Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[Cari 1.6] Potrzebny dobry elektryk albo jakiś pomysł :D
Autor Wiadomość
rademenez 
Mitsumaniak


Auto: Carisma 1.6 (90KM) GLX + LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 60
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 24-09-2011, 21:11   [Cari 1.6] Potrzebny dobry elektryk albo jakiś pomysł :D

Witam!!
Krótka charakterystyka mojego problemu. Od jakiś dwóch tygodni Cari przy odpalaniu po nocy zachowywała się jakby nie paliła na wszystkie gary (wypadający zapłon??). Ale po jakiś 10-15 sekundach wszystko wracało do normy, później jazda i odpalanie na ciepłym silniku nie powodowały żadnych problemów i niepokojących objawów. Niestety obecnie problem nadal występuje, dodatkowo pojawiły się przerywania w trakcie normalnej jazdy, auto się dławi. Co najlepsze w trakcie jazdy dławienie jest tylko przy jeździe na LPG (z początku myślalem ze to wina gazu, ale tankowanie na innej stacji nie polepszyło sytuacji. Natomiast na biegu jałowym lekkie przydławienia występują zarówno na benzynie jak i na LPG (trzyma obroty około 750-800RPM i co jakiś czas opadają do mniej wiecej 500 RPM, po czym po chwili znów wraca do 750). Kable zmieniane jakieś 8 tys km temu (NGK). Świece zmienione jakieś 6 tys temu (BRK). Dziś wykręciłem świeczki, przejrzałem i na jednej był biały nagar, pozostałe 3 czyste, jednak oczyszczenie świecy z nagaru dalej nie przyniosło efektu. Instalacja oparta jest o dwie fajkocewki i dwa przewody zapłonowe. Przeglądałem posty na forum i większość podobnych tematów dotyczy GDI (gdzie krokowiec i przepustnica mogą się syfić). Wymrugałem też błędy, i komunikuje błąd 41 - wtryskiwacze, oporności pomierzone, więc wtryski są sprawne, pozostaje kwestia zatem instalacji, chyba że ktoś ma jakiś inny pomysł, wszelkie pomocne sugestie mile widziane. Acha przerwania (dławienia) nie sa powtarzalne, żadnej liniowości, czasem podczas przyspieszania, czasem w okolicach 4 tys obrotow. pzdr
_________________
Ognista czerwień, o tak!

02357/KMM
 
 
 
Asmodeus1 
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Carisma MSX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 33
Skąd: Polska
Wysłany: 29-09-2011, 23:42   

Ja kolego bym sprawdził ciśnienie sprężania, oraz czy po rozgrzaniu nie masz twardych przewodów od chłodzenia silnika. Bo jak masz biały nagar na świecy to oznacza płyn chłodniczy w komorze spalania. Chyba że się mylę?
_________________
Posiadane auta
- Mitsubishi Carisma MSX
 
 
szuwar 
Mitsumaniak


Auto: Wiking
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 27 Kwi 2011
Posty: 2655
Skąd: Koszalin
Wysłany: 30-09-2011, 15:06   

rademenez, po kupnie miałem bardzo podobne objawy, jedynie nie miałem wówczas gazu. Jak był cipły chodził jak ta lala, na zimnym odpalanie - masakra, później dławienie podczas jazdy itp ....

co się okazało: silniczek krokowy - przepalony, zwarcie, do tego przepalony kład w sterowniku.... wykrył to dobry elektryk samochodowy.

gdy podłączałem do komputera itp, chcieli kasę za podłączenia i tylko ściemniali, nie zawsze kod błędu wskazuje bezpośrednio na awarię.

mam nadzieję, ze może mój przypadek nasunie jakieś rozwiązanie.

Powodzenia i szybkiego usunięcia usterki życzę
_________________
VOLVO S80 T6 AWD
 
 
rademenez 
Mitsumaniak


Auto: Carisma 1.6 (90KM) GLX + LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 60
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 30-09-2011, 22:37   

Asmodeus1 napisał/a:
Ja kolego bym sprawdził ciśnienie sprężania, oraz czy po rozgrzaniu nie masz twardych przewodów od chłodzenia silnika. Bo jak masz biały nagar na świecy to oznacza płyn chłodniczy w komorze spalania. Chyba że się mylę?


Asmodeus1 dzieki za podpowiedzi, ale sam cisnienia spręzania raczej nie sprawdze, potrzebny do tego warsztat, ale aktualnie jestem ograniczony czasowo w tygodniu by nawet autkiem tam zajechac. Przewody obadam jutro, ale raczej to nie jest przyczyna, bo plynu chlodniczego mi nie ubywa z ukladu, trzyma sie przy maxie w zbiorniku wyrownawczym.


szuwar wlasnie podejrzewam tez krokowca, bo aktualnie autko na benzynie idzie normalnie, wolne obroty trzyma i przyspiesza i odpuszcza gazu bez "pierdzenia" i rwania zadnego jak sie silnik rozgrzeje. na lpg ma problemy tylko w zakresie obrotow 1000-2000, czuc delikatne szarpniecia. wolne obroty tez znacznie dluzej wytrzymuja idealnie stan na 790 RPM (podpinalem go do kompa od gazu). Natomiast na zimnym silniku pali benzyne tak jakby na 3/4 tak jak pisalem w pierwszym poscie.
tego krokowca jak pomierzyc i ocenic ze ma problem?? bo z wykreceniem nie powiunno byc klopotu.
na forum znalazlem posta jak ktos opisywal ze mial problem z kablami, ale nie WN a tymi kablami co wychodza z wiazki glownej i sa wpinane do fajkocewek, jakies tam przerwy mial, ruszalem tez nimi u siebie, ale zadnej poprawy na zimnym silniku, wiec to nie tutaj szukac rozwiazania. pozostaje ten nieszczesny krokowiec. ale nim sie zajme w niedziele dopiero :/

tak BTW wymienialem tez uszczelke pod pokrywa klawiatury i ujrzalem ze jedno uszczelnienie gniazda swiecowego puszcza delikatnie olej do komory swiecowej. ktos wie gdzdie to kupic w normalnych pieniadzach?? na moich obecnych mam napisane NGK 22.2 (Mitsu to montowalo z NGK czy moze juz poprzednio wlasciciel to wymienial?). dzwonilem do serwisu i spiewneli mi 89 pln za sztuke aaaaaaa, jak juz wymieniac to wszystkie 4 zeby za pare miesiecy nie poszlo kolejne. w zaprzyjaznionym sklepie motoryzacyjnym nie maja, moze bedzie w polowie pazdziernika, ehhhh.



acha bym zapomnial, pomimo tego ze wymruganie bledow wskazuje na blad wtryskiwaczy to pomaranczowy helikopter nie zapalil sie nigdy ostatnio (mial tendencje do zapalania sie po zalozeniu LPG). dziwi mnie natomiast fakt ze od czasu do czasu na jakies 10 sekund zapala sie kontrolka rezerwy paliwa, hmm a wachy w baku mam jakies 25-30% skali:/
_________________
Ognista czerwień, o tak!

02357/KMM
 
 
 
szuwar 
Mitsumaniak


Auto: Wiking
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 27 Kwi 2011
Posty: 2655
Skąd: Koszalin
Wysłany: 01-10-2011, 09:56   

rademenez napisał/a:
tego krokowca jak pomierzyc i ocenic ze ma problem??


sam tego nie robiłem, ale elektryk pokazał mi, że było zwarcie w układze - mierzył na pinach, po wykręceniu .... więcej nie pomogę powodzenia

co do objawów tez nie było to zawsze i tak samo, raz szedł bez problemu, a w pewnym zakresie figlował, dodatkowo doprowadziło to do spalenia sterownika(komputera) i doszedł kolejny objaw, po przekroczeniu 4000obr przepalał się bezpiecznik silnika.
_________________
VOLVO S80 T6 AWD
 
 
Hugo 
Mitsumaniak
srebrny szatan


Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 21947
Skąd: Wolsztyn
Wysłany: 01-10-2011, 18:23   

rademenez napisał/a:
ktos wie gdzdie to kupic w normalnych pieniadzach??
www.all-parts.pl
 
 
rademenez 
Mitsumaniak


Auto: Carisma 1.6 (90KM) GLX + LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 60
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 02-10-2011, 17:25   

szuwar napisał/a:
rademenez napisał/a:
tego krokowca jak pomierzyc i ocenic ze ma problem??


sam tego nie robiłem, ale elektryk pokazał mi, że było zwarcie w układze - mierzył na pinach, po wykręceniu .... więcej nie pomogę powodzenia

co do objawów tez nie było to zawsze i tak samo, raz szedł bez problemu, a w pewnym zakresie figlował, dodatkowo doprowadziło to do spalenia sterownika(komputera) i doszedł kolejny objaw, po przekroczeniu 4000obr przepalał się bezpiecznik silnika.


W takim razie ja autko tez oddam elektrykowi do pomierzenia, bo niestety dzis poleglem. Chcialem odkrecic krokowca, 2 srubki daly rade, niestety na trzeciej poleglem, dostep do niej taki ze hohoh, i niestety rozrobiła sie na krzyzaku, ehhh. trzeba naciac na plaskiego, ale nie mam takiego malego brzeszczota i ogolnie tam jest miejsca po zboju.
zresetowalem tez kompa odpinajac aku. bledu 41 (wtryskiwaczy) narazie nie ma, nauka obrotow poczyniona, ale niestety dalej czuc delikatne poszarpywanie, zatem to na 100% krokowiec ehhhh. a moze flitr paliwa??? czy on moze miec na ten caly cyrk wplyw???


Hugo napisał/a:
www.all-parts.pl


dzieki sprawdze ta strone :)
_________________
Ognista czerwień, o tak!

02357/KMM
 
 
 
szuwar 
Mitsumaniak


Auto: Wiking
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 27 Kwi 2011
Posty: 2655
Skąd: Koszalin
Wysłany: 14-10-2011, 08:34   

rademenez, i jak zdiagnozowane ?
_________________
VOLVO S80 T6 AWD
 
 
rademenez 
Mitsumaniak


Auto: Carisma 1.6 (90KM) GLX + LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 60
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 16-10-2011, 19:27   

szuwar napisał/a:
rademenez, i jak zdiagnozowane ?


Szczerze to nie bardzo, mialem sporo spraw do pozalatwiania i nie moglem sie pozbawic samochodu na pare dni bo to tak niestety bywa z mechanikami :/. Obecnie wyglada to tak ze odpala normalnie od pierwszego obrotu walu, idzie pod 2 tys obrotow, i po czym zaczyna sie falowanie, ale ono wynika z tego ze przerywa mi ten jeden gar takie mam wrazenie. Ta praca na 3 tlokach trwa od 5 do 20 sekund po odpaleniu w zaleznosci od temperatury i wilgotosci otoczenia. Pozniej idzie juz normalnie na Pb, po przelaczeniu sie na gaz tez pracuje normalnie, szarpanie czy tez przerywania w ogole nie wystepuje. Na wolnych obrotach stoi jak skala na okolo 750-800 RPM. Wiec to raczej nie krokowiec, bo ten by wariowal stale. Przyczyna tkwi gdzie indziej. Jeszcze znajomy podpowiedzial mi zebym gasil auto na Pb a nie na LPG i posprawdzal pozniej czy na zimnym jest to szarpanie, bo pewnie powod tkwi w torze podawania paliwa, ehhhh.

[ Dodano: 21-10-2011, 10:35 ]
Dobra potestowałem jeszcze dwie możliwości, mianowicie gaszenie auta na benzynie, odstanie nocy i odpalenie, niestety dalej "pyrkal" i trząsł sie, tracił jeden gar, po 20 sekundach wszystko ustawało, wiec jedna możliwość odpadła.
Druga rzecz, wyjeździłem gaz do zera, wypiąłem bezpiecznik z instalacji LPG, odpaliłem po nocy, i ..... voila auto nie pyrka, albo nie odczułem tego tak bardzo. Sprawdze to dla pewnosci jeszcze jutro po nocy, i jesli problem nie wystąpi to wina bedzie pewnie tkwic we elektrozaworach (wtryskach) gazu. Najprawdopodobniej przez uruchomioną opcje Podgrzewania zaczeły przepuszczac gaz pomimo ze sterownik jeszcze nie przelaczyl sie na gaz w zwiazku ze zbyt niska temp plynu chlodniczego. Jak to sprawdzic? wylaczyc podgrzewanie? albo moze sie nie bawic juz z tym tylko jechac do gazownika i reklamowac w ramach gwarancji elektrozawory?? Instalacja na sterowniku Stag Plus ISA2, elektrozawory Magic Jety pojedyncze

[ Dodano: 25-11-2011, 09:28 ]
szuwar napisał/a:
rademenez, i jak zdiagnozowane ?


wiec tak wczoraj wreszcie znalazłem czas na zajrzenie do silnika ponownie, w sumie komunikacja miejska nie jest taka zła. wykręciłem świece i co zauważyłem, trzy świece ok, normalne zużycie, natomiast w jednej był pęknięty izolator, czy jak to się tak zwie, i elektroda była nieosłonięta, przez co mogla iskra iść bokiem, stad to szarpanie. w sumie ponad miesiąc temu jak zakładałem posta to szarpanie było, świece oglądałem i były ok, za wyjątkiem jednej, na której zebrało się trochę nagaru, nagar oczyściłem i wkręciłem świece ponownie. wczoraj zakupiłem nowy komplet świec, przerywanie na benzynie ustało, auto po nocy odpaliło normalnie i nie było "pyrkania" czy tez wypadania jednego cylindra. jedynie chwila po przełączeniu na gaz auto przydławiło na jakieś 15 sekund (może to zimny gaz). ale we wtorek jadę do gazownika, od początku podejrzewałem ze to coś nie tak z gazem właśnie. a na ostatnim przeglądzie u gaziarza, koleś zasugerował mi ze mam coś nie tak z elektryka w aucie. czemu izolator pękł?? czytając o popularnych usterkach świec na stronie NGK (takich świec używam) wychodzi na to ze dochodzi do nadmiernego przegrzewania świec, albo spalania stykowego przez zbyt zubożoną mieszankę, ehhh...
_________________
Ognista czerwień, o tak!

02357/KMM
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.