Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[sterydzik]

Użyłem szukajki i nie znalazłem... aż strach

Więc... dziwna sprawa, jak wiecie moja Cari była zalana, co pośrednio może wpłynęło na ten przypadek - fotele me skrzypią, w zasadzie tylko ten kierowcy. Oczywiście najmocniej jest to odczuwalno-słyszalne gdy dynamicznie wchodzę w zakręty i dodatkowa składowa siły ciążenia ciągnie moją piękną pupę w kierunku na zewnątrz łuku po którym porusza się wybrany układ odniesienia.

Co wy na to ? Jakieś WD40 po sprężynach ? Traktować to jako kolejny step migracji mojej Cari do WRC (warcy,rycy,ctcescy) ?? Help i pozdrawiam

[wichura1]

Zajrzyj pod siedzenie, najprawdopodobniej masz standardowe uszkodzenie, czyli pęknięte sprężyny fotela.

[SHARK1979]

[kamir]

SHARK1979, jak to naprawiłeś?
ja ostatnio zakładałem sobie pokrowce i zauważyłem, że też są popękane.

[SHARK1979]

kamir,
Wpadłem na taki pomysł, znalazłem starą grubą linkę hamulcową od roweru podzieliłem na odpowiednie długości(chyba kole 43cm),na końcu linek porobiłem oczka zagniecione nakrętkami 8 w imadle by dobrze trzymały(coś takiego O------O ) i umocowałem bardzo grubymi plastikowymi paskami np do ściskania wiązki kabli (nimi napinasz linki) dałem 2 wzdłuż i 2 w poprzek mocując do otworów stelaża siedzenia bardzo proste i daje radę kupe czasu pozdro

[kamir]

HE
Niezły patent....
U mnie na szczęście tylko kilka jest popękanych ale już wiem co robić jak problem będzie narastał. Dziex SHARK1979

[SHARK1979]

kamir,
Jeśli pomysł się zda to proszę bardzo pozdro

[wichura1]

Ja kupiłem fotel pasażera od anglika za 50 PLN i przełożyłem sobie sprężyny. Pamiętajcie żeby odłączyć akumulator jeżeli macie boczne poduszki powietrzne, zanim wyjmiecie fotel.