Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[ReaperEzg]

Tak jak kiedyś wspomniałem, wrzucam kilka skromnych fotek auta, które miało być prezentem dla mojej siostry z okazji dwudziestych urodzin, niestety, prezent okazał się nie trafiony już drugiego dnia użytkowania przez moją siostrę. Kiedyś czytałem że wersji msx nie można było kupić w Polsce, po niżej pokaże wam, że można było, jestem jej drugim właścicielem, pierwszy był polak, auto zakupione w POLSCE w 1997 roku
Posiadam sporą dokumentację, pojazd serwisowany w mitsubishi do 2005 roku, później przeważnie w serwisie Carman, kupa faktur itp. Auto nie jest zniszczone, posiada oryginalny przebieg nieco ponad 220 tyś., wyposażenie dość bogate, climatronik, pełna elektryka, radio z epoki pioneera + zmieniarka, wszystko sprawne prócz el anteny, nadal w schowku znajdują się zapasowe żarówki w foli z logiem mitsubishi. Niestety moja siostra, wiadomo jak to młoda krew, trochę za szalała, aczkolwiek dobrze prowadzi, spotkała się prawą strona z dość wysokim krawężnikiem, efekt, krzywe oryginalne alumy, zadrapany przedni zderzak, dokładka wylądowała w koszu, na szczęście zaczepy są całe, przód amortyzator i sprężyny wymienione, jak i prawy tylny cały wahacz. Auto przeszło poprawnie komputerową geometrie przód i tył, jak i również geometrie 3d która wykazała że auto trzyma się w normie, jest proste.
Kilka fotek, nie przykładałem się zbytnio, może dlatego że nie jest to moje typowe "oczko w głowie"

[mystek]

Ładny okaz, a rarytas jakich mało, tym bardziej salon Polska!

[ReaperEzg]

wiem przynajmniej że przebieg autentyczny

[Dread87]

No nie mow ze w pierwszy dzien zaliczyla kraweznik? Szkoda, ale Cari ladna;)

[ReaperEzg]

Dzięki.
Sporo jeździła ze mną innym autem, na kursie też jej dobrze szło, egzamin zdała za drugim razem, lecz zawsze jechała z kimś, a wtedy sama ruszyła do miasta, nie bałem się bo wiedziałem że da rade, a tu niespodzianka, dokładnie na al włokniarzy przy nr 190 w łodzi, jest tam linia tramwajowa, krawężnik dość bardzo wysoki, ludzie z okolicy na pewno kojarzą miejsce, niestety bez lawety się nie obyło, ważne że nikomu nic się nie stało, prędkość też nie była duża. Ale cóż, zdarza się.
Zniszczenia nie były aż tak wielkie, niestety autem już nie jeździ, chyba bardzo się tym przejęła, więc od czasu do czasu ja wprowadzam w ruch mitsubishi

[ReaperEzg]

Witam, mały upgrade. Z racji tego iż ostatnie miesiące były krytyczne dla mojego auta, po zebraniu wszystkiego do kupy, razem z własną osoba pozwoliłem sobie napisać takie małe info, może komuś pomoże w przestrodze ? Albo i nie. Jakiś czas temu, założyłem temat, w sprawie uszkodzenia sprzęgła, wrzuciłem foto, na którym widać uszkodzenie wysprzęglika, wygięcie w nienaturalny sposób łapy sprzęgła, ale bez otwarcia skrzyni, można było tylko gdybać, co się tak naprawdę stało. Pierwsze co, auto do mechanika, wymontowano skrzynie, w celu zbadania sprzęgła itp. Okazało się że swój żywot skończyło łożysko oporowe( teraz najlepsze) które podczas uszkodzenia, pociągnęło za sobą tuleje wałka sprzęgłowego, wytarło łapę sprzęgła, uszkodziło wybierak trzeciego biegu. Jedynym pocieszeniem był fakt, że sprzęgło jak i podzespoły były fabrycznie nowe tzn wystarczyły na 230 tys, bo taki stan był na liczniku. Nie miałem zamiaru płakać nad rozlanym mlekiem, więc ruszyłem w poszukiwaniu części, jako priorytet obrałem zakup sprzęgła, niestety na początku napotkałem problemy, w moim mieście jak i w łodzi, sprzedawcy albo patrzyli na mnie krzywo, twierdząc że nie ma takiej wersji silnikowej, bo katalog tak mówi, lub wysyłali do serwisu. Więc nie zastanawiając się długo, napisałem wątek na naszym forum, z pytaniem czy sprzęgło z colta tej samej wersji silnikowej pasuje do carismy, niestety dostałem info że nie. Prawie ruszyłem niebo i zienie, aby zakupić jakiekolwiek sprzęgło do msx`a. Po kilku dniach dostałem info od znajomego że znalazł sklep, cena sprzęgła w cenie promocyjnej 990 zł, zakupiłem bez wahania, Kolejna kwestia to uszkodzone części, łapa silnika jest złudnie identyczna od wersji 1.8 16v, łożysko wałka już nie..., do tego doszła belka pod skrzynie, ponieważ obecna miała pognite miejsca montażowe, to było jedyne miejsce w całym podwoziu gdzie była rdza, nie mówię tutaj o nalocie, lecz o kruszących się wiórach. Objechałem kilku mechaników którzy by się podjęli naprawy skrzyni, lecz kiedy słyszeli hasło typu to carisma msx lub skrzynia jb3252 każdy odmawiał, nawet człowiek pracujący na co dzień w serwisie mitsubishi, a po pracy u znajomego, nie podjął wyzwania, ręce mi opadały, jakich mamy mechaników, po raz kolejny, zadałem pytanie, o jakiegoś ogarniętego mechanika z łodzi i okolic, lecz nikt nic nie odpisał. Więc nic mi nie zostało, jak sprzedaż auta w stanie jakim się znajdował lub wycieczka do serwisu, wybrałem drugą opcje, serwis renault, właśnie tak, nie mitsubishi, sprostał zadaniu, trwało to niecałe dwa tygodnie od dostarczenia im skrzyni, koszt pełnej naprawy, gwarancja marne 6 m-c plus faktura 2642 zł. Tyle zapłaciłem za naprawę skrzyni w carismie msx. Cena adekwatna co do auta ? Moim zdaniem nie, jest zbyt duża, może ktoś powie, dało by to radę zrobić taniej, może i tak, ale ja zrobiłem co mogłem i innego wyjścia nie miałem. Z małych ciekawostek mogę napisać iż sprzęgło od colta gti 140 KM pasuje do MITSUBISHI CARISMA MSX Jeśli ktoś nie wierzy, zapraszam do zgierza. kolejna ciekawa sprawa, do skrzyni wchodzi pełne 3,1 litra oleju, dali byście że aż tak dużo ? Mnie to zaskoczyło. Poniżej dodam raptem trzy fotki, pęknięte łożysko wałka i nieco zużyta łapę sprzęgła, foto relacji z przebiegu serwisu w renault nie posiadam.
zaraz po awarii na drodze
łapa, przetarty prawy dolny róg
łożysko wałka sprzęgłowego

[rosomak1983]

[ReaperEzg]

Idąc Twoim tokiem myślenia mógłbym równie dobrze kupić sprzęgło LUK`a za 250 zl do swojego opla, bo też takie są, a mimo to kupuję sachs za 740 zl

[FTOrek]

Nic dziwnego,że serwis Renault się podjął naprawy.Skrzynia w MSX jest francuska.Tak jak licznik,dzwignie zmiany biegów ,kluczyk itd.Szkoda ,że mieszkasz daleko.Powodzenia.

[mkm]

ReaperEzg, to jakiej w końcu firmy kupiłes to sprzęgło?

[rosomak1983]

[tom1312]

ReaperEzg a kontaktowałeś się może z Japaneze w sprawie części? U niego można dostać trudno dostępne fanty. Ja kupiłem sprzęgło do mojej Cari - komplet Aisin za 600 zł (inna sprawa, że łożysko oporowe wytrzymało aż 30 tys km i powiedziało papa ) Jaki masz kod skrzyni biegów na tabliczce znamionowej? JB3252? U mnie jest JB325. Zastanawiam się czym tak naprawdę te skrzynie się różnią... Jedno jest pewne: to francuskie badziewie nie wytrzymuje porządnych japońskich serc U mnie poleciały łożyska, części + robota (rozebranie i złożenie skrzyni) 600 zł - po znajomości.
Co do oleju to wg książki wchodzi 3,4L , 0,4L mniej niż do silnika (przynajmniej u mnie) Choć w sumie jak ostatnio wymieniałem też mi weszło 3,1L. Jaki olej zalałeś?