowicz

Auto: pajero 3,2 automat long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 03 Gru 2007 Posty: 350 Skąd: kętrzyn
|
Wysłany: 12-05-2011, 17:28
|
|
|
tak jak kolega pisze może katalizator masz przytkany
a jak ze spalaniem ?
hamulce nie trzymają?
jakiś problem z kablami pomiędzy komputerem a silnikiem lub masą auta?
uszkodzony komputer ? |
|
|
|
 |
zbyszekm2
Forumowicz

Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy Dołączył: 26 Sty 2007 Posty: 4635 Skąd: Bytów
|
Wysłany: 12-05-2011, 18:11
|
|
|
A podciśnienia dobrze podłączyli? |
_________________ pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 |
|
|
|
 |
koniusek
Forumowicz
Auto: Pajero 3.2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Lut 2011 Posty: 62 Skąd: Zabierzów
|
Wysłany: 12-05-2011, 19:36
|
|
|
Tak, Zbyszku podcisnienia juz napewno dobrze, bo na samym poczatku problemow bylo z nimi jakies zamieszanie. Co do wydechu byla juz taka teoria ale ja wyeliminowano. Hamulce napewno nie trzymaja bo jak juz jedzie to nic tam sie nie grzeje. Kliniczny przypadek mam nadzieje ze wkoncu dojda o co chodzi, chociaz nawet sami mechanicy juz maja dosc mojego Pajero ( podchodze do tego ze zrozumieniem bo sam juz mam dosc ) a troche tych aut przerobili. |
|
|
|
 |
tompol34
Forumowicz

Auto: pajero 3,2 automat long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 03 Gru 2007 Posty: 350 Skąd: kętrzyn
|
Wysłany: 12-05-2011, 19:50
|
|
|
to w takim razie chyba coś ze skrzynią, może siada konwerter lub wytarte tarczki i nie ciągnie przy obciążeniu (górka itp?) jak wygląda olej, kiedy zmieniany? |
|
|
|
 |
koniusek
Forumowicz
Auto: Pajero 3.2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Lut 2011 Posty: 62 Skąd: Zabierzów
|
Wysłany: 13-05-2011, 17:33
|
|
|
Dzaiła i to jak szalone....ale niestety nikt tak naprawde nie wie co bylo przyczyna. Zostały podobno rozpiete wszystkie wtyczki i po wyczyszczenie pospinane na nowo i jest SUPER Jednak nowa uzywana pompa jest dobra a to dlaczego tak sie dzialo pozostanie chyba tajemnica mojego auta. Wlasnie wrocilem po odbiorze i nie potrafilem sobie nawet odmowic przejazdzki po slaskich lasach - wszystko dziala jak nalezy. Mam tylko pytanie o paliwo ale moze zaloze nowy temat. Pozdrawiam
[ Dodano: 13-05-2011, 17:45 ]
A co do kosztów dla zainteresowanych to za pompe zaplacilem 4300 plus wymiana odrazu z olejem i kompletem filtrow 900 wiec razem 5200. Mam nadzieje ze to w tym roku koniec niespodzianek. |
|
|
|
 |
tompol34
Forumowicz

Auto: pajero 3,2 automat long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 17 razy Dołączył: 03 Gru 2007 Posty: 350 Skąd: kętrzyn
|
Wysłany: 13-05-2011, 18:16
|
|
|
czyli tak jak pisałem wyżej problem z masąąąąąą
powodzenia |
|
|
|
 |
|