Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[EA5A/W 2.5] Bledy 22 i 23? Jak zdiagnozowac?
Autor Wiadomość
brodzky 
Mitsumaniak


Auto: '97 EA5W AT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 12 Lis 2005
Posty: 667
Skąd: Bielsko-Biała, czasem Sosnowiec
Wysłany: 21-05-2010, 15:58   [EA5A/W 2.5] Bledy 22 i 23? Jak zdiagnozowac?

Witam

mam problem z autkiem. Pierwszy powazniejszy wlasciwie bo skutkuje swiecacym CE. Otoz pareset metrow po ruszeniu dzisiaj zapalilo sie CE. Wrocilem, obejrzalem silnik i stwierdzilem ze moze dlatego ze mokro - polozylem reke na kolektorze ssacym i jakbym ja na mokrym asfalcie polzyl. Stwierdzilem ze trzeba auto rozgrzac i moze woda odparuje i przejdzie bo to pewnie nic powaznego. Niestety zaczelo padac wiec poczekalem godzine i poszedlem sie przejechac. Ruszylem i ku memu zdziwieniu w czasie manewrowania z miejsca parkingowego nie zapalilo sie CE co mnie ucieszylo ale gdy tylko wyjechalem na drozke zolte CE i cos pyka w silniku. Wrocilem, zajrzalem i dzwiek wydaje mi sie jakby iskra walila w mase zamiast do swiecy chcoiaz silnik w miare rowno pracuje (nie wiem jak rowno pracuje V6 na 5 garkach ale daleko bylo od r4 na 3 garkach) a pykanie dochodzi jakby z aparatu zaplonowego.
Diagnostyka spinaczem biurowym daje blad 22 i 23, w ABS 24 ale to chyba nieistotne i narazie tego nie szukam.

Pytanie moje jest nastepujace: jesli ktorys z tych czujnikow jest faktycznie uszkodzony to czy mozliwym jest by silnik pracowal? top dead jest chyba niezbedny do podania iskry.
Pytanie drugie, wazniejsze: gdzie sa te czujniki? Chcialbym je przetestowac zgodnie z tym co w service manual bo mam nadzieje ze tylko woda robi zwarcie/przeerwe ale nie wiem gdzie one sa i jakos manual mi w tym nie pomaga :/

Dziekuje serdecznie za pomoc :)
_________________
Gaz jest... tani
Mój Galant
 
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23638
Skąd: KSSE
Wysłany: 21-05-2010, 16:14   

Manual plik 16.pdf sa opisane metody diagnostyki przeroznych urzadzen osprzeu elektrycznego silnika
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
brodzky 
Mitsumaniak


Auto: '97 EA5W AT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 12 Lis 2005
Posty: 667
Skąd: Bielsko-Biała, czasem Sosnowiec
Wysłany: 21-05-2010, 16:38   

Tak, dzieki wlasnie stad wiem co ktory blad oznacza ale nie ma jasno opisane gdzie ten connector i gdzie sa ktore piny. Zlokalizowalem jeden ktory by nawet pasowal do tego ze strony 16-55. Po odlaczeniu nie odpala wcale stad wniosek ze ten sesnor raczej jest sprawny. Zmierzylbym zgodnie z tym co napisali ale oznaczyli tyko 3 pin co nie daje jednoznacznej odpowiedzi ktory 1 a ktory drugi. Tak przy okazji czym sie rozni cranking od idle? idle to wolne obroty a crankling to krecenie rozrusznikiem, revving to krecenie > idle?

Co do distributor connector (blad 23) jest na aparacie jakies zlacze wieksze zlacze zdaje sie 6 pinow ale to z kolei niepodobne do urzadzenia MB991348, ktore nalezaloby tam wetknac :/

Tak przy okazji CE zapala sie po 4 sekundach co pasuje do opisu jednego i drugiego bledu co tez nie pomaga w diagnozie :(
_________________
Gaz jest... tani
Mój Galant
 
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23638
Skąd: KSSE
Wysłany: 21-05-2010, 17:22   

System TDC (top dead center) jest uzywany do dynamicznego okreslania górnego martwego punktu

plik 13.pdf strona 176 opisane jak sprawdzic TDC

Jest tam tez przyklad pomiaru oscyloskopowego na Twoj problem.
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
brodzky 
Mitsumaniak


Auto: '97 EA5W AT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 12 Lis 2005
Posty: 667
Skąd: Bielsko-Biała, czasem Sosnowiec
Wysłany: 16-08-2011, 02:32   

Witam ponownie. Otóż dzisiaj miałem nieprzyjemność podróżować w ulewie jakiej jeszcze nie widziałem. 70km w deszczu gdzie kierowałem się jedynie czerwonymi pozycjami aut przede mną, miejscami na drodze ekspresowej wszyscy zwalniali do 40kmph. Na poboczu auta stojące na awaryjnych lecz mój Galant ostro parł do przodu przez miejscami rzeki po progi.
Prawie u celu podróży auto zaczęło przerywać i zapaliło się CE. Po 40 minutach przeszło stania na stacji benzynowej pod daszkiem obroty się wyrównały więc pomimo walącej po oczach kontrolki jakoś dojechałem do domu. Skończyłem na parkingu, zgasiłem auto, przekręciłem na ON i wszystkie kontrolki poznikały :D . Tylko, że po uruchomieniu znów się zapalało i u pasażera pod nogami słychać było tykanie. Zszedłem po pół godzinie uzbrojony w spinacz biurowy i znów wyszły błędy 22 i 23 ale po odpaleniu CE nie świeci.

Czy jest możliwe, że oba te czujniki przestają dawać sygnał a auto jedzie czy ECU nie wie dokładnie co się stało ale wie, że któryś z tych czujników nie działa? Nim wyjadę mam zamiar się przyjrzeć wtyczkom/czujnikom i miernikiem pomierzyć żeby niespodzianek nie było. Normalnie bym odczekał tę ulewę na stacji ale dzisiaj musiałem dojechać...

PS. W środku jest suchutko :D
_________________
Gaz jest... tani
Mój Galant
Ostatnio zmieniony przez brodzky 16-08-2011, 10:19, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24318
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 16-08-2011, 06:45   

TDC masz pod rozrządem - pod zębatką wału
to czujnik indukcyjny, nie pomierzysz go

podobnie z czujnikiem wałka
a cyka pewnie przekaźnik od ECU - coś jest zalane i stąd ten problem...
auto masz do gruntownego suszenia, z tym że istnieje możliwość, że połączenia elektryczne zaśniedzieją...
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14371
Skąd: Pruszków
Wysłany: 16-08-2011, 08:41   

brodzky, następnym razem omiń tę zbędną część, bo post zostanie usunięty.
 
 
brodzky 
Mitsumaniak


Auto: '97 EA5W AT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 12 Lis 2005
Posty: 667
Skąd: Bielsko-Biała, czasem Sosnowiec
Wysłany: 16-08-2011, 10:59   

Krzyzak napisał/a:
TDC masz pod rozrządem - pod zębatką wału
to czujnik indukcyjny, nie pomierzysz go

podobnie z czujnikiem wałka

Czyli pomiar napięć jak w manualu 13A nic nie da?

Krzyzak napisał/a:
a cyka pewnie przekaźnik od ECU - coś jest zalane i stąd ten problem...

No właśnie ciekawe co to było bo pod masą cykało jakby przy ścianie grodziowej (iskra w którymś kablu od świec?) a wewnątrz gdzieś u pasażera w nogach (nie spod konsoli) pukanie jakby mechanicznie a nie elektrycznie. Było tak tylko po ponownym uruchomieniu po przyjeździe natomiast pół godziny później gdy się wysuszyło i kontrolka się nie świeciła oraz w trasie nie cykało. [/quote]
Krzyzak napisał/a:
auto masz do gruntownego suszenia, z tym że istnieje możliwość, że połączenia elektryczne zaśniedzieją...

Mówisz o jakiejś specjalnej procedurze? Na południu się chyba wysuszy. Środek obejrzałem z przodu i jest sucho pod dywanikami, wygłuszenia na ścianie również. Na pewno nic nie przeciekło bo zaparowałyby mi szyby :P

Skasowałem błędy, auto odpala normalnie, błąd nie wyskakuje (poprzednim razem zniknęło po paru km jazdy i pojawiło się dopiero po dzisiejszej przygodzie i sztormie). Mam nadzieję, że nie wyskoczy więcej bo po powrocie dobiorę się do tego czujnika przy rozrządzie co tam się dzieje.

BTW. Manual pisze, że przy awarii TDC ECU podaje paliwo do wszystkich cylindrów jednocześnie. Czy to nie daje ryzyka strzału w przepływomierz?
_________________
Gaz jest... tani
Mój Galant
 
 
 
Krzyzak 
moderator mitsumaniak
uczestnik I Zlotu MM


Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 645 razy
Dołączył: 28 Kwi 2005
Posty: 24318
Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
Wysłany: 16-08-2011, 13:37   

brodzky napisał/a:
Czy to nie daje ryzyka strzału w przepływomierz?

prędzej się katalizator stopi
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.