Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[kuki111]

Witam

Mam problem jak w temacie.
Jadąc sobie normalnie nagle zaświeciła mi się kontrolka ECU. Dodam ze w tym dniu dużo jeździłem cały czas i nic nie sygnalizowała żadnymi mrugnięciami. Auto zachowuje się tak jak wcześniej a nawet mogę stwierdzić ze jest dynamiczniejsze. Możliwe ze to sonda lambda robi ten błąd. Parę dni temu przespawałem cały wydech w cari i został tylko wydech końcowy. Dodam ze to cari przed liftem.

[volve]

Który rok auta? Do roku 2000 wlącznie możesz sam sprawdzić co to za błąd:

http://forum.mitsumaniaki...?t=1981&start=0

[Saqu]

spinacz w dłoń zewrzeć piny 1 i 4 i mrugać .

[kuki111]

to tak kontrolka pokazała błąd nr 11 i w dodatku cały czas cyklicznie mi kontrolka od absu mrugała krótkimi sygnałami

[volve]

[kuki111]

a jest możliwość sprawdzenia czy poszła calkoowicie ta sonda czy tylko nie łączy?? Jak skasuje błąd i poprawie ftyczke i jak będzie dalej jakiś błędy to znak ze popsuta???

[volve]

Poszukaj na forum, jakie napięcie powinno być na sondzie. Ale najpierw właśnie odłącz i podłącz sondę, może to tylko wtyczka. I oczywiście wykasuj błąd

[kuki111]

odpiłem i podłączyłem wtyczkę od sady. Błędy skasowałem przez odłączenie klemy. Auto chodziło z 10 min zapalone i zadem błąd nowy nie wyskoczył. Do weekendu postoi jeszcze nie jeżdżone a w weekend mam nadzieje ze jak zrobi spora trasę to ten błąd nie wyskoczy