Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Vacum - czyszczenie
Autor Wiadomość
Aussie 
Mitsumaniak


Auto: Pajero Exceed 3.5 V6 2003r.
Kraj/Country: Australia
Dołączył: 26 Gru 2010
Posty: 92
Skąd: Białystok/Gold Coast
Wysłany: 08-08-2011, 10:13   Vacum - czyszczenie

Tak jak w temacie..... Potrzebuje wskazówek jak mogę przeczyścić przewody podciśnienia. Od czego zacząć? i czy da się to zrobić bez wyciągania wszystkich przewodów na zewnątrz? Proszę o jakieś wskazówki od czego mam zacząć bo misiek stoi w garażu i tak patrzy na mnie błagalnie żeby mu przedmuchać co nieco :mrgreen: :wink:

[i]
Nawiązanie do poprzedniego tematu /problemów z napędem/
_________________
Pajero Exceed 3.5 V6 2003r.; Bullbar Xrox, 2in lift, Snorkel, UHF, Namiot na dachu
 
 
rico.1 
Forumowicz

Auto: Pajero II 2.5TD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 480
Skąd: pomorskie
Wysłany: 08-08-2011, 21:28   

Kompresor, trochę benzyny ekstrakcyjnej i... heja!!! :mrgreen:
Odpinaj przewody pojedynczo, u góry (przy zaworkach) i na dole (przy membranie) - żeby przypadkiem nie pomylić,
przedmuchaj samym powietrzem, wlej trochę benzyny i potem znów przedmuchaj itd.
Przy okazji możesz sprawdzić czy benynka nie sączy się gdzieś bokami :p
 
 
lukas 78 
Forumowicz


Auto: pajero 2,5 tdi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 31 razy
Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 814
Skąd: Szepietowo/Hamburg
Wysłany: 08-08-2011, 23:43   

rico nie wiem czy one sa odporne na benzynę
może raczej jakiś ludwik albo płyn do mycia silnika strzykawką zaaplikować

[ Dodano: 08-08-2011, 23:44 ]
a najlepiej to po prostu wymienić na nowe
 
 
Aussie 
Mitsumaniak


Auto: Pajero Exceed 3.5 V6 2003r.
Kraj/Country: Australia
Dołączył: 26 Gru 2010
Posty: 92
Skąd: Białystok/Gold Coast
Wysłany: 09-08-2011, 12:04   

hmmm... a teraz jak dla debila. na dole mam skrzynie biegów poted do niej dokręcona ta skrzynka transmisyjna w której na górze są te elektro zawory. Gdzie w tym wszytkim mam szukać przewodów podciśnienia? A dokładniej co rozumiesz przez "przy membranie".? :roll:
_________________
Pajero Exceed 3.5 V6 2003r.; Bullbar Xrox, 2in lift, Snorkel, UHF, Namiot na dachu
 
 
zbyszekm2 
Forumowicz


Auto: Pajero 3,2 DiD Long
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 211 razy
Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 4635
Skąd: Bytów
Wysłany: 09-08-2011, 12:56   

Aussie napisał/a:
hmmm... a teraz jak dla debila. na dole mam skrzynie biegów poted do niej dokręcona ta skrzynka transmisyjna w której na górze są te elektro zawory. Gdzie w tym wszytkim mam szukać przewodów podciśnienia? A dokładniej co rozumiesz przez "przy membranie".? :roll:

Zawory podciśnień nie są na reduktorze tylko pod maską z lewej strony jak stoisz przodem do samochodu.
Na reduktorze masz tylko czujniki.
_________________
pajero Long, 3,2 DiD, najlepsze:)
 
 
 
rico.1 
Forumowicz

Auto: Pajero II 2.5TD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 480
Skąd: pomorskie
Wysłany: 09-08-2011, 22:09   

lukas 78 napisał/a:
rico nie wiem czy one sa odporne na benzynę
Jak po benzynie gdzieś puszczą to i tak były już do bani :mrgreen:
Aussie napisał/a:
A dokładniej co rozumiesz przez "przy membranie".?
To podciśnienie z zaworków steruje tylko przednim mostem i tam właśnie to znajdziesz, a więc pod miską olejową silnika na prawo od mechanizmu różnicowego przedniego mostu: membrana siłownika (2 wężyki) i zbiornik podciśnienia (1 wężyk).
Warto też odkręcić ten zbiorniczek, by go wypłukać i sprawdzić czy szczelny. :p
 
 
Aussie 
Mitsumaniak


Auto: Pajero Exceed 3.5 V6 2003r.
Kraj/Country: Australia
Dołączył: 26 Gru 2010
Posty: 92
Skąd: Białystok/Gold Coast
Wysłany: 10-08-2011, 10:36   

Super teraz to już o wiele bardziej przejżyste.

Na wysokości przedniego mostu pomiędzy miską olejową a skrzynią mam niewielki, poprzeczny siłownik w gumowej osłonie. Czy wiecie jaką dokładnie on role pełni i czy ma związek z podciśnieniem?

Pytam bo mój problem polega na tym że nie rozłącza mi napędu z 4wd na 2 wd. Muszę cofnąć pare metrów auto. W innym wątku poradzono mi właśnie przeczyścić układ vacum bo właśnie słabe ciśnienie może być przyczyną braku siły do zmiany napędu. Natomiast ze względu na to iż swego czasu ta gumowa osłona (z siłonika) mi spadła, znajomy uparł się że to właśnie ten siłownik może być przyczyną - zapiekł się i vacum nie da rady go przesuwać samoistnie. Dlatego pytanie czy to jest powiązane? Czy to może być przyczyna?
_________________
Pajero Exceed 3.5 V6 2003r.; Bullbar Xrox, 2in lift, Snorkel, UHF, Namiot na dachu
 
 
lukas 78 
Forumowicz


Auto: pajero 2,5 tdi
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 31 razy
Dołączył: 18 Lis 2010
Posty: 814
Skąd: Szepietowo/Hamburg
Wysłany: 10-08-2011, 10:43   

może
 
 
rico.1 
Forumowicz

Auto: Pajero II 2.5TD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 480
Skąd: pomorskie
Wysłany: 10-08-2011, 22:03   

Aussie napisał/a:
Na wysokości przedniego mostu pomiędzy miską olejową a skrzynią mam niewielki, poprzeczny siłownik w gumowej osłonie. Czy wiecie jaką dokładnie on role pełni i czy ma związek z podciśnieniem?
Na jego końcu jest właśnie membrana o której pisałem wyżej - taka plastikowa okrągła puszka. Do niej podpięte są dwa wężyki z podciśnienia. To właśnie ona, a właściwie podciśnienie w niej jest odpowiedzialne za przesuwanie tego siłownika, czyli załączanie napędu.
Sprawdź najpierw czy obie komory tej puszki są szczelne - podepnij wężyk, zassij powietrze i słuchaj czy gdzieś nie ucieka.
Potem możesz się zabrać za oś siłownika, czyli podnieś lewe przednie koło i podczas jego krótkich obrotów (w obie strony) sprawdź czy siłownik da radę przesunąć (potrzeba tam trochę siły), przesmaruj go i rozruszaj. Jest podparty jeszcze sprężyną więc do przesuwania weź jakieś dobre kombinerki, bo samą ręką nie dasz rady.
A jeśli to niewiele pomoże, to podczas korzystania z napędów w terenie, gdy chcesz odłączyć już przód, dobrze jest skręcić lekko koła i ruszyć kawałek, zadziała wtedy mechanizm różnicowy w moście a przy okazji ten siłownik dostanie trochę luzu żeby wyskoczyć i wypiąć napęd - jeśli oczywiście działa jakieś podciśnienie. :p
 
 
Aussie 
Mitsumaniak


Auto: Pajero Exceed 3.5 V6 2003r.
Kraj/Country: Australia
Dołączył: 26 Gru 2010
Posty: 92
Skąd: Białystok/Gold Coast
Wysłany: 11-08-2011, 11:35   

rico.1 napisał/a:
czyli podnieś lewe przednie koło


Mam anglika.... Nie wiem czy to ma znaczenie....???

rico.1 napisał/a:
sprawdź czy siłownik da radę przesunąć (potrzeba tam trochę siły), przesmaruj go i rozruszaj. Jest podparty jeszcze sprężyną więc do przesuwania weź jakieś dobre kombinerki, bo samą ręką nie dasz rady.


Czy mam to robić na jakimś konkretnym ustawieniu lewarka napędów czy to bez znaczenia?
rico.1 napisał/a:
gdy chcesz odłączyć już przód, dobrze jest skręcić lekko koła i ruszyć kawałek, zadziała wtedy mechanizm różnicowy w moście a przy okazji ten siłownik dostanie trochę luzu żeby wyskoczyć i wypiąć napęd - jeśli oczywiście działa jakieś podciśnienie


To raczej odrazu mogę wykluczyć. Po jeździe w terenie włączam z 4HLC na 2H i nic. Specjalnie zatrzymuje się na parkingu gdzie mam miejsce do manewrowoania i jak robie to na skręconych kołach to mechanizm różnicowy mam zablokowany i czuję po prostu naprężenia. Jedynie cofanie kilka metrów do tyłu mi działa.

A skoro o tym mowa to dlaczego tak się dzieje że akurat cofanie auta pomaga?
_________________
Pajero Exceed 3.5 V6 2003r.; Bullbar Xrox, 2in lift, Snorkel, UHF, Namiot na dachu
 
 
rico.1 
Forumowicz

Auto: Pajero II 2.5TD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 480
Skąd: pomorskie
Wysłany: 11-08-2011, 22:14   

Aussie napisał/a:
Mam anglika.... Nie wiem czy to ma znaczenie....???
Aussie napisał/a:
Czy mam to robić na jakimś konkretnym ustawieniu lewarka napędów czy to bez znaczenia?
Bez róźnicy
Aussie napisał/a:
A skoro o tym mowa to dlaczego tak się dzieje że akurat cofanie auta pomaga?
Jak sam pisałeś, napędy są naprężone, a po wyłączeniu potrzebują trochę luzu żeby fizycznie się wypiąć :p
 
 
Aussie 
Mitsumaniak


Auto: Pajero Exceed 3.5 V6 2003r.
Kraj/Country: Australia
Dołączył: 26 Gru 2010
Posty: 92
Skąd: Białystok/Gold Coast
Wysłany: 13-08-2011, 04:26   

ok... tylko teraz mnie zastanawia centralny dyf. Bo mam super selekt. czyli po włączeniu 4H powinno mi załączyć przód ale dyferencjał działa więc na zakrętach na asfalnie nic nie czuje. Potem 4HLC - czyli blokuje mi dyferencjał. I wtedy wszystkie koła mają taką samą moc... czyli na asfalnie na zakręcie mam opór. Potem włączam 4LLC i wszystko normalnie....

W drodze powrotnej z 4LLC do 4HLC jest ok. Natomiast z 4HLC na 4H powinno znowu włączyć mi dyf - i tu są schody bo mimo wszystko po załączeniu 4H dalej mam opór na zakręcie na asfalcie. Nawet jak odrazu zrzucę z 4HLC na 2H to nic nie działa - Do momentu cofnięcia auta.

Pytanie moje brzmi czy siłownik o którym rozmawialiśmy wyżej i podciśnienie w membranie które ma go przesuwać ma również wpływ na pracę dyferencjału. Wiem że on załącza i rozłącza przód (czyli praca pomiędzy 2H i 4H) ale czy on też pracuje pomiędzy 4H i 4HLC? Czy to może być ten sam problem z tym siłownikiem czy szukać jeszcze innej przyczyny.??

[ Dodano: 13-08-2011, 14:06 ]
http://www.google.com.au/...WUQqaSA&cad=rja

Tutaj jest link pod którym również znalazłem trochę informacji na ten temat. Tylko nie mogę się jeszcze doczytać jak załącza się przedni dyf itd.......
_________________
Pajero Exceed 3.5 V6 2003r.; Bullbar Xrox, 2in lift, Snorkel, UHF, Namiot na dachu
 
 
rico.1 
Forumowicz

Auto: Pajero II 2.5TD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 480
Skąd: pomorskie
Wysłany: 27-08-2011, 20:45   

... sorry trochę mnie nie było (urlop) :P
Aussie napisał/a:
Pytanie moje brzmi czy siłownik o którym rozmawialiśmy wyżej i podciśnienie w membranie które ma go przesuwać ma również wpływ na pracę dyferencjału. Wiem że on załącza i rozłącza przód (czyli praca pomiędzy 2H i 4H) ale czy on też pracuje pomiędzy 4H i 4HLC? Czy to może być ten sam problem z tym siłownikiem czy szukać jeszcze innej przyczyny.??
ten siłownik pracuje tylko przy zmianie 2H/4H bo dalej jest już cały czas zapięty, a załączanie 4HLc to już sprawa czysto mechaniczna w reduktorze - za pomocą zmiany drążka napędów
Aussie napisał/a:
Natomiast z 4HLC na 4H powinno znowu włączyć mi dyf - i tu są schody bo mimo wszystko po załączeniu 4H dalej mam opór na zakręcie na asfalcie. Nawet jak odrazu zrzucę z 4HLC na 2H to nic nie działa - Do momentu cofnięcia auta.
Tak samo i tu napędy potrzebują odrobinę rozluźnienia (cofanie, luz, jazda na wprost, popuszczenie gazu) żeby blokada centralna się wypięła, bo przy ciągłym naprężeniu ma dużo trudniej.
Jak pomimo tych zabiegów przy zmianie napędów reaguje z dużym opóźnieniem to warto sprawdzić stan i jakość oleju w reduktorze. :p
P.S. skrzynia i reduktor to dwie osobne sprawy
na tej ściądze co podałeś jest wszystko jak na dłoni :mrgreen:
 
 
Aussie 
Mitsumaniak


Auto: Pajero Exceed 3.5 V6 2003r.
Kraj/Country: Australia
Dołączył: 26 Gru 2010
Posty: 92
Skąd: Białystok/Gold Coast
Wysłany: 28-08-2011, 05:59   

Dzięki wielkie za pomoc. To teraz już wiem gdzie i co. A tak swoją drogą jak to działa w waszych autach. Dyf się rozłącza bez problemu czy każdy kombinuje a tylko ja marudzę...:)

W sumie to nasze miści II mają trochę lat....
_________________
Pajero Exceed 3.5 V6 2003r.; Bullbar Xrox, 2in lift, Snorkel, UHF, Namiot na dachu
 
 
rico.1 
Forumowicz

Auto: Pajero II 2.5TD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 480
Skąd: pomorskie
Wysłany: 28-08-2011, 19:55   

Aussie napisał/a:
A tak swoją drogą jak to działa w waszych autach. Dyf się rozłącza bez problemu czy każdy kombinuje a tylko ja marudzę...:)
też borykałem się z tymi problemami, w jednym zbyt późno odłączał przód, a w drugim głupiał przy odłączaniu właśnie blokady centralnej, ale teraz można powiedzieć że w obu jest ok, chociaż sporadycznie zdarzają się jakieś opóźnienia, wtedy zaczynam zabawę jak wyżej - skręt kołami, sprzęgło, popuszczenie gazu, hamowanie silnikiem naprzemian z dodawaniem gazu - zależy co nie chce się wypiąć :p
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.