 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Pseudo ogrzewanie postojowe |
Autor |
Wiadomość |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24333 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 24-10-2011, 18:01 Pseudo ogrzewanie postojowe
|
|
|
Garaż mam ogrzewany, ale ostatniej zimy po kilku dniach odpadania śniegu z nadkoli zrobił się w nim straszny syf, więc musiałem Misiaka trzymać na zewnątrz. No i rano oczywiście jest zimno, więc pomyślałem, że może sobie zrobić takie ruskie webasto z grzejnika olejowego.
Pociągnę 230V pod Misiaka - w miejsce, gdzie jest gumowa zaślepka zapasowego koła. Do tego timer zintegrowany z gniazdkiem włączający olejak pół godziny przed wyjazdem.
Teraz pytanie - ktoś praktykował? Pytam w sensie, czy warto coś takiego wstawić? - bo boję się, że stopi tapicerkę albo i całe auto spłonie? A może farelka? Od razu powiem, że takie na 12V o mocy 150W nie wchodzą w grę - nie chce mi się czekać 5 godzin czy rozładować aku.
Dlatego chcę na 230V, wtyczkę będę sobie odłączał, bo to nie problem. Tylko boję się o środek auta - żeby nic złego się nie stało. Jednocześnie liczę, że szron na przynajmniej przedniej szybie się na tyle roztopi, że nie trzeba będzie rano odśnieżać - co najwyżej powrót z pracy będzie czasem wymagał tych czynności, co zawsze. Webasto za 3500 zł montować nie zamierzam, bo mi się nie chce... |
|
|
|
 |
Uwex
The Hitman :-)

Auto: Lancer Sportback 1.8; Colt 1.3
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Sty 2009 Posty: 3273 Skąd: okolice W-wia Śl.
|
Wysłany: 24-10-2011, 18:23
|
|
|
Trudno mi się wypowiadać w temacie efektów tego rozwiązania, ale jedno wiem na pewno- zapomnij o farelce! Z pewnością olejak jest dużo bezpieczniejszy. |
_________________
 |
|
|
|
 |
fj_mike
Mitsumaniak

Auto: Dyplomatyczne EA5A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Maj 2008 Posty: 6516 Skąd: Gdynia/Aagotnes
|
Wysłany: 24-10-2011, 18:47
|
|
|
Darku, farelki można użyć ale najlepiej dedykowanej do użytku w aucie np:
http://moto.allegro.pl/og...1889415255.html
http://moto.allegro.pl/og...1889415903.html
Zaletą jest bezpieczeństwo użytkowania i montaż na stałe (nie wala się po samochodzie i nie przeszkadza).
Kabel zasilający możesz podciągnąć tak jak u mnie, czyli zakup wtyczki i gniazdka na błotnik.
Wadą tego rozwiązania to cena. Zakup samej farelki + komplet kabli (same kable ok 170zł).
Ewentualnie zwykły kabel zewnętrzny.
Inna opcja, jaka była kiedyś stosowana (widziałem w starym Volvo) - wrzucić kawał kabla pod komorę silnika. Wtyczka dynda przy zderzaku, dalej idzie przez gródź do przestrzeni pasażerskiej, na końcu zwykłe gniazdko. |
_________________ Gość zobacz moje miśki - EA5A '98 i EA2W '02 by fj_mike
Jakby każdy stosował się do tego co piszą na forach różnych, to by dobrze na tym nie wyszedł. Trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem bo i u nas zdarzają się chore pomysły by Owczar
 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24333 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 25-10-2011, 06:25
|
|
|
Uwex napisał/a: | jedno wiem na pewno- zapomnij o farelce | no właśnie myślałem o jakiejś tymczasowej klatce bezpieczeństwa
fj_mike napisał/a: | dedykowanej do użytku w aucie | tego nie widziałem - pobieżnie na allegro wrzuciłem słowa "ogrzewanie postojowe" i prócz dedykowanych do głównie niemieckich aut, lub pełnych zestawach za 3-4 tysie, to znalazłem jakieś byleco mające 150W, własne aku (na godzinę pracy) - przecież musiałoby całą noc grzać, żeby rano było kilka stopni więcej w środku niż na zewnątrz
muszę to sprawdzić na necie jeszcze
z podłączeniem nie ma problemu - jakaś dziura się znajdzie, jak nie przez gródź to przez bagażnik; przedłużaczy też mam dostatek
widziałem kiedyś demotywator z olejakiem w Ladzie - sposób prosty, tani i skuteczny |
|
|
|
 |
cns80
Mitsumaniak Forumowa łajza

Auto: Espace 4 2,0T+KawasakiZRX1200S
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Gru 2005 Posty: 7348 Skąd: Warszawa-Wawer
|
|
|
|
 |
fj_mike
Mitsumaniak

Auto: Dyplomatyczne EA5A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Maj 2008 Posty: 6516 Skąd: Gdynia/Aagotnes
|
Wysłany: 25-10-2011, 11:05
|
|
|
Podejrzewam, że Darkowi chodzi tylko własny komfort
Zestaw do ogrzewania silnika (grzałka płynu, okablowanie, wtyczka zderzakowa) to koszt ok 400zł:
http://www.kompletacje.in...&make=79&kod_s=
Zestaw z z grzałką płynu chłodniczego i ogrzewaczem kabinowym to trochę ponad 900zł więc mamy już sporą sumkę.
Tak wygląda zamontowana grzałka w kabinie Galusia:
 |
_________________ Gość zobacz moje miśki - EA5A '98 i EA2W '02 by fj_mike
Jakby każdy stosował się do tego co piszą na forach różnych, to by dobrze na tym nie wyszedł. Trzeba podejść ze zdrowym rozsądkiem bo i u nas zdarzają się chore pomysły by Owczar
 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24333 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 25-10-2011, 13:40
|
|
|
ciepło w środku
silnik to sprawa drugorzędna... zdrowie najważniejsze |
|
|
|
 |
rafq
Mitsumaniak MM-Mighty Morphin'

Auto: zielone
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Sie 2006 Posty: 766 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 25-10-2011, 15:43
|
|
|
Firma Defa oferuje sporej mocy grzałki, można to zintegrować z automatycznym włącznikiem ze sklepu elektrycznego.
Niestety nie znam cen, Krzyżak >> Pw
EDIt: widzę, że mike mnie ubiegł z firmą Defa
EDIT2: na sam szron polecam uchylenie na milimetr dwóch przednich szyb na noc |
_________________ Impossible is not a fact. It’s an opinion. Impossible is not a declaration. It’s a dare.
Impossible is potential.
Impossible is temporary.
Impossible is nothing! ^^^ |
|
|
|
 |
Juiceman
Mitsumaniak Murgrabia Juice

Auto: Galant Wagon 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Maj 2006 Posty: 8679 Skąd: Wrocław/Ostrzeszów
|
Wysłany: 25-10-2011, 21:45
|
|
|
Krzyzak napisał/a: | ciepło w środku
silnik to sprawa drugorzędna... zdrowie najważniejsze |
To nie lepiej kupić webasto do gala z jakiegoś rozbitka ? |
_________________ Witaj Gość!!! Obejrzyj mojego Galanta Kombi 2.5 V6 - i Skomentuj =)
***********************************
Galant Kombi 2.5 V6
Carisma EXE 1.8 GDI
 |
|
|
|
 |
i9i
Mitsumaniak Szary Obywatel

Auto: Reno
Kraj/Country: Holland
Dołączył: 19 Sie 2010 Posty: 2219 Skąd: Kerkrade
|
Wysłany: 25-10-2011, 22:41
|
|
|
Juiceman napisał/a: | Krzyzak napisał/a: | ciepło w środku
silnik to sprawa drugorzędna... zdrowie najważniejsze |
To nie lepiej kupić webasto do gala z jakiegoś rozbitka ? |
Lepiej i bezpieczniej. po za tym przyda się przy utknięciu w zaspie czy na innej drodze lub nawet do wypicia piwka z kumplami na parkingu pod komisariatem (bez odpalania autka) |
_________________ Pozdrawiam
Adrian
Pomogłem?? Kliknij "Pomógł" nic nie kosztuje a motywuje
 |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24333 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 26-10-2011, 07:10
|
|
|
Juiceman napisał/a: | To nie lepiej kupić webasto do gala z jakiegoś rozbitka ? | nowe za ca 4000 pln to jak dla mnie bez sensu - celowo nie piszę za drogo, bo nie chodzi tylko o cenę - w końcu zawsze mogę wstawić auto do garażu
używane - a znajdziesz jakieś? - na tym forum chyba 2 osoby mają
kupowanie używki z innego auta jest jak dla mnie bardzo ryzykowne - bo nie wiem, co wchodzi w skład kompletu
także dzięki za pomysł z DEFA, bo to się na 99% znajdzie u mnie w aucie
+ zwykły kabel na 230V i programator z gniazdkiem za 10 pln |
|
|
|
 |
cns80
Mitsumaniak Forumowa łajza

Auto: Espace 4 2,0T+KawasakiZRX1200S
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Gru 2005 Posty: 7348 Skąd: Warszawa-Wawer
|
Wysłany: 26-10-2011, 07:42
|
|
|
Jak będziesz miał ciepły silnik to w środku też się zrobi ciepło zaraz po odpaleniu. A to załatwi Ci grzałka wlutowana w chłodnicę (widziałem tez takie w blok silnika). Miałem tak w Starze W zimie odpalał na niebiesko po minucie kręcenia, a w środku było lodowato. Jak podłączyłem grzałkę to odpalał od razu i bez efektów wizualnych, a w kabinie szybciutko robiło się ciepło
Nie pamiętam jakiej mocy była grzałka, ale wlutowali mi ją od spodu w chłodnicę, wtyczkę dali pod zderzak, a programator ustawiałem na 4 rano, bo o 8 go odpalałem. |
_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku. |
|
|
|
 |
Krzyzak
moderator mitsumaniak uczestnik I Zlotu MM

Auto: E32, CR29, 5F, DCJ, 7N, Y2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 28 Kwi 2005 Posty: 24333 Skąd: był Malbork, teraz Gdańsk
|
Wysłany: 26-10-2011, 08:49
|
|
|
cns80 napisał/a: | Jak będziesz miał ciepły silnik to w środku też się zrobi ciepło zaraz po odpaleniu. |
to też racja
jednak pozostają inne elementy, które są dla mnie najbardziej uciążliwe - zimne siedzenia ze skóry (fakt podgrzewanej, ale trzeba 2-3 min poczekać) i zamarźnięte szyby, na skrobanie których szkoda mi czasu
edit - zimno mi też w nogę, która dotyka pedałów (na szczęście jedną, bo automat)
gdy wnętrze będzie rozgrzane, to będzie lepiej
w sumie układ jest demontowalny, więc może skuszę się też na grzałkę do chłodnicy - przydałoby się jeszcze jakąś pompę zamontować (mam taką cyrkulacyjną grundfoss ) |
|
|
|
 |
rafq
Mitsumaniak MM-Mighty Morphin'

Auto: zielone
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Sie 2006 Posty: 766 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 26-10-2011, 13:30
|
|
|
cns80 napisał/a: |
Nie pamiętam jakiej mocy była grzałka, ale wlutowali mi ją od spodu w chłodnicę, wtyczkę dali pod zderzak, a programator ustawiałem na 4 rano, bo o 8 go odpalałem. |
Nie wiem jak tam jest skonstruowany układ chłodzenia, ale czy obieg płynu był jakoś wymuszany ?
Jeśli chodzi o grzanie silnika to zawsze targał mną dylemat czy metal nie dostaje "szoku" termicznego w wyniku podgrzewania tylko jednego chłodziwa (oleju lub płynu chłodniczego), ponieważ głównym zadaniem każdego z układów jest schłodzenie swojej partii silnika.
Teoretyzując dalej - kiedy przykładowo podgrzewamy olej to dopiero przy odpaleniu następuje zderzenie ciepłego oleju z zimnymi elementami - chodzi mi o to, że ciężko wymusić obieg oleju przy jednoczesnym podgrzewaniu go.
Dodatkowo w miejscu mocowania samej grzałki płynu chłodniczego może być cieplej niż w innych partiach silnika, a jak wiadomo rozszerzalność cieplna to potężna siła niszcząca niejedno.
Tyle teorii, mam nadzieję, że wywiąże się dyskusja i moje wątpliwości zostaną rozwiane lub potwierdzone. |
_________________ Impossible is not a fact. It’s an opinion. Impossible is not a declaration. It’s a dare.
Impossible is potential.
Impossible is temporary.
Impossible is nothing! ^^^ |
|
|
|
 |
Uwex
The Hitman :-)

Auto: Lancer Sportback 1.8; Colt 1.3
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Sty 2009 Posty: 3273 Skąd: okolice W-wia Śl.
|
Wysłany: 26-10-2011, 17:17
|
|
|
rafq- no bez przesady- to nie to samo, co polanie z wiadra zamarzniętego silnika wrzącą wodą. |
_________________
 |
|
|
|
 |
|
|