Wyskakujący wsteczny |
Autor |
Wiadomość |
maro275
Mitsumaniak noob
Auto: Mitsubishi Lancer GLXi 1.6 16v
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Kwi 2011 Posty: 151 Skąd: z domu
|
Wysłany: 27-01-2012, 19:31 Wyskakujący wsteczny
|
|
|
Witam.
Problem jak w temacie, a mianowicie przy cofaniu wyskakuje mi wsteczny;/, muszę mocno trzymać lewarek w pozycji biegu wstecznego to wtedy jest ok, ale i czasem i tak wyskoczy, skrzynia była rozbierana bo wymiana łożysk była, ale przed i po tej operacji ze wstecznym się nic nie zmieniło, tryby były lux ideał, nie wyszczerbione, nie wytarte. Biegi przednie wchodzą super można palcem popychać lewarek, poprzedni właściciel skrócił lewarek, no ale chyba to nie wpływa na bieg wsteczny, bo czasem lecz rzadko uda się wcisnąć wsteczny bez użycia żadnej większej siły i się trzyma.
Proszę o jakieś porady.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
idas
Mitsumaniak

Auto: Toyota Celica VII
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 46 razy Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 1716 Skąd: Wrocław/Rawicz
|
Wysłany: 06-02-2012, 20:20
|
|
|
Nikt Ci nie odpowiedział w temacie co mnie dziwi bo to chyba dość częsta przypadłość w naszych misiach. U mnie skrzynia chodzi super, można biegi zmieniać jednym palcem, a wsteczny też wyskakuje... Pozostaje tylko tak jak piszesz przytrzymywać bo rady na to chyba nikt nie znalazł (u mnie jak przytrzymam to nigdy nie wyskoczy). |
_________________ Czasami jedynym wyjściem jest wyjście na piwo
 |
|
|
|
 |
Hornet
Forumowicz

Auto: CB4W 1.6'94 i CS3W 1.6'05
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 889 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 06-02-2012, 21:27
|
|
|
maro275 napisał/a: | bo czasem lecz rzadko uda się wcisnąć wsteczny bez użycia żadnej większej siły i się trzyma. |
Z czasem dojdziesz do wprawy
Ja u siebie już to opanowałem, wyskoki zdarzają się rzadko. Po prostu po czasie idzie wyczuć (przynajmniej u mnie) czy siedzi czy nie. Pomaga np 2 próba po ponownym naciśnięciu sprzęgła lub lekkim przygazowaniu. |
|
|
|
 |
glina
Mitsumaniak

Auto: Carisma
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 11 razy Dołączył: 20 Lis 2010 Posty: 455 Skąd: mam to wiedzieć?
|
Wysłany: 07-02-2012, 08:32
|
|
|
u mnie po roku nie tyle wyskakuje ile zaczal gorzej wsteczny wchodzic
czasem wrazenie jakby nie wszedl (ale wchodzi)
ze 2-3 razy nie wszedl calkiem
czasem trzeba (dla pewnosci ze nie zgrzytnie) poprawic lekko
jak juz czuc ze siedzi to nie wyskakuje nigdy [odpukac] |
|
|
|
 |
maro275
Mitsumaniak noob
Auto: Mitsubishi Lancer GLXi 1.6 16v
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Kwi 2011 Posty: 151 Skąd: z domu
|
Wysłany: 13-02-2012, 12:45
|
|
|
ja mam 2 lata swojego miśka i jak trzymam to rzadko wyskoczy... no ale ja mam skrócony lewarek - wymysł poprzedniego właściciela;/ i mam mniejszą dźwignię.... niedługo może kupię colta trochę rozbitego na części i do zabawy to pierwsze co to lewarek zmienię ;] dzięki za odp. |
|
|
|
 |
|