Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

sebkin · Wysłany: 11-02-2012, 15:23 **[Cari 1.8 GDI] Ubywa olej**

Witam, proszę o pomoc. Otóż, od jakichś 2 tysięcy Cari bierze mi olej. Odkręcałem plastikową osłonę i silnik jest suchutki. Co może mieć wpływ na łykanie oleju? Czy mrozy mają jakiś wpływ, odpalanie przy -20? Dodam, że wcześniej miałem 10W40, przy 164000 zmieniłem na 5W30, obecnie mam 180000. Niedługo czeka mnie zmiana oleju, zmienie przy około 20000 ponieważ jak producent zapewnia Royal Purple starcza na dłużej. Czy gdybym teraz zmienił olej, miałoby to jakieś znaczenie?

misiek2410 · Wysłany: 11-02-2012, 20:10

dużo tego oleju Ci znika...? sprawdz czy jak dodasz gazu to dym nie jest fioletowo niebieski...? swoją drogą robisz aż 20 000km na jednym oleju? :shock:

a odpalanie na mrozie, nawet dużym, niczego nie zmieniać nie powinno w moim gdi z tego powodu olej nie znika...

sebkin · Wysłany: 11-02-2012, 22:04

Oj przepraszam

obecnie mam 173000 a następna wymiana przy 180000. Po trasie 1300km ubyło około 150-200ml. Dym jest normalnej barwy, kłęby są duże ale to normalne w GDI.

misiek2410 · Wysłany: 11-02-2012, 22:40

wiesz teoretycznie tragedii nie ma... z tym ubytkiem... no ale nie powienien znikać więc... pytanie czy zaglądałeś pod silnik? nigdzie nic nie kapie? nie poci się?

Saqu · Wysłany: 12-02-2012, 00:31

misiek2410 · Wysłany: 12-02-2012, 12:31

sebkin · Wysłany: 12-02-2012, 13:03

Wszystko suche i nic się nie poci oprócz filtra, którego jeszcze nie sprawdzałem, jutro to zrobię i dam znać.

Morfi · Wysłany: 12-02-2012, 18:22

Jak krecisz powyżej 5 tys to normalne że łyknie. na 1000 km 0,1l oleju to jest znikoma wartość.
Nie powinienes sie tym przejmowac

IRA · Wysłany: 13-02-2012, 16:30

Ja mam to samo też mi bierze sporo oleju i wszędzie sucho nie widać żeby gdzieś kapało,brat mi polecił wlać moto doktora,jutro to zrobię,zobaczymy czy pomoże.

misiek2410 · Wysłany: 13-02-2012, 16:34

IRA · Wysłany: 13-02-2012, 16:50

podobno ma zagęścić olej,zobaczymy,oby nie za bardzo

Morfi · Wysłany: 13-02-2012, 16:52

IRA, NIE RóB tego zajedziesz silnik!!!.
Moto doktor to najgorsze co może być.
Ten silnik bierze olej i trzeba sie z tym pogodzić.

misiek2410 · Wysłany: 13-02-2012, 17:58

sebkin · Wysłany: 13-02-2012, 19:00

Panowie troche dziwna sprawa. Otóz gdy na dworze (-20) sprawdzałem stan oleju po dolaniu był między min a max. Dzisiaj podczas wymiany sworznia wahacza przedniego zapytałem mechanika czy nigdzie nie ma wycieków, poświecił popatrzył i suchutko, jedyne co to filtr oleju był delikatnie wilgotny ale nie tak aby można to było zaliczyć do wycieku. Gdy auto spędziło około 2 godziny w temperaturze około 3-5 stopni na bagnecie stan oleju wskazywał na MAX! Czy to możliwe, że przy tej ujemnej temperaturze olej nie do końca spłynął?

IRA · Wysłany: 13-02-2012, 20:51

no ja jak tydzień temu sprawdzałam to miałam przy max a dzisiaj jest przy min, myślę że to dużo.