 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Przesunięty przez: josie 19-12-2006, 13:56 |
[CA5A 1.8] moj colt nie odpala :-(((( |
Autor |
Wiadomość |
redlightradek [Usunięty]
|
Wysłany: 18-11-2006, 18:00 [CA5A 1.8] moj colt nie odpala :-((((
|
|
|
witam mam problem z moim autkiem i mam nadzeje ze ktos zna rozwiazanie problem polega na tym ze samochod nie odpala. od paru miesiecy robi mi ogolnie problemy, zaczelo sie wszystko od wamiany alternatora. jakis tydzen temu oddalem samochoid do serwisu mitsubishi. cos tam wyczyscili. powiedzeli ze prawdopodobnie do wamiany jest urzadzenie ktore steruje ssaniem(nie mam pojecia co mieli na mysli) w kazdym razie dwa dni pozniej zaobserwowalem ze samochod po krotkiej jezdzepo zatrzymaniu trzyma bardzo niskie obroty na jalowym biegu (ok 200\min) jakies 10 minut z nim walczylem zanim znowu dostal pozadne obroty. po tej histori nie trzymal stalych obrotow na jalowym tylko skakal od 1000 do 2500 (tak jak bym mu caly czas gazowal) w tej chwili albo wogole nie odpala albo na bardzo krotko po czym schodzi na te 200 obr\min i gasnie...
POMOCY!!!!! |
Ostatnio zmieniony przez karolgt 15-10-2007, 00:14, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
kamilek
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.4 A/T '87
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 44 razy Dołączył: 15 Kwi 2006 Posty: 1107 Skąd: Legionowo
|
Wysłany: 18-11-2006, 22:00
|
|
|
Te urządzenie odpowiedzialne za ssanie to czujnik temperatury, ale nie ten na liczniki, ale dla ECU. Masz go wkręconego w blok, jest on dwu-pinowy.
Ewentualnie może to być zepsuty silniczek krokowy, który nie reaguje na sygnały z ECU. Sprawdź ten silniczek: przekręć kluczyk w stacyjce tak, by zapaliły się kontrolki (ale nie odpalaj auta), po czym biegiem do silnika i nasłuchuj, czy po kilku sekundach nie słychać takiego "bzyknięcia". Jeśli słychać, to silniczek jest ok.
Hm...tak mi teraz przyszło do głowy, że może potrzebna jest tylko regulacja obrotów i czyszczenie przepustnicy. Chociaż nie...skoro mechanicy mówili o czymś, co steruje ssaniem, to podejrzenia padają na czujnik temperatury. |
|
|
|
 |
redlightradek [Usunięty]
|
Wysłany: 19-11-2006, 12:14
|
|
|
dzeki! a gdzie umieszczony jest ten czujnik?
[ Dodano: 19-11-2006, 12:18 ]
sorry teraz doczytalem |
|
|
|
 |
|
|