 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
Zbiornik paliwa |
Autor |
Wiadomość |
Hornet
Forumowicz

Auto: CB4W 1.6'94 i CS3W 1.6'05
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 889 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 15-07-2012, 20:26 Zbiornik paliwa
|
|
|
Lata lecą a ruda nie próżnuje...
Prawdopodobnie przerdzewiał mi zbiornik paliwa, wczoraj znalazłem plamę pod miśkiem
Nie znalazłem jeszcze dokładnie przyczyny, bo paliwo najpierw "rozlało" się pomiędzy blachą a masą konserwującą i nie wiem czy to mały wyciek czy coś gorszego. Wszystko w okolicach korka spustowego.
I rozważam 3 opcje:
1. Naprawa poxiliną - ma ktoś jakieś doświadczenia ?
2. Oddanie do jakiś magików od napraw - ale czy to ma sens ?
3. Wymiana na nowy - tu niestety jak na razie koszty przerażają. No chyba że znacie jakieś zamienniki lub ktoś ćwiczył wymianę na zbiornik z innego modelu. Do tego pewnie dojdzie wymiana przewodów paliwowych.
Z góry dzięki za wszelkie rady... |
|
|
|
 |
robertdg
Mitsumaniak SnowWhite

Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy Dołączył: 21 Cze 2009 Posty: 23638 Skąd: KSSE
|
Wysłany: 15-07-2012, 21:04
|
|
|
Hornet napisał/a: | 1. Naprawa poxiliną - ma ktoś jakieś doświadczenia ? | Nie sprawdza się
Hornet napisał/a: | 2. Oddanie do jakiś magików od napraw - ale czy to ma sens ? | Tanio nie będzie, a kto wie w jakim dokładnie stanie jest zbiornik, czy nie ma zamiaruy się rozlecieć na szwach, etc.
Hornet napisał/a: | 3. Wymiana na nowy - tu niestety jak na razie koszty przerażają. | Tak najlepiej, ewentualnie znalezienie jakiegos podobnego układem co by kwestia montazu sprowadzała się do przerobienia mocowania i otworu pod pompe paliwa/pływak |
_________________ Gość zobacz mojego Galanta
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 |
|
|
|
 |
WK89
Forumowicz
Auto: Lancer 1.6 16v (c66a)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 13 Sie 2011 Posty: 110 Skąd: Jastrowie
|
Wysłany: 15-07-2012, 23:15
|
|
|
Hornet napisał/a: | Wymiana na nowy - tu niestety jak na razie koszty przerażają |
Można jeszcze kupić nowy zbiornik chyba tylko w aso ? jaki koszt ? ja bym poszukał używki , ewentualnie zrobić nowy zbiornik w jakiejś okolicznej manufakturze |
|
|
|
 |
Hornet
Forumowicz

Auto: CB4W 1.6'94 i CS3W 1.6'05
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 19 razy Dołączył: 15 Maj 2007 Posty: 889 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 16-07-2012, 19:27
|
|
|
IC ma zbiornik w katalogu za prawie 700 zł, choć żadnego na stanie...
A używkę w dobrym stanie nie tak łatwo chyba dostać
[ Dodano: 18-07-2012, 18:31 ]
Nie jest tak źle jak to na pierwszy rzut oka wyglądało
Cieknie spod korka spustowego, pewnie zjadło uszczelkę. Trochę dokręciłem i na razie spokój, ale pewnie na długo nie starczy. Teraz tylko pytanie z czego jest ta uszczelka ? W manualu oznaczona jest białym N w czarnym kwadracie, ale nie mogę znaleźć do tego opisu.
A benzyna cieknąc ( a raczej parując) zjadła powłokę antykorozyjną, robiąc duży ślad, stąd myślałem że to rdza. Po zdjęciu tej powłoki (odchodziła bez problemu) ukazała się zdrowa blach zbiornika Teraz muszę jakoś prowizorycznie zabezpieczyć zanim pojadę uzupełnić tą powłokę. Macie pomysł czym to zrobić ? Boję się żeby wybrany przeze mnie środek nie spowodował przyspieszonej korozji |
|
|
|
 |
CB4W_00
Forumowicz
Auto: Grandis 2.4+LPG/Colt 1,3+LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 18 Kwi 2011 Posty: 290 Skąd: Złotoryja
|
Wysłany: 18-07-2012, 22:19
|
|
|
Sprawdź miejsca połączenia węża gumowego z rurą metalową. W colcie CAO ciekło mi paliwo. Co się okazało w miejscu połączenia skorodowała metalowa rura, wystarczyło rozebrać wyczyścić dokładnie, nasmarować i skręcić. |
|
|
|
 |
|
|