 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Przesunięty przez: Hubeeert 30-12-2006, 01:45 |
Praca silnika w Galu 2.0 V6 z 94 roku |
Autor |
Wiadomość |
deedo [Usunięty]
|
Wysłany: 26-11-2006, 20:45 Praca silnika w Galu 2.0 V6 z 94 roku
|
|
|
Witam wszystkich zakochanych w swoich Gallantach. Też pokochałem swojego, jak go tylko zobaczyłem. Ale mechanik i znawca ze mnie żaden, dlatego zwracam się do szanownych kolegów znawców o pomoc: Jak odpalam po dłuższym postoju auto (po nocy), kiedy silnik jest zimny to silnik ma dziwny, nienaturalny dźwięk, powiedziałbym taki metalicznt, jakby zawory grały. Jak nie ruszę od razu, tylko poczekam 5 minut i silnik złapie trochę temperatury to ten dźwięk zanika. W pierwszej chwili podejrzewałem, że powodem może być olej. Dodam, że auto tyle co kupiłe, żadnych wymian jeszcze nie zrobiłem (oleju, płynów, rozrządu). Jak ruszę tym autem z miejsca, to przy niskich obrotach, tak dwa, dwa i pół do trzech tysięcy to się silnik dusi i jakby przerywał, szarpie. Ale jak dać mu większe obroty to szarpanie mija... Mam dylemat, czy to coś poważnego? auto jest przywiezione z Niemiec, byćmoże trochę tam stało. Stary olej, że tak na zaworach gra? Świece wymienić jak tak szarpie? Czy uszczelka pod głowicą, jak mi to ktoś sugerował... Znalazłem jeszcze jedno dziwne dla mnie zachowanie. Zdaża się, że gwałtownie ruszę lub skręcę i zapala się kontrolka TCL OFF i po jakiś 30 sekundach CHECK ENGINE. Wystarczy, że się zatrzymałem, wyłączyłem silnik, odpaliłem ponownie i było OK. Co to jest TCL? co on do mnie mówi? Życzliwym za pomoc w dwóch tematach bardzo z gury dziękuję... |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 26-11-2006, 22:53
|
|
|
Za szarpanie na 90 % odpowiada układ zapłonowy - kable, świece i powertransistor (pięta achillesowa v6 dohc w Misiach)
TCL - kontrola trakcji, która wyłącza się przy wykryciu przez silnik usterki.
Wybłyskaj sobie kod błędu - będziesz wiedział czego Misio od Ciebie chce - będziemy radzić jak zwalczyć przyczynę. |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
bogus86 [Usunięty]
|
Wysłany: 01-12-2006, 10:08
|
|
|
Czesc mam pytanie. CO TO JEST TEN POWERTRANSISTOR?? Bo ja też mam galanta takiego samego jak nasz kolega i z tego samego roku. A co do szarpania silnika to ja też popiera tą uwage Bartka. Otuz pojechałem do serwisu mitsubishi i powiedziano mi też ze szarpanie silnikiem i dławienie sie go to nic innego jak popalone kable wysokiego napięcia od świec i zużyte świece są i nadają sie do wymiany.Mój galant ma przejechane 193 tys.km |
|
|
|
 |
dziobak26 [Usunięty]
|
Wysłany: 06-12-2006, 18:25
|
|
|
Witam. Ja mam wersję 2.0 24V V6 też z tego samego rocznika. Założyłem gaz i zaczęło bić w tłumik. Okazało się żę do wymiany są przewody, świece. Po wymianie pomogło ale przewody JC dalej biją i muszę złożyć reklamację. Na zimnym jeśli trochę będzie stukać to jest to normalne bo zanim olej się nagrzeje i załapie hydraulikę to potrzeba zaledwie 1min.
[ Dodano: 06-12-2006, 18:28 ]
Zapomniałem dodać że po każdym kupnie auta wymienia się wszystkie płyny takie jak oleje i paski. |
|
|
|
 |
|
|