ABC AUTO na Miodowej 3 w Zielonej Górze ... |
Autor |
Wiadomość |
Pieraś
Mitsumaniak

Auto: Kombi Elegance
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Lip 2010 Posty: 1203 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 16-08-2011, 22:56 ABC AUTO na Miodowej 3 w Zielonej Górze ...
|
|
|
Hej.
Właśnie wróciłem z Dźwirzyna.
Po około pół roku wyszło, że w ABC AUTO w ogóle mi nie przeczyszczono tłoczka jak powinni byli - koło mi się bardzo grzało, fela była gorąca. Szczęście miałem, że człowiek specjalnie na moją prośbę przyjechał i otworzył warsztat by mi zrobić koło bo byłbym uziemiony (w Płotach w Zachodniopomorskim).
Tak wyglądał tłoczek w środku
Żeby obrócić piastę trzeba było użyć trochę siły.
Problem już pojawił mi się jak jechałem nad morze - fart, że 30km od celu i puściło i jak dojechałem fela była już i tarcza chłodna. Niestety ledwo stamtad wyjechałem i zonk po ok. 40km.
Będę prosił tego mechanika by wystawił mi imienną fakturę i pojadę już jutro do ABC, że chcę zwrot 70zł., które pobrał mechanik i docelowe naprawienie.
Ten człowiek w Płotach spryskał mi pod gumkę jakimś preparatem usuwającym rdzę i później czymś smarującym i 3 razy tłoczek do środka i na zewn. Wygląda, że w ABC w ogóle go nie oczyścili, bo skoro założyli nową gumkę na tłoczek (bo tak mieli) to brud sam z siebie by sie nie dostał - co więcej to jest to same koło, które grzało się zanim im dałem do naprawy (skoro znów się grzało teraz to znaczy, że lipę odwalili) |
_________________ Szybki Lopez. |
Ostatnio zmieniony przez Pieraś 19-08-2011, 09:10, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
rus_one
Mitsumaniak

Auto: Colt(sold) MSR 1,8 94r sold
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Gru 2006 Posty: 728 Skąd: Kostrzyn
|
Wysłany: 17-08-2011, 13:29
|
|
|
Skąd ja to znam... Nadal się ktoś dziwi że sam robię dużo rzeczy w aucie? |
_________________
A to mój colcik )) Sprzedany... MSR 1,8 automat 94 r sprzedany... MM nr. 507 Obecnie hmmm- opel
  
Uploaded with ImageShack.us |
|
|
|
 |
Pieraś
Mitsumaniak

Auto: Kombi Elegance
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Lip 2010 Posty: 1203 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 17-08-2011, 16:16
|
|
|
bylem dzis i generalnie nie bylo problemow aczkolwiek mieli miny powazne... generalnie pelna kultura.
w piatek rano jade i beda to wyjmowac i sprawdzac, sam szef bedzie przy tym.
jak sie potwierdzi, a musi to zrobia to jako reklamacje i oddadza te 70zl bez mrugniecia oka - nawet nie beda chcieli tej faktury.
tylko jak juz sie potwierdzi to ciekawe jak robili pozostale kola.
szef powiedzial, ze dokladnie sie rozezna w temacie co i jak - pewnie beda krecic wsio przeciw mnie ale nie chwale dnia przed zachodem slonca poki co. |
_________________ Szybki Lopez. |
|
|
|
 |
RaVciO
Mitsumaniak

Auto: był MSS 1.6 jest Superb II
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Kwi 2009 Posty: 1254 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 18-08-2011, 14:40
|
|
|
Skoro na dzień dobry się nie wypierali, to jest szansa, że sprawa zakończy się pozytywnie i honorowo z ich strony. |
_________________ Si vis pacem, para bellum. |
|
|
|
 |
rzoberto
Mitsumaniak Robert

Auto: Mitsubishi Carisma 1,8 GDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Gru 2008 Posty: 286 Skąd: Gorzów Wlkp.
|
Wysłany: 18-08-2011, 21:56
|
|
|
Honorowo czy nie powinni to zrobić od razu. Ale przecież to Polska. Trzeba najpierw znaleźć pewny (polecany) warsztat dopiero robić cokolwiek przy aucie lub robić samemu (uczyć się auta).
Jak będziemy jeździć do pierwszych lepszych to zawsze tak będzie, że będą powstawały z niby mechanikami, gdzie tylko szef się zna na mechanice, a reszta się dopiero uczy.
Eliminujmy sami "niby warsztaty" - opisujmy jak robią buble gzie się da. Może z czasem te buble padną i pozostaną tylko prawdziwi mechanicy,a nie dorobkiewicze.
Dzielmy się wiedzą o warsztatach ze znajomymi i polecajmy im już sprawdzone (nawet mechaników garażowych) bo oni są chyba najlepsi. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Pieraś
Mitsumaniak

Auto: Kombi Elegance
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Lip 2010 Posty: 1203 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 19-08-2011, 09:03
|
|
|
Dzis bylem rano, kase dostalem (ktora wydalem u mechanika na trasie) bez problemu. Nie mniej jednak niesmak zostal, gdyz wysuneli dzis tloczek (sam szef na niego wlasnie patrzyl - mechanik tylko w sumie wiadomo zdjal kolo i zacisk) i widac lekki rdzawy osad (ale lekki bo juz bylo psikane na trasie przez mechanika) i mowi, ze to naturalne bo pol roku minelo itp. itd.
Nie klocilem sie, nie naciskalem by wyjmowali tloczek i czyscili (mechanik marudzil szefowi, ze jak by mial zdjac te gume oslonowa tloczka to ona juz bedzie do wyrzucenia - nie wiem, czy to prawda) bo widzialem, ze to nie ma sensu.
Odjechalem ... pozniej sam to zrobie albo podjade do jednego mechanika (mlody chlopak), ktorego tu poznalem przez Luki'ego z forum i przy nim to zrobie zeby w razie W miec kogos dosw. obok. |
_________________ Szybki Lopez. |
|
|
|
 |
luki20j
Forumowicz

Auto: Eclipse 1g 2.0
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Cze 2009 Posty: 108 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 19-08-2011, 10:32
|
|
|
Ty a właśnie jak tam Daewooo?
Osad się zbiera ale nie po pół roku. Juz był problem z nimi na poczatku to mogłes auto zabierac:) |
|
|
|
 |
Pieraś
Mitsumaniak

Auto: Kombi Elegance
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Lip 2010 Posty: 1203 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 19-08-2011, 10:46
|
|
|
Daewoo zrobione ale szczegoly na tel.
Co do osadu, to nie chcialem z gosciem dyskutowac - jak znow zacznie sie grzac choc troche, to sam ten tloczek wyjme i wszystko porzadnie "wyplucze." |
_________________ Szybki Lopez. |
|
|
|
 |
|