 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[Cari 1.8 GDI] Regulacja przepustnicy Cari 1.8 GDI 1997 |
Autor |
Wiadomość |
taurus2
Mitsumaniak Silver Arrow

Auto: Carisma 1.8 GDI, 97r. (LS)
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Gru 2010 Posty: 169 Skąd: Będzin
|
Wysłany: 25-12-2010, 01:21 [Cari 1.8 GDI] Regulacja przepustnicy Cari 1.8 GDI 1997
|
|
|
Witam wszystkich forumowiczów
Mam taki dylemacik:
Przepustnica i krokowiec wyczyszczony, ale na jałowym biegu falują obroty (wiem że temat był, ale nie ma tego co mnie interesuje) Byłem u elektronika i :
- Silnik złoto,
- Sonda malina (wymieniałem)
- przepływka sprawna w 100%
wszystko oki, ale do silnika wlatuje za dużo powietrza, sterownik zamyka co się da, ale powietrza jest za dużo, stąd są wahania obrotów.
Chodzi o to że na przepustnicy jest śruba do regulacji biegu jałowego, Wkręciłem ją może 1.5 obrotu i falowanie ustało. i moje pytanie jest następujące,
Ile ma być obrotów, jeżeli jest ona całkiem wkręcona ?? (dla przykładu w maluchu po czyszczeniu gaźnika wykręcało się śrubę 2,5 obrotu i obr. miały być ok - może głupim przykład ale poglądowy) |
_________________ Mitsubishi Carisma 1.8 GDI 97r. (sedan LS)
 |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23634 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 25-12-2010, 10:24
|
|
|
taurus2, a czy przeprowadzałeś nauke obrotów |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
aren195612
Forumowicz
Auto: Space Star GDI 99r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 30 razy Dołączył: 22 Lut 2009 Posty: 384 Skąd: Stargard Szczeciński
|
Wysłany: 25-12-2010, 10:26
|
|
|
taurus2 napisał/a: | ale do silnika wlatuje za dużo powietrza, |
-Skąd ta teza, pomiary jakieś były?. Jakie?.
taurus2 napisał/a: | na przepustnicy jest śruba do regulacji biegu jałowego |
- tą śrubą kręciłeś?
- jakie są te obroty po tym zabiegu na ciepłym silniku?
a/ bezpośrednio po zatrzymaniu, zdjęciu nogi z gazu
b/ czy nie są podbijane po czasie dłuższym jak 4 minuty, jeżeli tak, to ile?.
Nie ruszaj niczego, włącz co tam używasz z odbiorników, niech sobie „popyrka” na jałowym 5-6 minut. Sprawdź.
- czy zimny silnik odpala się prawidłowo?
taurus2 napisał/a: | Ile ma być obrotów, jeżeli jest ona całkiem wkręcona ?? |
W GDI jest trochę inaczej. Na biegu jałowym /zimny czy ciepły silnik/ klapa przepustnicy jest oparta o „fixed Sas”, wyregulowana przez producenta.
To ta śruba z fotki /jej się w zasadzie nie rusza/, o prawidłowym położeniu klapy informuje sygnał napięciowy z TPS /pin 1-4/, żeby zaistniał „bieg jałowy” musi być załączony IPS /pin 3-4 TPS-a/. Opisał to swego czasu kolega demeone,
link
Regulacją ilości powietrza zajmuje się silniczek krokowy, czysty i sprawny via „by-passy”. Do szczęścia potrzebne jeszcze:
-Brak "fałszywego powietrza"
-Właściwe działanie EGR
-Stabilne ciśnienie na pompie WC
I zapewne wiele więcej rzeczy, te są podstawowe, a ciśnienie na WC w starych autkach szczególnie…aby te obroty nie falowały.
Cytat: | Ile ma być obrotów |
Zrzut z manuala dla GDI
Jak widać, w tabelce w zależności od temperatury, u mnie na ciepłym silniku jest 650 na mieszance uwarstwionej, po 4 minutach na mieszance stechiometrycznej 750 w lecie, w zimie nieznacznie wyżej. Te zmiany trybów pracy i obrotów to specyfika GDI. W pierwszym trybie sygnał z sondy lambda równa się zero. W programie diagnostycznym Evoscan widać to doskonale.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
taurus2
Mitsumaniak Silver Arrow

Auto: Carisma 1.8 GDI, 97r. (LS)
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Gru 2010 Posty: 169 Skąd: Będzin
|
Wysłany: 25-12-2010, 22:32
|
|
|
Więc tak z góry dzięki za odzew robertdg, aren195612
1. adaptacja była komputerowo przeprowadzana jak również przeze mnie też
- Rozgrzałem silnik
- 10 min bez obciążenia
- 10 min z obciążeniem (tan krok 2 razy)
2. Pomiarów dokonywał elektronik na komputerze, jakich dokładnie to nie powiem, bo pokazywał mi różne wykresy, ale ja się na tym nie znam.
3. Jeżeli chodzi o śrubę to nie ta, może źle się wyraziłem, ta śruba jest po drugiej stronie (regulacja dolotu powietrza, czy coś takiego)
4. po tym zabiegu (czyli dokręceniu tej śruby - nie widocznej na tym zdjęciu) obroty są koło 600 - 700 obr/min. - fabrycznie są ustawione na 607 obr/min. (tak wyczytał elektronik)
5. Po Zapaleniu silnika obr są w granicach 1000 - 1100 obr/min.
po zagrzaniu spadają tak jak pisałem wyżej.
Jedna rzecz : zdarza się że pod obciążeniem tj. nawiew, ogrzewanie tylnej szybki i lusterek do tego radyjko, że obroty lekko podrygują tak w granicach 600 - 850 obr/min.
Co do reszty. mam ten wozik ok 1 m-ca, jestem zadowolony, tym bardziej że autko w pełnej elektryce: Climatronic, 4 el. szyby, el. i podgrzewane lusterka, ABS, 4 air bag (SRS) itd (nie to żebym się chwalił)
Więc tak naprawdę o tym aucie jako tako nie wiem zbyt wiele, tyle co wyczytałem na forum, chociaż przepustnice sam czyściłem
Tak więc Potrzebne mi dobre rady od doświadczonych mitsumaniaków, bo niem zamiaru niepotrzebnie narażać na stresy swojej Cari, ani wymądrzać się na temat, gdzie jestem laikiem. Także jako doskonały słuchacz i chętny uczeń czekam na mistrza |
_________________ Mitsubishi Carisma 1.8 GDI 97r. (sedan LS)
 |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23634 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 25-12-2010, 23:26
|
|
|
Pobierz instrukcje serwisową http://www.e-elektron.pl/...Carisma9600.htm w folderze suplement wyszukaj pliku 13.pdf i szukaj instrukcji regulacji przepustnicy, następnie spróbuj nauki wedle tego: http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=31379 |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
taurus2
Mitsumaniak Silver Arrow

Auto: Carisma 1.8 GDI, 97r. (LS)
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Gru 2010 Posty: 169 Skąd: Będzin
|
Wysłany: 26-12-2010, 00:17
|
|
|
robertdg wielkie dzięki za linki
Co do nauki obr. to właśnie tę metodę wykorzystałem (dużo osób ją chwaliło)
przypominam także że autko miało również przeprowadzoną adaptacje komputerową.
[ Dodano: 26-12-2010, 00:22 ]
P.S
{robertdg zanim się tu zarejestrowałem to przeglądając forum oglądałem także Twoje cacuszko. Muszę przyznać że jestem pod wrażeniem, tego że tak uparcie szukałeś akurat tego modelu i tego co w nim zrobiłeś. Pewnie w lotto wygrałeś bo sporo kasy włożyłeś.}
[ Dodano: 26-12-2010, 00:25 ]
Jeszcze jedno, szkoda że instrukcja jest w jęz. Ang.
Wiadomo bowiem jak czasem jest z tłumaczeniem na necie, ale i tak dziękuję robertdg za chęć niesienia pomocy |
_________________ Mitsubishi Carisma 1.8 GDI 97r. (sedan LS)
 |
|
|
|
 |
aren195612
Forumowicz
Auto: Space Star GDI 99r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 30 razy Dołączył: 22 Lut 2009 Posty: 384 Skąd: Stargard Szczeciński
|
Wysłany: 26-12-2010, 07:43
|
|
|
taurus2 napisał/a: | 2. Pomiarów dokonywał elektronik na komputerze. | Teza o zbyt ubogiej mieszance jest dość często stawiana przez elektryków nie obytych z GDI z powodu zerowego sygnału z lambdy i wysokiego AFR na biegu jałowym, w trybie pracy „mieszanka uwarstwiona”. To specyfika tego silnika. Dopytywałem o to i o tę śrubę żeby zrozumieć co się dzieje.
Odnośnie „nauki obrotów” na podstawie własnych doświadczeń należę do grona tych którzy twierdzą, że jak z autkiem wszystko ok, to samo się tych wolnych obrotów nauczy.
Wyjątkowo „upierdliwa” adaptacja ECU dla wolnych obrotów jest moim zdaniem raczej skutkiem nietypowych danych z silnika, a nie jakąś typową cechą GDI.
Reset ECU był u mnie nie raz, /choćby ostatnio, z powodu doładowywania aku w domu /, rano podłączenie klem, mroźno było, z minus 15, wstępne ustawienie przepustnicy /takie załącz na ON na 10 sekund, bez odpalania, potem OFF/ i w drogę. Nic nie gaśnie, nie podbija czy też faluje. Obroty manualowe.
taurus2 napisał/a: | Jedna rzecz : zdarza się że pod obciążeniem tj. nawiew, ogrzewanie tylnej szybki i lusterek do tego radyjko, że obroty lekko podrygują tak w granicach 600 - 850 obr/min. |
To nie jest lekko. Taki stan zapewne nie trwa wiecznie, zakładam że po czwartej minucie /z zegarkiem w reku/, obroty stabilizują się, u ciebie na około 850, falowanie ustaje /na postoju oczywiście/.
Sprawdź to. Jeżeli tak jest, to da się to technicznie wytłumaczyć.
Pozdrawiam |
Ostatnio zmieniony przez aren195612 26-12-2010, 07:46, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
pawelsonx
Forumowicz
Auto: 1.9dci
Zaproszone osoby: 103
Kraj/Country: Ireland
Pomógł: 77 razy Dołączył: 11 Gru 2008 Posty: 1606 Skąd: Piotrków Tryb.
|
Wysłany: 26-12-2010, 07:43
|
|
|
w instrukcji jak dobrze kojarzę że regulacje obrotów dokonuje się po podłączenie mut-a i wymuszenie stałych parametrów pracy silnika (nie pamiętam czy w evoscanie da się to zrobić)
Więc jak nie masz sprzętu do tego to nie reguluj bo może być jeszcze gorzej |
|
|
|
 |
aren195612
Forumowicz
Auto: Space Star GDI 99r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 30 razy Dołączył: 22 Lut 2009 Posty: 384 Skąd: Stargard Szczeciński
|
Wysłany: 26-12-2010, 07:51
|
|
|
pawelsonx napisał/a: | w instrukcji jak dobrze kojarzę że regulacje obrotów dokonuje się po podłączenie mut-a i wymuszenie stałych parametrów pracy silnika (nie pamiętam czy w evoscanie da się to zrobić) |
Blokada krokowca na szóstym kroku.
W evoscanie jest taki actuator "Speed Adj. Screw mode", u mnie na przepustnicy z ETV nie działa, może ktoś z Evoscanem na swoim GDI w imię nauki potestuje czy i jak ten actuator działa w przepustnicach z linką. I oczywiście, to opisze. |
|
|
|
 |
taurus2
Mitsumaniak Silver Arrow

Auto: Carisma 1.8 GDI, 97r. (LS)
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Gru 2010 Posty: 169 Skąd: Będzin
|
Wysłany: 26-12-2010, 12:25
|
|
|
aren195612 Dziękuję za zainteresowanie. Opiszę w skrócie całą historię.
Chciałem mieć na początku Mazdę 626 96r-99r - dużo na ich temat czytałem, 95% osób je chwaliło. Przypadek sprawił że kupiłem Mitsu Carisme 1.8 GDI 97r - nic o nim nie wiedząc.
Szwagier lakiernik go pooglądał i wiedziałem że autko nie było robione pomimo że ma nową chłodnicę i prawie wszystkie przewody gumowe ( rury, rurki itp) Olej Helix 10W40
Auto testował teściu, bo ja byłem lekko podniecony, więc mógłbym coś przeoczyć.
Na 3 dzień od zakupu zauważyłem że obroty dość ostro falują - potrafiły się podbijać do 1500-2000 obr/min. (nie wiem czemu wcześniej tego nie widziałem może z podniecenia) Auto paliło mi przy takim wahaniu koło 15 L/100km, żona mnie chciała z domu za to wyrzucić (zalałem za 250 zł i przejechałem 210 km - TRAGEDIA).
Pojechałem do kolegi który coś tam wiedział, ale o GDI malutko, zauważył jednak że przepływomierz jest zaklejony silikonem, więc stwierdził, że jeżeli już ktoś przy nim grzebał to jest po prostu do wymiany - wymieniłem (kupiłem na allegro okazyjnie za 45zł-działa rewelacyjnie) Obroty dalej falowały. Wyczytałem gdzieś, że sonda lambda też może mieć w tym swój udział, wymieniłem, obr dalej skaczą. Czytam dalej - brudna przepustnica i krokowiec - instrukcje znalazłem na necie - uff dałem radę sam (przepustnica była dość czysta).
Myślę szlak mnie trafi i krew zaleje, obroty bez zmian. To koniec pomyślałem, żona miała racje znowu nieudany zakup auta (pierwszy to punto II 2002).
Ostatnim krokiem była wizyta u elektronika.
Pojechałem podpiął kompa, zapytał o rocznik auta, zapalił silnik. Patrzył i patrzył i w końcu zaczął mówić : Silnik bardzo zadbany i zdrowiutki, sonda działa prawidłowo - szybko reaguje, przepływomierz sprawny. chodziło coś o to że za dużo powietrza się dostaje, komp steruje krokowcem i mimo że zamyka dalej dochodzi za dużo powietrza. Ściągnął osłonę silnika popatrzył i powiedział,że jest to japońska wersja przepustnicy, Pomyślałem że idiota, przecież nie niemiecka. Chodziło mu o to że wychodziły te modele z europejskim rozwiązaniami (nie koniecznie lepszymi) Powiedział że jest tam taka śruba i wytłumaczył gdzie (ta trudno dostępna) Mówił "dokręć ja 1 obrót na wyłączonym silniku i pojeździł trochę, jeżeli obr. dalej będą za duże to jeszcze z 1 obrót dokręcić" i tak też zrobiłem. Obroty są o niebo lepsze, nie falują i nie podbijają, czasem(nie za często) przy obciążeniu , ale nie wchodzą wyżej niż 1000.
[ Dodano: 26-12-2010, 18:56 ]
aren195612 napisał/a: | taurus2 napisał/a:
Jedna rzecz : zdarza się że pod obciążeniem tj. nawiew, ogrzewanie tylnej szybki i lusterek do tego radyjko, że obroty lekko podrygują tak w granicach 600 - 850 obr/min.
To nie jest lekko. Taki stan zapewne nie trwa wiecznie, zakładam że po czwartej minucie /z zegarkiem w reku/, obroty stabilizują się, u ciebie na około 850, falowanie ustaje /na postoju oczywiście/.
Sprawdź to. Jeżeli tak jest, to da się to technicznie wytłumaczyć.
|
Coś podobnego, więc proszę aren195612 o techniczne wytłumaczenie |
_________________ Mitsubishi Carisma 1.8 GDI 97r. (sedan LS)
 |
|
|
|
 |
aren195612
Forumowicz
Auto: Space Star GDI 99r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 30 razy Dołączył: 22 Lut 2009 Posty: 384 Skąd: Stargard Szczeciński
|
Wysłany: 26-12-2010, 20:34
|
|
|
Ciepły silnik /85 stopni i więcej/ po zdjęciu nogi z gazu powinien przejść w tryb "mieszanka uwarstwiona", czyli do około powiedzmy 650 obr, i przechodzi, a raczej próbuje przejść. Ciśnienie na pompie WC spada do 40 bar, albo i niżej. Powinno stać "bykiem" na około 50 bar.
Ecu zauważa brak warunków dla tego trybu, podbija obroty do wyższych. Ciśnienie na pompie się poprawia. Następuje ponowna próba do przejścia w tryb "uwarstwiona" i tak wkoło.
Po czterech minutach silnik przechodzi w tryb "mieszanka stechiometryczna" nominalnie 750 obr z +/- oczywiście. Następuje ustabilizowanie obrotów. Te obroty to takie z grubsza, jak wiesz u ciebie jest inna regulacja jak fabryczna przepustnicy.
Konkluzja- za mały wydatek, a co za tym za niskie ciśnienie pompy WC na wolnych obrotach. Pompa przy tych obrotach nie jest w stanie pokryć zapotrzebowania silnika, ciśnienie spada.
Evoscan i pomiary bo po warsztatach to majątek wydasz, o tym tutaj: link |
|
|
|
 |
taurus2
Mitsumaniak Silver Arrow

Auto: Carisma 1.8 GDI, 97r. (LS)
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Gru 2010 Posty: 169 Skąd: Będzin
|
Wysłany: 26-12-2010, 23:48
|
|
|
Kochani wiem że nie ten temat, ale mam pytanie dot. prędkościomierza. Otóż, wskazówka nie spada mi do zera. kiedy wyłącze zapłon zatrzymuje się 10 km/h lekko postukam w szybke i spada prawie do 0 po przekręceniu kluczyka w pozycje ON wskazówka znowu podnosi się na 10 - 20 km/h. Jaka może być przyczyna ?? zła masa ?? Nie mam pojęcia.
Proszę o sugestie. |
_________________ Mitsubishi Carisma 1.8 GDI 97r. (sedan LS)
 |
|
|
|
 |
rysiul
Mitsumaniak

Auto: wstyd powiedzieć
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Lut 2010 Posty: 244 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 28-11-2011, 18:18
|
|
|
Mam pytanie dotyczące regulacji wolnych obrotów. W manualu (13A-94 pkt.4) napisano że należy zewrzeć piny w gnieździe "the ignition timing adjustment connector" widoczne na poniższym rysunku.
Czy ktoś namierzył położenie tego gniazda, bo ja na podstawie tego rysunku nie dałem rady? |
|
|
|
 |
|
|