ecu |
Autor |
Wiadomość |
zbilak
Forumowicz

Auto: colt 1,3kat CJ1A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Lip 2007 Posty: 89 Skąd: łódź
|
Wysłany: 02-02-2012, 18:23 ecu
|
|
|
wyjąłem akumulator (mróz) i co ?. musze uczyć auto eku na nowo ? bezsens . Kiedy? rano o 5 jak jade do pracy ? |
_________________
 |
|
|
|
 |
mani4c
Forumowicz

Auto: Sprzedane
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 25 Maj 2009 Posty: 114 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 03-02-2012, 13:47
|
|
|
Wkładasz akumulator i jedziesz.
Te uczenie ECU to jest jakiś pic na wodę w 1.3. W 1.6 zauważyłem, że czasami spadają obroty podłączniu akumulatora i natychmiastowej jeździe na jałowym przed nauką ECU, ale nie na tyle by auto gasło. Różnicę zawsze można skompensować pedałem gazu. Po 2-3 kilometrach ECU już wie co i jak. |
_________________ Skoda Fabia 6Y2 1.4 100 KM DOHC |
|
|
|
 |
krzysieg
Forumowicz

Auto: Colt CJ1A 00'r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy Dołączył: 18 Lut 2011 Posty: 575 Skąd: Jelenia góra
|
Wysłany: 03-02-2012, 15:00
|
|
|
W innym aucie (omega) po podłączeniu akumulator i odpaleniu
silnik inaczej pracował na wolnych obrotach , miał dźwięk bardziej basowy ,
po przejechaniu się już się nauczył , nie zostawiałem na wolnych obrotach .
W colcie nic nie zauważyłem po odłączeniu akumulatora , tak jakby nic się nie zresetowało ... |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21935 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 03-02-2012, 17:29
|
|
|
zbilak napisał/a: | Kiedy? rano o 5 jak jade do pracy ? | A kiedy go podłączałeś? O 4.55 rano? |
|
|
|
 |
FTOrek
Forumowicz
Auto: COLT CJ5A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 12 razy Dołączył: 11 Gru 2010 Posty: 668 Skąd: Dolnośląskie
|
Wysłany: 03-02-2012, 17:40
|
|
|
Colty CA0-Konieczna nauka po odłączeniu aku.
Colty CJ0-Same to wykonują. |
_________________ 161261 |
|
|
|
 |
zbilak
Forumowicz

Auto: colt 1,3kat CJ1A
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 30 Lip 2007 Posty: 89 Skąd: łódź
|
Wysłany: 04-02-2012, 13:51
|
|
|
Hugo napisał/a: | zbilak napisał/a: | Kiedy? rano o 5 jak jade do pracy ? | A kiedy go podłączałeś? O 4.55 rano? |
skąd wiedziałeś
kto wymyslił nauke auta zachowań .je sie ewentualnie ustawia |
_________________
 |
|
|
|
 |
KlaudiuszBdg
Mitsumaniak

Auto: Colt '00
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 04 Sie 2010 Posty: 200 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 04-02-2012, 15:01
|
|
|
A wymyslilo Mitsubishi Motors - polecam zajzec do serwisowki - moze dlatego po to aby klient po odebraniu auta z serwisu nie zastanawial sie co jest nie tak ?
W CJ0 faktycznie roznicy nie widac, predzej czy pozniej sam zlapie |
|
|
|
 |
krzysieg
Forumowicz

Auto: Colt CJ1A 00'r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy Dołączył: 18 Lut 2011 Posty: 575 Skąd: Jelenia góra
|
Wysłany: 12-02-2012, 19:33
|
|
|
Żeby nie zakładać nowego tematu to mam pytanie związane też z używaniem akumulatora zimą .
Mam roczny akumulator Bosch serii S4(004) 53Ah , dzisiaj przy -20 ledwo ledwo zakręcił cudem odpaliłem , przy mniejszych mrozach też nie kręci zbyt energicznie ...
Na początku myślałem że lipny akumulator i tyle ale myślę że powinienem go ładować przy tych mrozach co parę dni i będzie lepiej .
Jeżdżę 10km w jedną stronę i za 8godzin w drugą stronę , czyli nie ma kiedy porządnie się naładować .
W pełni naładowany akumulator jeśli postoi na mrozie to później jak ustąpi mróz nadal jest w pełni naładowany ?
No i najważniejsze pytanie czy powinienem odłączać jedną klemę czy moge podłączyć prostownik bez odłączania ? |
|
|
|
 |
Tovija
Forumowicz
Auto: Meggy
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Lut 2011 Posty: 236 Skąd: Lubliniec
|
Wysłany: 13-02-2012, 13:43
|
|
|
KlaudiuszBdg napisał/a: | A wymyslilo Mitsubishi Motors - polecam zajzec do serwisowki - moze dlatego po to aby klient po odebraniu auta z serwisu nie zastanawial sie co jest nie tak ?
W CJ0 faktycznie roznicy nie widac, predzej czy pozniej sam zlapie |
Dokładnie, ja już wielokrotnie odłączałem aku i tylko raz wykonywałem pełny reset ecu - kiedy obroty na biegu jałowym podczas dojezdzania do swiatel spadaly zbyt nisko (ale nie do gaszenia silnika). Wykonałem resecik i wszystko znowu hulało. |
|
|
|
 |
Hugo
Mitsumaniak srebrny szatan

Auto: EA5A Avance '01 & SS 1,6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 521 razy Dołączył: 06 Sie 2006 Posty: 21935 Skąd: Wolsztyn
|
Wysłany: 13-02-2012, 20:04
|
|
|
krzysieg napisał/a: | Jeżdżę 10km w jedną stronę i za 8godzin w drugą stronę , czyli nie ma kiedy porządnie się naładować | Jeżdżę podobnie, tylko, że w jedną stronę mam 15 km. Nowy akumulator EXIDE i silnik odpala na dotyk. Wiadomo, przy -20 st. C się zająknie, ale ogólnie no problem. Sprawdzałeś ładowanie? |
|
|
|
 |
|