Przesunięty przez: Bzyk_R1 01-12-2017, 20:16 |
OII zadyszka |
Autor |
Wiadomość |
tommay
Mitsumaniak

Auto: Outlander II 2.0DiD Intense+
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Sie 2010 Posty: 70 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 08-07-2011, 20:20 OII zadyszka
|
|
|
Witam,
miałem dzisiaj taką przypadłość: jechałem autostradą przez około 2h, z czego ostatnie 15-20min na pełnym bucie i po zjeździe z autostrady samochód stracił moc, pozwalał jechać tylko 40-50 km/h, nie mając żadnego przyśpieszenia. Tak jakby mu turbo nawaliło...
Dokulałem się do serwisu w Łodzi, podłączyli Outka na kompa i okazało się że przegrzałem turbinę. Skasowali błąd w komputerze i auto zaczęło jeździć jak dawniej. Pracownik serwisu powiedział, że tak się zdarza i zalecił mi:
1). o czym nie wiedziałem: nie dusić non-stop na autostradzie, ale jechać raz szybciej raz wolniej, to turbina sobie odpocznie i się nie przegrzeje
2). o czym wiedziałem: po ostrej jeździe nie wyłączać od razu silnika, ale dać mu popracować na wolnych obrotach przez 2min i dopiero wtedy wyłączyć silnik. To bardzo dobra praktyka oszczędzająca stan silnika. A po uruchomieniu zimnego silnika też chwilę poczekać zanim się ruszy...
Salon w Łodzi polecam... a uwagi może wam się kiedyś przydadzą.
ps. w momencie awarii na komputerku nie wyświetlił się żaden komunikat, ani żadna kontrolka.. nic, tak jak zwykle... |
_________________ OUTLANDER - rządzi !!!
 |
|
|
|
 |
rezon
Mitsumaniak
Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 4689 Skąd: RZ
|
Wysłany: 08-07-2011, 21:31
|
|
|
tommay napisał/a: | 1). o czym nie wiedziałem: nie dusić non-stop na autostradzie, ale jechać raz szybciej raz wolniej, to turbina sobie odpocznie i się nie przegrzeje | nie raz jechałem kilkaset kilometrów z prędkością 140 i więcej i nic się nie przegrzewało. tommay napisał/a: | po ostrej jeździe nie wyłączać od razu silnika | a to oczywista oczywistość i faktycznie może spowodować kuku. |
_________________ był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC  |
|
|
|
 |
MetalMania
Forumowicz
Auto: Outlander 2.4 MT
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Wrz 2010 Posty: 107 Skąd: Starachowice
|
Wysłany: 08-07-2011, 22:00
|
|
|
tommay napisał/a: | To bardzo dobra praktyka oszczędzająca stan silnika |
silnik jak silnik, ale turbo na bank |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 09-07-2011, 00:27 Re: OII zadyszka
|
|
|
tommay napisał/a: | Salon w Łodzi polecam... | A który bo są dwa, jeden na Liściastej drugi na Rzgowskiej. |
|
|
|
 |
lexus
Mitsumaniak lexus

Auto: outekII 2,0 DID 2007 intense+
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 13 razy Dołączył: 12 Mar 2010 Posty: 1122 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 10-07-2011, 00:41
|
|
|
Ja mialem podobnie .w czwartek w nocy outek najpierw 2 razy stracil moc po resecie poszedl dalej a po kilunastu km kontrolka silnika sie zapalila i Stalem w polu do rana czekajac na lawete bo balem sie jechac no i zawiezli mnie do lodzi na lisciasta .tam mili panowie jak tylko przyszli do roboty to wzieli go na muta i okazalo sie ze trzeba wgrac n owe oprogramowanie ,po 7 godz postoju pomknolem dalej do belgii i powiem wam ze misiek szedl jak burza rewelacja.malo spalil srednia 7,8 l non stop tam gdzie mozna(140/godz lub wiecej) tylko dlaczego trafilo mnie pod lodzia w nocy wczesniej nic nie wskazywalo na problemy.tommay maly wlos a bysmy sie spotkali .ja tez polecam serwis Satall w lodzi i pozdrawiam panow z serwisu.sory za pismo ale nie mam pl znakow |
_________________
 |
|
|
|
 |
tommay
Mitsumaniak

Auto: Outlander II 2.0DiD Intense+
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Sie 2010 Posty: 70 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 12-07-2011, 20:44
|
|
|
lexus napisał/a: | Ja mialem podobnie.... tommay maly wlos a bysmy sie spotkali |
na liściastej byłem, i w serwisie powiedzieli mi że czasami to się zdarza (pewnie Ciebie mieli na myśli he he), co za zbieg oko...
ciekaw jestem czy zdarzy ci się podobnie znowu po tej przeinstalce systemu.. sami ci ją zaproponowali? czy to się trzeba zapytać? skąd wiadomo jaką wersję systemu się ma... ? |
_________________ OUTLANDER - rządzi !!!
 |
|
|
|
 |
lexus
Mitsumaniak lexus

Auto: outekII 2,0 DID 2007 intense+
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 13 razy Dołączył: 12 Mar 2010 Posty: 1122 Skąd: warszawa
|
Wysłany: 13-07-2011, 13:19
|
|
|
Po zmianie programu zrobiłem już ponad 2,5 tyś.i jest rewelka przy 130km/godz spalanie 7,6 l. dobrze przyspiesza jakby miał boxa i generalnie zero problemów.z reguły włączam tempomat i non stop jade .Poprzednio pytałem w serwisie o zmiane oprogramowania to powiedzieli że mam nowe .Słyszałem że był nowy soft poprawiający pracę ,no ale jak mówią że jest nowy to skąd mogłem wiedzieć .No i nie wiem dlaczego wgrali za darmo nowy soft może było wezwanie do naprawy OII. Chyba że 150 zł za podłączenie MUT w tym sie mieści też nowy sofft . ja nic nie sugerowałem co do wymiany sofftu nawet nie byłem przy aucie .jak skończyli (po jeżdzie próbnej) pan mnie poprosił i powiedział co zrobili.W każdym razie szacun. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Komarecki
Forumowicz Komar
Auto: Mitsubishi Outlander
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Sty 2011 Posty: 43 Skąd: Poznań - Strzeszyn
|
Wysłany: 13-07-2011, 17:46
|
|
|
Możesz powiedzieć ile w ASO kosztują takie usługi jak zmiana softu ? |
|
|
|
 |
tommay
Mitsumaniak

Auto: Outlander II 2.0DiD Intense+
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Sie 2010 Posty: 70 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 13-07-2011, 20:12
|
|
|
kolega lexus miał wymienione w ramach usługi podstawowej, która kosztuje 150zł brutto. Moja sprawa kosztowała mnie dokładnie tyle samo.
nic szkodzi zadzwonić i się zapytać... |
_________________ OUTLANDER - rządzi !!!
 |
|
|
|
 |
|