Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Matejo]

witam mam problem związany z hamulcami,
mianowicie Colcik stał z dobre 3 tygodnie nie ruszany i wczoraj po wymianie amortyzatorów z tyły wziąłem go na małą rundkę żeby sprężyny i wszystko się ułożyło, i po kilku kilometrach coś szumi i sam zaczął hamować,
jakoś wróciłem do domu i okazało się że ciągle hamuje mi zacisk koła przedniego lewego tego od kierowcy więc sciągnąłem go żeby trochę cofnąć ale nic ani drgnie, psiknąłem trochę wd-40 i cofnał się tylko na tyle żeby założyć go z powrotem może ze 3 mm.
Wszystko było w porządku dopóki stał, ponieważ gdy pojechałem po jakiejś godzinie sprawdzić czy się to powtórzy i niestety tak znów to samo.
Co to może być czy przypadkiem zapowietrzył się hamulec czy co?
proszę o pomoc bo chciałem w piątek jechać miśkiem nad morze a tu zaczyna humory odstawiać.

[robertdg]

Wątpie aby to było zapowietrzenie, prędzej utknął zacisk, trzeba rozebrać i sprawdzić co jest faktyczna przyczyna tego stanu

[czarnuch23]

zdejmij zacisk i sprawdz w jakiej kondycji jest tloczek. Jesli miales uszkodzona reparaturke tloczek oponowal szkodnik "rdza" i nie moze się cofnać co powoduje blokowanie się hamulca.
Przerabiałem w swoim CA4A w pewnym momencie brakowało mu mocy (121KM) zeby jechac na 3.

[Matejo]

już zroione , sorki że dopiero piszę ale odrazu poleciałem nad morze i dopiero wróciłem hamulce działają

[maciej 63]

no to podziel się z nami co go bolało - tak dla potomnych.

[Matejo]

tłok zastał sie trzeba było go wyciągnąć i wyczyścić bo rdza go już nieźle złapała , bo Colcik trochę stał minimum 3 tyg. ale jak narazie git, i nawet przeszedł bez problemy w piątek przegląd