Przesunięty przez: Bzyk_R1 01-12-2017, 20:01 |
[I 2.0] Tuleje tylnego wachacza |
Autor |
Wiadomość |
narciarz
Nowy Forumowicz
Auto: o1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 25 Maj 2012 Posty: 11 Skąd: z potrzeby
|
Wysłany: 25-05-2012, 19:27 [I 2.0] Tuleje tylnego wachacza
|
|
|
Witam, jestem nowy na tym forum. Potrzebuję zamiennika tuleji tylnego górnego wachacza do mojego outlandera, bo nigdzie nie mogę dostać dedykowanej części. Nie bardzo widzę tez wymianę wachaczy za 800 zł komplet najtańszy. Czy byłby ktoś w stanie mi pomóc? |
|
|
|
 |
mrno
Nowy Forumowicz
Auto: mitsubishi outlander
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Wrz 2010 Posty: 8 Skąd: lidzbark warmiński
|
Wysłany: 26-05-2012, 21:04
|
|
|
Witam, zajrzy dla przykładu na stronę "iParts" tam są tuleje, które ciebie interesują |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 27-05-2012, 02:43
|
|
|
800zł to trochę przesada, ja za 720zł płaciłem za ORYGINAŁY (2 sztuki) Mitsubishi płaciłem w Mitsustyle.
Nie wiem którą tuleję dokładnie szukasz, ale jeśli tę o której myśle to może być problem z dobraniem zamiennika. To są tuleje pływające i nie tak łatwo je produkować jak zwykłe zalewane z gumy. |
|
|
|
 |
Krzysiek74
Nowy Forumowicz Krzysiek
Auto: Mitsubishi Outlander I 2003r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Cze 2012 Posty: 5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 24-06-2012, 09:55 re
|
|
|
elektryk napisał/a: | 800zł to trochę przesada, ja za 720zł płaciłem za ORYGINAŁY (2 sztuki) Mitsubishi płaciłem w Mitsustyle.
Nie wiem którą tuleję dokładnie szukasz, ale jeśli tę o której myśle to może być problem z dobraniem zamiennika. To są tuleje pływające i nie tak łatwo je produkować jak zwykłe zalewane z gumy. |
Witam,
jestem nowy na forum ale widzę że poruszacie bardzo aktualny dla mnie problem - muszę wymienić też tuleje pływające tylnego wahacza bo skrzypi jak karawan Nie wiem tylko ile ich jest i czy nie ma zamienników bo w Mitsustyle są za 130pln sztuka a mechanik mówił coś o tym że potrzebne są aż cztery (???!) ... to już może lepiej kupić cały wahacz?
pozdrawiam,
Krzysiek |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 24-06-2012, 18:36 Re: re
|
|
|
Krzysiek74 napisał/a: | jestem nowy na forum ale widzę że poruszacie bardzo aktualny dla mnie problem - muszę wymienić też tuleje pływające tylnego wahacza bo skrzypi jak karawan Nie wiem tylko ile ich jest i czy nie ma zamienników bo w Mitsustyle są za 130pln sztuka a mechanik mówił coś o tym że potrzebne są aż cztery (???!) ... to już może lepiej kupić cały wahacz? | Z tyłu z każdej strony są 4 wahacze i w 3 znajdują się po jednej tulei wahliwej i po jednej tulei "zwykłej". Z tego co pamiętam to za utrzymanie "pionowe" tylnego koła odpowiadają wahacze górne, a za "skrzypienie" wahacz dolny (przynajmniej tak było u mnie). Zmień mechanika jeśli ten karze kupować tuleje w ciemno. |
|
|
|
 |
Krzysiek74
Nowy Forumowicz Krzysiek
Auto: Mitsubishi Outlander I 2003r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Cze 2012 Posty: 5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 25-06-2012, 07:51 Re: re
|
|
|
elektryk napisał/a: | Krzysiek74 napisał/a: | jestem nowy na forum ale widzę że poruszacie bardzo aktualny dla mnie problem - muszę wymienić też tuleje pływające tylnego wahacza bo skrzypi jak karawan Nie wiem tylko ile ich jest i czy nie ma zamienników bo w Mitsustyle są za 130pln sztuka a mechanik mówił coś o tym że potrzebne są aż cztery (???!) ... to już może lepiej kupić cały wahacz? | Z tyłu z każdej strony są 4 wahacze i w 3 znajdują się po jednej tulei wahliwej i po jednej tulei "zwykłej". Z tego co pamiętam to za utrzymanie "pionowe" tylnego koła odpowiadają wahacze górne, a za "skrzypienie" wahacz dolny (przynajmniej tak było u mnie). Zmień mechanika jeśli ten karze kupować tuleje w ciemno. |
Dziękuję za odpowiedź...
trochę mnie zmartwiłeś szczerze mówiąc -:-) nie spodziewałem się aż takich kosztów jak mechanik powiedział mi po ostatniej naprawie że mam dwie pary tulei pływających do wymiany ale mi się wierzyć nie chciało i zamówiłem jedną ( nie ukrywam że najbardziej przyhamowała mnie cena - aż 130pln za sztukę w mitsustyle!!! to przy trzech parach daje 130x 6 = 780 za same tuleje nie licząc robocizny... Może znacie jakieś tańsze zamienniki które by pasowały? (jedna para już jedzie
pozdrawiam,
Krzysiek |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 25-06-2012, 13:48 Re: re
|
|
|
Krzysiek74 napisał/a: | wymiany ale mi się wierzyć nie chciało i zamówiłem jedną ( nie ukrywam że najbardziej przyhamowała mnie cena - aż 130pln za sztukę w mitsustyle!!! to przy trzech parach daje 130x 6 = 780 za same tuleje nie licząc robocizny | Weź pod uwagę że te tule po 130zł to w Twoim samochodzie występują tylko 2 sztuki !!!. Pozostałe tuleje mają inne symbole, a z tego co pamiętam do górnych wahaczy wogóle nie ma tulei tylko trzeba kupić gałe wahacze. Mitsustyle ma dobre ceny, w ASO będzie drożej.
Z własnego doświadczenia wiem że tylne zawieszenie w O1 to skarbonka. Na allegro można kupić zestawu zamienników do wszystkich tylnych wahaczy, ale nikt jeszcze nie opisał jak to się sprawuje. |
|
|
|
 |
Krzysiek74
Nowy Forumowicz Krzysiek
Auto: Mitsubishi Outlander I 2003r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Cze 2012 Posty: 5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 25-06-2012, 20:21 Re: re
|
|
|
elektryk napisał/a: | Krzysiek74 napisał/a: | wymiany ale mi się wierzyć nie chciało i zamówiłem jedną ( nie ukrywam że najbardziej przyhamowała mnie cena - aż 130pln za sztukę w mitsustyle!!! to przy trzech parach daje 130x 6 = 780 za same tuleje nie licząc robocizny | Weź pod uwagę że te tule po 130zł to w Twoim samochodzie występują tylko 2 sztuki !!!. Pozostałe tuleje mają inne symbole, a z tego co pamiętam do górnych wahaczy wogóle nie ma tulei tylko trzeba kupić gałe wahacze. Mitsustyle ma dobre ceny, w ASO będzie drożej.
Z własnego doświadczenia wiem że tylne zawieszenie w O1 to skarbonka. Na allegro można kupić zestawu zamienników do wszystkich tylnych wahaczy, ale nikt jeszcze nie opisał jak to się sprawuje. |
Ano niestety skarbonka
Jesteś pewien że tych tulei nie da się wymienić? bo dziś zamówiłem 4 sztuki po tym jak mój mechanik się zarzekał ze będą pasować...
Pozdrawiam,
Krzysiek
P.S. masz może jakieś linki do tych zamienników? |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 26-06-2012, 10:30 Re: re
|
|
|
Krzysiek74 napisał/a: | Jesteś pewien że tych tulei nie da się wymienić? bo dziś zamówiłem 4 sztuki po tym jak mój mechanik się zarzekał ze będą pasować... | Na pewno są różne w tym sensie że zewnętrzne są wahliwe a od strony wewnętrznej sztywne. Może i da się je zamontować, ale z jakieś przyczyny obie tuleje są inne, możliwe że ma to wpływ na działanie zawieszenia. Jakbym był producentem to bym zrobił różne rozmiary coby nikomu nie przyszło do głowy je zamieniać. Poza tym wahliwe są zasadniczo droższe, mają w środku jakby kulę osadzoną na jakieś (chyba teflonowej) wkładce, a sztywne składają z dwóch kawałków metalu wypełnionych gumą.
Zobacz tutaj http://mitsubishi.epcdata...sion/rear-susp/
Zakładam że mówimy o elementach 41339B i 41339C (to nie są numery katalogowe części, numery katalogowe są zależne od dokładnego modelu, jak klikniesz to numery katalogowe pojawiają się wyżej). Element 41339B to tuleja wahliwa i na allegro były po 120 zł w mitsustyle.
No i jeszcze taka uwaga, tuleje wahliwe (zwane pływającymi) nawet jak są sprawne to są ruchome i niektórzy naprawiacze diagnozują takie tuleje jako uszkodzone. Trzeba patrzeć czy jest luz wewnątrz tulei a nie czy da się ruszać wahaczem względem tulei.
No i jeszcze jedna uwaga, u mnie wymieniałem już tuleje zewnętrzne dolnego wahacza chyba już 2 razy, a tuleje wewnętrzne nadal wydają się sprawne, więc może u Ciebie też wystarczy wymienić te zewnętrzne, te które akurat kupiłeś.
Zestaw masz np tutaj http://allegro.pl/lancer-...2403766098.html |
|
|
|
 |
qbas62
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Outlander 2,4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 28 Lis 2011 Posty: 63 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 26-06-2012, 14:01 wahacz górny
|
|
|
Witam, mnie dzisiaj mechanik wymienił tuleję w tzw bananie (górny poprzeczny wahacz), tę od strony koła, podobno winna być pływająca ( ja nie mam pojęcia), zapytałem się go o to na co stwierdził, że nie ma to znaczenia bo w innych rocznikach tuleje są stałe, tak dla wszystki dopasował tuleje od Lancera, jak by ktoś chciał to mogę podac symbol katalogowy (tylko dwie dyszki). pozdrawiam |
|
|
|
 |
elektryk
Forumowicz
Auto: auto
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 33 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 2082 Skąd: z ...
|
Wysłany: 26-06-2012, 14:07
|
|
|
Nie mam katalogu części pod ręką, ale w Lancerze też chyba powinny być pływające. Osobiście ja bym spróbował te sztywne, cena brzmi bardzo atrakcyjnie. Napisz jak się sprawdza zawieszenie po wymianie i ile tulei wymieniłeś. |
|
|
|
 |
qbas62
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Outlander 2,4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 28 Lis 2011 Posty: 63 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 26-06-2012, 15:18 banan
|
|
|
Witam. Wymieniałem tylko jedną od strony koła. Średnica zewnętrzna i średnica sworznia identyczne jak oryginale, jedyną różnicą jest długość, tj o 4 mm tuleja jest krótsza. Z mechanikiem daliśmy po podkładce z każdej strony sworznia, każda z podkładek akurat miała po 2 mm. A jak się sprawuje, na razie nie wiem, przejechałem z warsztatu do chałupy i tyle ( 300m). Ja coś jeszcze to pytaj. pozdrawiam, aaaa z tego co nie w sklepie mówili to w tych wahaczach-zamiennikach są już tuleje sztywne i mają inny rozmiar, facet wcześniej wcisnął mnie tuleję do zamiennika, buc |
|
|
|
 |
Krzysiek74
Nowy Forumowicz Krzysiek
Auto: Mitsubishi Outlander I 2003r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Cze 2012 Posty: 5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 26-06-2012, 16:26 Re: banan
|
|
|
qbas62 napisał/a: | Witam. Wymieniałem tylko jedną od strony koła. Średnica zewnętrzna i średnica sworznia identyczne jak oryginale, jedyną różnicą jest długość, tj o 4 mm tuleja jest krótsza. Z mechanikiem daliśmy po podkładce z każdej strony sworznia, każda z podkładek akurat miała po 2 mm. A jak się sprawuje, na razie nie wiem, przejechałem z warsztatu do chałupy i tyle ( 300m). Ja coś jeszcze to pytaj. pozdrawiam, aaaa z tego co nie w sklepie mówili to w tych wahaczach-zamiennikach są już tuleje sztywne i mają inny rozmiar, facet wcześniej wcisnął mnie tuleję do zamiennika, buc |
Mógłbyś podać numer katalogowy? byłbym bardzo wdzieczny - odstawiłem właśnie mojego miśka do mechaniora ale myśle ze bez numeru nie da rady
pozdrawiam,
Krzysiek |
|
|
|
 |
qbas62
Forumowicz
Auto: Mitsubishi Outlander 2,4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 28 Lis 2011 Posty: 63 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 26-06-2012, 16:56 banan
|
|
|
Podaje nr katalogowy opisywanej wyżej tulei J5500B, tylko jeżeli masz już wstawiony zamiennik to może nie pasować. W/w tuleja jedynie do oryginalnych wahaczy (tak bynajmniej powiedzieli w sklepie) |
|
|
|
 |
Krzysiek74
Nowy Forumowicz Krzysiek
Auto: Mitsubishi Outlander I 2003r
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 24 Cze 2012 Posty: 5 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 26-06-2012, 20:21 Re: banan
|
|
|
qbas62 napisał/a: | Podaje nr katalogowy opisywanej wyżej tulei J5500B, tylko jeżeli masz już wstawiony zamiennik to może nie pasować. W/w tuleja jedynie do oryginalnych wahaczy (tak bynajmniej powiedzieli w sklepie) |
Wielkie dzięki, jutro przekażę mechanikowi i dam znać jak poszło
pozdrawiam,
Krzysiek |
|
|
|
 |
|