Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[II 2.0 DID] [tech]: Jak rozebrać outlandera :)
Autor Wiadomość
nephilim 
Mitsumaniak
01486/KMM

Auto: Outlander II 2.0 Ralli Art
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 123
Skąd: Toruń
Wysłany: 27-04-2011, 23:00   [II 2.0 DID] [tech]: Jak rozebrać outlandera :)

Cześć,

Wygłuszam sukcesywnie samochód (na razie dodałem własną wyklejkę bitumiczną pod klapę silnika oraz matami filcowymi trochę okiełznałem przegrodę silnika [od strony przedziału pasażerskiego i podłogi].


Niestety poległem przy demontażu drzwi oraz plastików przy subwooferze.


W przypadku drzwi: zlokalizowałem 3 śruby:
1) rant drzwi (z samonośnym kapselkiem)
2) pod klamką (pod maskownicą)
3) w uchwycie do zamykania drzwi (pod maskownicą)

Więcej nie znalazłem.

Nie chcę za bardzo używać siły, widzę że trochę mogę wysunąć śrubokrętem na zewnątrz czarną ramkę która składa się w uchwyt do zamykania drzwi... ale na pewno jest jakaś bardziej elegancka metoda niż ciągnięcie aż w końcu któryś zatrzask puści.

Co zrobić dalej po zdjęciu wspomianych śrub?

Dwa - identyczne pytanie, jak elegancko zdemontować plastiki w części bagażnika [okolice subwoofera]?

Ktoś z Was miał podobny problem :?
 
 
joachim69 
Forumowicz


Auto: Outlander 2.2, M3 E36 Estoril
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 245
Skąd: Warszawa
Wysłany: 28-04-2011, 00:45   

zobacz do manuala serwisowego
_________________

 
 
Muciek 
Mitsumaniak
Amnetyst Black

Auto: O2 FL
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 05 Paź 2010
Posty: 896
Skąd: Gdynia
Wysłany: 28-04-2011, 16:33   

http://out-club.ru/Manual...07/index_M4.htm
 
 
 
nephilim 
Mitsumaniak
01486/KMM

Auto: Outlander II 2.0 Ralli Art
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 123
Skąd: Toruń
Wysłany: 28-04-2011, 21:55   

Merci panowie :)

[ Dodano: 01-05-2011, 23:34 ]
Manual serwisowy nie jest idealny. Moja kontrpropozycja jak szybko rozebrać drzwi z przodu i je wygłuszyć:


1. Odkręcić śrubę z boku drzwi (ukryta pod kapselkiem)
2. Ostrożnie [!zostają ślady!] zdemontować dwa kapselki i wykręcić śrubki
- pod klamką
- w uchwycie
=> hint: przydaje się zestaw zegarmistrzowski [wygięty mały śrubokręt jest idealny]
3. Zdemontować głośnik wysokopasmowy (delikatnie zsunąć do siebie - jest na wcisk], potem odkręcić śrubki aby nie wisiał za duży ciężar (lub wypiąć kostkę, mi się nie udało)
4. Zapinka po zapince oderwać plastik od metalu.
- warto zaczynać od wewnętrznej części koło słupka
- wszystkie spinki są na wprost, ale dolne można zsunąć zamiast wyjmować (pozostaną wtedy na drzwiach)
- Trzymając drzwi (najlepiej jakby to była druga osoba) wykręcić od środka śruby [zewnętrzne - wewnętrzne trzymają same mechanizmy] uchwytu klamki [śrubokręt gwiazdka, niezbyt długi] a następnie ją delikatnie wysunąć przez dziurę (wyjdzie bez problemu) tak aby wisiały swobodnie na cięgnach
- Nadal trzymając drzwi (najlepiej jakby to była druga osoba) wypiąć kostki (panel od okien oraz dla kierowcy - sterowanie lusterkami)
5. Mamy rozdzielone oba obszary działania
6. Należy zdemontować centralny kątownik (2 śruby) [przy okazji pomalowałem antykorozyjną, bo miejscami wychodzi rdza]

------------ od teraz - moja własna droga, nie mówię że tak trzeba :)
7. Zrobiłem długie dokładnie poziome nacięcie foli a następnie centralnie na środku - w dół. Kształt - litera T od połowy wysokości drzwi
8. Zdemontowałem blachę oddzielającą (4 śruby, osobne drobne dziury do wyciągnięcia)
9. Mamy dostęp do "wnętrza drzwi"
- umyłem środkiem do mycia szyb, poprawiłem rozpuszalnikiem
- wkleiłem od rury wzmacniającej w górę, w poziomie ok 1,5 maty bitumicznej [25x50 cm / szt] w poziomie, 25 x 50 cm )
- poniżej rury ok 1 maty (skończyłem tuż nad szpilkami - kołkami od listw ozdobnych
- blacha obustronnie w matach
- naklejanka na powierzchni blaszanej w kilku miejscach na wysokości mechanizmu klamki(z rozsądkiem, bez przykrywania śrub) [warto przyłożyć po prostu na sucho plastik i zobaczyć gdzie jest możliwość
10. Na plastik nakleiłem sporo samoprzylepnego filcu [ takiego 5 mm grubości]
11. Wewnątrz drzwi zauwazyłem wychodzącą rdzę, zakonserwowałem grubo
12. Uszkodzenie folii naprawiłem taśmą zbrojoną
- najpierw wsunąłem odpowiedni kawałek "na zakładkę" od tyłu
- mocno docisnąłem i przełożyłem dolną część (więc w sumie miałem już podklejoną taśmą niejako od strony zewnętrznej)
- wewnątrz puściłem b. mocną taśmę samouszczelniającą (elektryczną)
- ponownie taśma zbrojona
13. Wszystkie kołki zdemontowałem i postawiłem po odrobince silikonu tak aby nie mogły wpadać w wibrację (dokładnie - górę kołka oraz szczelinę w którą wchodzi kołek)
14. Zamontowałem z powrotem kątownik
15. Zamontować kostki (najpierw warto zobaczyć jak sie je montuje)
16. Zamontować klamkę (wsunąć delikatnie na miejsce), przykręcić śrubki
17. Scalanie - ja zacząłem od dolnych dwóch kołków (naciągnięcie w górę) potem po wewnętrznej dookoła (UWAGA - ŁATWO ZAPOMNIEĆ O GŁOŚNIKU WYSOKOTONOWYM)
18. Skręcić 3 zewnętrzne śruby, nałożyć maskownice


Efekt jest obłędny - naprawdę inwestycja niewielka a różnica w odsłuchu porażająca.

A na razie mam zamontowane wyłącznie wygłuszanie maski, przegrody i przednie drzwi.

Sprzęt gra tak na oko + 5000 zł :) ... Zacząłem ściszać, bo jest tak bogato.

Dalej czekają mnie drzwi tylne no i podłoga ... Zobaczymy co uda się zrobić.
 
 
small 
Forumowicz

Auto: misiek
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 03 Sty 2011
Posty: 57
Skąd: Polska
Wysłany: 05-05-2011, 14:46   

Nieżle, w przyszłym tygodniu zabieram się do wygłuszenia swojego miśka, możesz mi w skrócie napisać jak zabrałeś się do wygłuszenia przegrody? Jeśli nie będzie z tym dużego problemu to też ją wygłuszę, a planowałem tylko drzwi, podłogę i maskę. Aha i jeszcze jedno- czy w aucie jest zdecydowanie ciszej niż przed wygłuszeniem?
Pozdrawiam
 
 
nephilim 
Mitsumaniak
01486/KMM

Auto: Outlander II 2.0 Ralli Art
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 123
Skąd: Toruń
Wysłany: 05-05-2011, 16:31   

1. Wygłuszyłem przegrodę wyłącznie od środka - i to częściowo niestety
- pasażer: do mniej więcej połowy wysokości (powyżej zaczęły się schody z demontażem, skupiłem się na podłodze i obszarem "pod nogami" + sam tunel
- kierowca: odkręciłem małą przegrodę tłumiącą i w każdym miejscu w jaki mogłem sięgnąć nakleiłem na ścianę przegrody filc na macie bitumicznej (weszło ok. 25 cm x 50 cm)

2. Wygłuszenie podłogi też nie da spektakularnych efektów ponieważ jednak sam outlander ma już maty pod częścią główną pasażerską (1, 2 rząd siedzeń)

3. Głównym moim celem było wygłuszenie a nie poprawa parametrów dzwiękowych. Niestety, zmiana nie jest aż tak spektakularna jak polepszenie grania sprzętu. Oceniam (czysto subiektywnie!) na ok. 20%. Natomiast rzeczywiście slucham o wiele ciszej płyt bo więcej i lepiej słychać - w sposób bardzo odczuwalny.
 
 
Gunner 
Mitsumaniak


Auto: Outlander II DID173 BHP URSUS
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 315
Skąd: 3city
Wysłany: 05-05-2011, 16:43   

Cytat:
zobacz do manuala serwisowe


Ale mu pomogles... :twisted:
_________________
TURBOKLEKOT 173BHP 350NM -1640KG
MAZDA MX-5 1.8NBFL GT 220 KM /240NM-1100KG 15L na bucie i 6 sec
黒トカゲ Bez dachu nad glowa
 
 
 
small 
Forumowicz

Auto: misiek
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 03 Sty 2011
Posty: 57
Skąd: Polska
Wysłany: 09-05-2011, 21:25   

nephilim zabierając się za wygłuszenie przegrody od środka ściągałeś najpierw plastki na progach? Czy są ona na zapinki?
 
 
nephilim 
Mitsumaniak
01486/KMM

Auto: Outlander II 2.0 Ralli Art
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 123
Skąd: Toruń
Wysłany: 09-05-2011, 21:47   

Na zapinkę w połowie długości oraz na lekką śrubę (daleko pod nogami w przypadku pasażera). W przypadku kierowcy wykleiłem w górę ścianę a pod nogi po prostu wsunąłem matę (bez demontażu podpórki pod lewą stopę).

Uwaga - ponowne wprowadzenie zapinki było cokolwiek trudne.


Obecnie wygłuszone mam:

maskę
częściowo przegrodę (ale bez demontażu konsoli, tylko tam gdzie udało się dotrzeć w sposób stosunkowo prosty...)
słupek pomiędzy 1 a 2 drzwiami [filc z podkładem bitumicznym - pionowe pasy aby nie zakłócić pracy zwijacza)
tylną klapę (góra) [mata bitumiczna + bardzo dużo gąbki]
tylną klapę (dół) [mata bitumiczna + bardzo dużo gąbki]

Zostały mi tylne drzwi.

Na drzwi nakładam:

matę bitumiczną (na blachę zewnętrzną oraz częściowo wewnętrzną drzwi)
matę piankową (grubość ok 0,5 cm od dużej gęstości - ok 50 cm x 50cm)
dodatkowe wygłuszacze filcowe (z podkładem bitumicznym) mocowane do plastiku.

Nie demontowałem tylnych plastików ani też nie wyklejałem podłogi - nie mam już ani tyle mat ani też zacięcia.
Nie da się wygłuszyć samochodu tak na poważnie bez rozebrania go naprawdę na części a silnik 2.0 zawsze będzie generował wibracje.

To co rzeczywiście słychać - to zdecydowanie lepsze brzmienie sprzętu audio, teraz sobie cichutko gra i daje to zdecydowanie wyższy komfort podróży.



PS. jeszcze jako drobną poprawkę - chyba warto na dotyk podczas jazdy sprawdzić co w dolnych częściach kabiny najbardziej "wibruje" i te plastiki - wygłuszać.


Nie śpiesz się, w przypadku wyciągania zaślepek - zawsze używaj miękkich narzędzi i / lub przyklejaj małe kawałki maty w miejscach o które oprzesz dzwignię - oszczędzisz sobie stresu związanego z uszkadzaniem powierzchni plastikowych (są miękkie, bardzo).
 
 
Robert_k 
Nowy Forumowicz

Auto: Outlander II, Pajero Sport
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 12
Skąd: Kraków
Wysłany: 05-07-2011, 23:09   Podziwiam

Podziwiam za wytrwałość, w walce z hałasem.
Ja wymieniłem głośniki na Infinity bo to co było
w drzwiach to jakieś nieporozumienie.
 
 
Pe.te
[Usunięty]

Wysłany: 06-09-2011, 17:15   

Ja również poświęciłem ostatnią sobotę na wygłuszenie przednich drzwi... Może wykrzesam jeszcze w tym roku trochę zacięcia, aby wygłuszyć tylne drzwi.
Póki co oprócz przednich drzwi mam wygłuszoną maskę i przednie nadkola.


Dzięki nephilim za cenny opis :)
Pozwolę sobię z'update'ować niektóre punkty:

nephilim napisał/a:

3. Zdemontować głośnik wysokopasmowy (delikatnie zsunąć do siebie - jest na wcisk], potem odkręcić śrubki aby nie wisiał za duży ciężar (lub wypiąć kostkę, mi się nie udało)

Taka mała uwaga - demontujemy głośnik wysokotonowy razem z całym "czarnym, plastikowym trójkątem" - próba demontażu samego głośnika może skończyć się późniejszą potrzebą użycia kleju :P
Wtyczkę od głośnika można wypiąć - generalnie nie ma tam żadnych "niespodzianek", po prostu wtyczka wchodzi na dosyć mocny wcisk.

nephilim napisał/a:

7. Zrobiłem długie dokładnie poziome nacięcie foli a następnie centralnie na środku - w dół. Kształt - litera T od połowy wysokości drzwi

W sumie nie ma potrzeby cięcia folii.
Najlepiej za pomocą nożyka przeciąć klej, który fabrycznie jest użyty do przyklejenia folii do drzwi. Ów klej jest elastyczny i lepki - więc później z powrotem przyklejamy folię w tym samym miejscu, ponownie łącząc przecięty "klej do kleju".

nephilim napisał/a:

11. Wewnątrz drzwi zauwazyłem wychodzącą rdzę, zakonserwowałem grubo

Generalnie polecam zaopatrzyć się w cynk w spray'u i wszelkie tego typu wykwity rdzy potraktować cynkiem.


Co do materiałów używałem bardzo podobnych jak nephilim.
Jedyna różnica to filc przyklejany od wewnątrz na boczki drzwi - używałem samoprzylepnego filcu o grubości 15 mm, zamiast filcu na bitumie.
Dodatkowo zastosowałem baranek w spray'u - po zdemontowaniu boczku i folii nakleiłem na wewnętrzną blachę drzwi maty bitumiczne. Nie wszędzie da się je jednak wkleić - tam gdzie się nie da - nałożyłem wartstwę baranka.
 
 
nephilim 
Mitsumaniak
01486/KMM

Auto: Outlander II 2.0 Ralli Art
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 123
Skąd: Toruń
Wysłany: 06-09-2011, 20:16   

Pe.te:

Super, masz rację - dziękuję za rozszerzenie :D

1. Głośnik wysokotonowy oczywiście demontujemy wraz z maskownicą, dokładnie tak jak Pe.te opisał - łącznie z czarnym trójkątem. Ciągniemy "do siebie" pod ok. 45 stopniami w stosunku do drzwi, a nie do góry!

2. To że można nie ciąć doszedłem dopiero przy ostatnich drzwiach - obecnie po prostu "odrywałem" górną część, myłem, wyklejałem po czym to samo z dolną

3. Baranek też jest świetnym pomysłem, ja po prostu dość dokładnie okleiłem...

4. Pamiętajcie że filc wolno wyłącznie przykejać po stronie wewnętrznej (za barierą folii) - inaczej namoknie i będzie ..."waniało"


PS. Tylne drzwi robi się o wiele prościej - mniej pracy :wink:
 
 
Komandor 
Mitsumaniak

Auto: OII 2.4 cvt, Romet Ogar 125 ;)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 493
Skąd: Z morza
Wysłany: 07-09-2011, 10:16   

Daj namiary gdzie kupiłeś maty itp. Możesz wstawić jakies foty aby opis prac był bardziej klarowny?

pozdro
_________________
Wolność ma zapach benzyny...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.