Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
WD-40 w dolot powietrza
Autor Wiadomość
Tomek 
Mitsumaniak
forumowy ekspert


Auto: Q50s Red Sport
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Wrz 2009
Posty: 11092
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 04-08-2011, 09:07   WD-40 w dolot powietrza

witam

poszukuje linka do historii goscia, ktory to psiknal wd40 w dolot powietrza w dieslu
i mu silnik zaczal swirowac i tloki wyszlo "bokiem"
bylo to gdzies tu na forum, ale znalezienie tego graniczy z cudem
jakby ktos mogl podrzucic, to bede wdzieczny

pozdro
_________________
02132/KMM
Obecnie w mojej stajence:
Infiniti Q50S Red Sport (09.2023 - ?)
Fiat Ducato L4H3 2.3 '15 - (09.2020 - ? )
FZ1 Yamaha Fazer '07 - (08.2021 - ? )


Były:
EA5A - Czarne Avance '01 - (02.2010 - 11.2013)
CJ4A - (08.2010 - 04.2011)
EA5W - Granatowy Elegance '02 - (11.2013 - 08.2014)
CA4A - Błękitne Malibu '95 - (01.2013 - ? )
DA5A - Czarny Avance - podejście drugie '04 - (05.2015 - 10.2018)
ER-5 - Niebieskie Kawasaki '99 - (06.2014 - 02.2021)
URL=https://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=109619]E70 BMW X5 40d '12 - (08.2019 - 11.2021)




 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23634
Skąd: KSSE
Wysłany: 05-08-2011, 09:25   

Na YT jest kilka takich filmików, jeżeli chcesz to komuś zaprezentować ;-) Na temat historii nic nie pomogę bo nie kojarze czegoś takiego :?
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
Derpin
[Usunięty]

Wysłany: 05-08-2011, 19:30   

z wd40 nie kojarzę, ale kojarzę filmiki z samozapłonem diesla

http://www.youtube.com/wa...player_embedded

http://www.youtube.com/watch?v=M-pxsViKF88

oczywiście jedyna skuteczna metoda w tym wypadku to 5 bieg noga na hamulcu w podłodze i strzał ze sprzęgła inaczej tłoki wychodzą bokiem.
 
 
Jogurt 
Mitsumaniak


Auto: CA4A & EA5W
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 2554
Skąd: Tychy
Wysłany: 05-08-2011, 21:54   

znam przypadek gdzie filtr powietrza zamoczony w benzynie został zamontowany. nawet na 5 biegu nie szło tego zdusić taki power. silnik lekko w tyłek dostał po tej akcji bo zaczął kopcić, spadła kompresja itd niedługo potem umarł
_________________
CA0
Galant II
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14369
Skąd: Pruszków
Wysłany: 08-08-2011, 13:39   

http://www.joemonster.org...prawiac_silnika
 
 
Forest
[Usunięty]

Wysłany: 10-08-2011, 10:12   

Sytuacja z Życia:

Skoda Octawia 1.9 TDi - Klienta.
Jadę na najazd (ok 1km) i jest cacy. Wjeżdżam na plac znajomego, ok. Zamykam bramę, auto pracuje normalnie....

Wsiadam,
wpinam jedynkę,
puszczam sprzęgło,
delikatnie dotykam gazu..... i się zaczęło...

Auto wyrwało jak głupie i było nie do opanowania. wciskam sprzęgło, a obroty rosną...
no to kluczyk ze stacyjki...
a tu dalej rosną.....
na szybkiego wbiłem 3 i strzał ze sprzęgła na hamulcu.....zgasła...

Co się okazało. Potrafi tak się dziać, jak pada turbina.
Auto bierze olej do turbiny i pcha do komory spalania.
Będzie tak chodzić, doputy (i tu są dwie opcje):
1 - wypali cały olej z silnika i się zatrze/wykorbi
2 - puszczą korby i je wystawi z boku....

Oby dwa warianty trochę bolesne.
I bez użycia WD-40
 
 
Fragu 
Mitsumaniak
Łukasz


Auto: jest
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 6077
Skąd: okolice Bydgoszczy
Wysłany: 10-08-2011, 10:59   

Forest, no ale to już chyba to turbo musi być nieźle spaprane :roll:
_________________
Zdania są jak tyłek - podzielone.
_______________________________________

FIESTA ST150
 
 
 
Forest
[Usunięty]

Wysłany: 10-08-2011, 23:00   

Nie mam pojęcia, bo nie znam się aż tak na tym temacie.

Mimo wszystko wspomnienia są.....i jak pomyśle że to klienta auto i że mógłbym mu za darmo silnik wymienić to mnie trzęsie.
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23634
Skąd: KSSE
Wysłany: 10-08-2011, 23:44   

Forest napisał/a:
i jak pomyśle że to klienta auto i że mógłbym mu za darmo silnik wymienić to mnie trzęsie.
a jak pomyśleć, że klient doskonale zdawał sobie z tego sprawe i w wiadomym celu oddał auto na warsztat to dobiero człeka zaczyna trząść - tej opcji nie można wykluczyć

Fragu puszcza uszczelniacz olejowy i sypie olejem w dolot, dla diesla to gratka jak zassie to automatycznie wchodzac na obroty podaje sobie wieksza dawke oleju takie perpetum deconstruction :lol:

Tak samo można załatwić nowa turbine, kilkukrotnie słyszałem o takich przypadkach, że komuś silnik zaczął wciągać olej, zdusili gada, diagnoza do wymiany turbo, "wymieniacz" zbagatelizował sprawe i nie oczyścił układu InterCooler, odpala auto i powtórka z rozrywki
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
Fragu 
Mitsumaniak
Łukasz


Auto: jest
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 6077
Skąd: okolice Bydgoszczy
Wysłany: 11-08-2011, 07:18   

robertdg, czyli dobrym sposobem jest zapobiegawczo przejrzeć dolot w poszukiwaniu oleju ? :wink:


..Inna sprawa, że najpierw musi na bagnecie przecież ubywać oleju.
_________________
Zdania są jak tyłek - podzielone.
_______________________________________

FIESTA ST150
 
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23634
Skąd: KSSE
Wysłany: 11-08-2011, 07:59   

Fragu napisał/a:
czyli dobrym sposobem jest zapobiegawczo przejrzeć dolot w poszukiwaniu oleju ? :wink:
Raczej chłodnice Intercoolera, (w przewodach intercoolera zwłaszcza w starsych autach znaczy takich co maja troche przebiegu, zbiera sie mgla olejkowa gdyz odma przewanie jest tuż przed zimna strona turbo), jeżeli zbiera się w niej olej, to może ktoś pomylił korki wlewowe :P

Fragu napisał/a:
Inna sprawa, że najpierw musi na bagnecie przecież ubywać oleju.

Nie musi, a nawet jezeli ubywa, to wcale nie jest powiedziane ze przez turbo (uszczelniacze, etc)


Może być jeszcze taki scenariusz, że jedziesz a za toba nagle siwy dym, silnik normalnie pracuje ale w czym problemn :?:
Otóż problem w tym, że należy zgasić silnik co by sie nie okazalo ze pracuje bez oleju, zajrzec na bagnet i stwierdzic poziom oleju, jezeli poniżej stanu, znaczy ze urwalo wirnik kompresji i olej leci do ukladu wydechowego.
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
Forest
[Usunięty]

Wysłany: 11-08-2011, 18:09   

robertdg napisał/a:
a jak pomyśleć, że klient doskonale zdawał sobie z tego sprawe i w wiadomym celu oddał auto na warsztat to dobiero człeka zaczyna trząść - tej opcji nie można wykluczyć


Przyznał się jak mu auto oddawałem że mu 2l oleju na 1000km bierze...

robertdg napisał/a:
Fragu puszcza uszczelniacz olejowy i sypie olejem w dolot, dla diesla to gratka jak zassie to automatycznie wchodzac na obroty podaje sobie wieksza dawke oleju takie perpetum deconstruction


Otóż to... Nic dodać nic ująć.

robertdg napisał/a:
Może być jeszcze taki scenariusz, że jedziesz a za toba nagle siwy dym, silnik normalnie pracuje ale w czym problemn :?:
Otóż problem w tym, że należy zgasić silnik co by sie nie okazalo ze pracuje bez oleju, zajrzec na bagnet i stwierdzic poziom oleju, jezeli poniżej stanu, znaczy ze urwalo wirnik kompresji i olej leci do ukladu wydechowego.


I tak tez siezdarza...
 
 
kafar_1989 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Eclipse 1G
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 178
Skąd: Wojcieszyn/Lublin
Wysłany: 11-08-2011, 23:07   

ja mialem przypadek w pracy 2 razy ford dostal samozaplonu td oczywiscie udalo sie go zdusic za 3 razem klijent go odpala i mowi nam ze to w nim normalne i on juz sie przyzwyczail i nauczyl z tym jezdzic jak sie potem okazalo nie do konca bo przekladalem w nim silnik samozaplon i na olejku tak sie pieknie rozbrykal ze rozwalilo blok i glowice :P
_________________
DSM 1G GSX
4G63T 6bolt
 
 
 
kuzi
[Usunięty]

Wysłany: 11-08-2011, 23:22   

Mi na trasie mój Passat B3 stwierdził, że pobawi się w samozapłon. Oczywiście winna była turbina. Zdążyłem zamówić turbo i umówić wymianę... Do serwisu jednak już nie dojechałem o własnych siłach. Trzeba było wymieniać cały silnik z turbo. ;)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.