Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

tomaszekk7 · Wysłany: 14-06-2011, 19:07 **[CY3A 1.8] Grudki w oleju silnikowym na bagnecie**

Od początku użytkowania samochodu zauważyłem ( Mobil 1 5W30 ESP) , że sprawdzając poziom oleju na zimnym silniku na bagnecie są niewielkie cząsteczki jakiejś sadzy. Wygląda to jakby olej nie był całkowicie filtrowany. Kwestię tą sprawdzałem jeszcze w dwóch innych Lancerach , które jeżdżą na innych Olejach ( Castrol i Midland).

[ Dodano: 16-06-2011, 08:25 ]
CD..
Kolega który jeździ na Castrolu miał nawet w oleju czarną czopę , która roztarłem w palcach i zrobiła się maź. W drugim Lancerze, który jeździ na Mitlandzie te grudki były malutkie. Wygląda na to jakby olej w trakcie użytkowania się spalał i wszystko trafiało do miski olejowej. Jeśli to samo zjawisko wystąpiło jeszcze w dwóch innych Lancerach , podejrzewam , że w innych samochodach będzie podobnie.

ORYGINALNY OLEJ TEŻ MIAŁ GRUDKI. W MOBILU I MITLANDZIE TE GRUDKI BYŁY WIELKOŚCI OK. 1 MM. TRZEBA SIĘ DOBRZE WPATRZYĆ. GRUDKI NAJCZĘŚCIEJ ZBIERAJĄ SIĘ NA BOKU BAGNETU I NA KOŃCÓWCE.

mazin · Dodano: 16-06-2011, 08:25

krzychu · Wysłany: 16-06-2011, 23:45

Niektórzy mówią że castrol to syf i że osadza syf na silniku...

[ Dodano: 16-06-2011, 23:46 ]

tomaszekk7 · Wysłany: 17-06-2011, 08:37

MITLAND są to oleje na licencji Quaker State (Szwajcarskie). Wszystkie samochody Subaru sprzedawane w Skandynawii ekskluzywnie używają olejów Midland
i posiadają z tego tytułu dodatkową gwarancję na silnik na 400 000 km lub dziesięć lat

robertdg · Wysłany: 17-06-2011, 17:11

RalfPi · Wysłany: 17-06-2011, 18:07

U mnie, też żadnych grudek.. Więc u Kolegi chyba coś jest "nie halo" z tym olejem.
Pozdrawiam

tomaszekk7 · Wysłany: 17-06-2011, 18:48

Janek_W · Wysłany: 17-06-2011, 19:34

Sprawdziłem przed chwilą i żadnych grudek nie ma:

Olej Motul X-Clean 5w40 po 10 tyś. kilometrów.

Sprawdzę jeszcze jutro z rana, na całkowicie zimnym silniku.

RalfPi · Wysłany: 17-06-2011, 22:46

Kolega Janwno dał dobry przykład - wrzuć zdjęcie Panie Kolego Tomaszekk7.. To zobaczymy, czy mamy tak samo, czy nie:)

Janek_W · Wysłany: 18-06-2011, 11:06

Sprawdziłem dzisiaj rano jak to wygląda na zimnym silniku, po nocy i faktycznie na bagnecie jest parę ciemnych grudek. Na zdjęciu widać jedną taką grudkę:

Da się je rozsmarować w palcach i po lekkim rozgrzaniu silnika znikają.

Uwex · Wysłany: 18-06-2011, 12:34

mazin · Wysłany: 19-06-2011, 22:04

U mnie bagnet wygląda tak, w kolejności ciepły, ciepły, zimny, zimny. Olej to castrol.

george2 · Wysłany: 19-06-2011, 22:25

Zdjęcie trzecie od góry widzę mikroskopijne czarne punkty na górnej krawędzi bagnetu.U mnie na bagnecie też zauważyłem czarne małe punkty. U mnie stan oleju max, a olej to Mobil 5w30 ESP. Dodam jeszcze że na oleju przejechałem około 14 tysięcy km.

mazin · Wysłany: 19-06-2011, 22:31

Powiększenie trzeciego od góry:

Ja tam grudek nie widzę ;-)

george2 · Wysłany: 19-06-2011, 22:48

Faktycznie to mogła być nie najlepsza jakość zdjęcia.Sprawdz to po przejechaniu np. 2-3 tyś kilometrów. Ja wytarłem bagnet przy sprawdzaniu oleju i teraz jest czysto. Jadę za tydzień w trasę to sprawdzę to.
Pozdro.