Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[ps.]

Zastanawiam się nad wymianą zaworów, swoją cari zrobiłem przez przez ostatnie 8 miesięcy ponad 22 tysięce km, aktualnie ma przejechane ok 147 tyś km. Zawory cykają od czasu kiedy ją kupiłem. Olej miałem na początku Castrol 10W30 , później Mobila 5W 50, następnie Castrola 5W 30. Niby wszystko jest w porządku z autkiem - dobrze się jeździ, osiągi zadowalające ale cykające zawory mnie dobijają(wewnątrz ich nie słychać). Nie wiem też, czy i jaki wpływ stukające zawory mają na żywotność silnika.
1.Interesuje mnie czy ktoś z Was już takowe wymieniał i jakie były tego efekty.
2.Czy na zamienniki udzielana jest gwarancja i czy jest duża różnica w ich żywotności w porównaniu z oryginałami.
3. Koszty robocizny i zaworów.
4. Czy warto je w opisywanym przypadku wymieniać?
Zapraszam do wymiany doświadczeń i poglądów na w/w temat

Zastanawiam się nad wymianą zaworów, swoją cari zrobiłem przez przez ostatnie 8 miesięcy ponad 22 tysięce km, aktualnie ma przejechane ok 147 tyś km. Zawory cykają od czasu kiedy ją kupiłem. Olej miałem na początku Castrol 10W30 , później Mobila 5W 50, następnie Castrola 5W 30. Niby wszystko jest w porządku z autkiem - dobrze się jeździ, osiągi zadowalające ale cykające zawory mnie dobijają(wewnątrz ich nie słychać). Nie wiem też, czy i jaki wpływ stukające zawory mają na żywotność silnika.
1.Interesuje mnie czy ktoś z Was już takowe wymieniał i jakie były tego efekty.
2.Czy na zamienniki udzielana jest gwarancja i czy jest duża różnica w ich żywotności w porównaniu z oryginałami.
3. Koszty robocizny i zaworów.
4. Czy warto je w opisywanym przypadku wymieniać?
Zapraszam do wymiany doświadczeń i poglądów na w/w temat

[luk_szc]

Witam,
raczej popychaczy hydraulicznych

Oj szukaj i jeszcze raz szukaj , było dużo w temacie np.:
http://www.mitsubishi-gra...ight=popychacze
http://www.mitsubishi-gra...ight=popychacze
Koszty duże lub małe (na krótko)
U mnie stuka od 30 tysięcy ale jakoś nie mam ochoty się za to zabrać .
W oryginalnych częściach majątek - musisz sprawdzić czy wymiana konieczna z dźwigienkami (jak tak to ok. 400-500 sztuka (popychacz i dźwigienka) ca.ok.10000 PLN) coś tam się różniło konstrukcyjnie i trzeba komplet wymenić
W zamienniku same popychacze po ok. 40-50 PLN X 16 = 800 PLN + robocizna .

[saphire]

A po nagrzaniu silnika też stukają? Bo może mylisz stuk od zaworów z odgłosem wtryskiwaczy

[ps.]

Po nagrzaniu również stukają, choć słabiej, najwyraźniej słychać na wolnch obrotach. Mechanik klubowy stwierdził podczas przeglądu, że to popychacze, nie mam powodu żeby Mu nie wierzyć .

Po nagrzaniu również stukają, choć słabiej, najwyraźniej słychać na wolnch obrotach. Mechanik klubowy stwierdził podczas przeglądu, że to popychacze, nie mam powodu żeby Mu nie wierzyć .

[saphire]

Ponowię: jesteś _PEWIEN_ że to od zaworów

Często cykanie wtryskiwaczy w GDI jest mylone właśnie ze stukiem zaworów lub odgłosem pracy hydrauliki kasowania luzu zaworowego i właśnie najczęściej się to dzieje na wolnych obrotach.

Lekko w OT ale opowiem taką historyjkę:
Podjeżdżam w zimie moim miśkiem do znajomego mechanika na bałak i tak postałem u niego z pół godziny na bajerce. W między czasie przyjechało kilku klientów, chwilę gadaliśmy po czym odpaliłem miska który już zdążył zmarznąć i na to oni:

Pierwszy klient - panie to diesel?
Drugi klient - panie co jemu tak zawory stukają?
Trzeci klient bardziej kumaty - a to czasem nie wtryskiwacze?

Na to mechanik: e tam, nie znacie się, to GDI - czysta benzyna z bezpośrednim wtryskiem a to co słyszycie to cykanie wtryskiwaczy i odgłos hydrauliki kasowania luzu i jak chwilę pochodzi to zobaczycie że jak się zagrzeje ciut to hydraulika ucichnie i tylko wtryski będzie słychać.

Takoż im pokazałem, hydraulika ucichła i tylko wtryski cykały, przygazowałem i już nic nie cykało i tylko zdziwione gęby klientów że takie coś jak GDI istnieje

Wtedy jeszcze z pół godziny bałak leciał, a co to, a jak to chodzi, a ile pali, a jaka moc, a jaki automat - goście mocno mnie wypytywali po czym mechanior podsumował że gdyby wcześniej wiedział jak ten mój automat jeździ to nie kupił by sobie A100 ,,beczki'' z bardzo dużym turbodieslem ,,w automacie''

Miny jakie mieli ci klienci - zatwardziali wyznawcy niemieckiej motoryzacji dla ludu - warte były godzinnego bałakania na mrozie...

[ps.]

Mechanikiem nie jestem, więc samemu raczej nie dam rady ocenić. Poza tym z Gdi jest problem, bo nie wielu mechaników się na nim zna. Jeden "spec" już raz mi próbował tłumaczyć że "szklanki" stukają prawił że długo "toto" nie pociągnie, od tego czasu zrobiłem kilkanaście tysiączków i "szklanki" jak stukały tak stukają, a autko pali wciąż niewiele, zbiera się jak powinno, tylko te tajemnicze stuki ...

Mechanikiem nie jestem, więc samemu raczej nie dam rady ocenić. Poza tym z Gdi jest problem, bo nie wielu mechaników się na nim zna. Jeden "spec" już raz mi próbował tłumaczyć że "szklanki" stukają prawił że długo "toto" nie pociągnie, od tego czasu zrobiłem kilkanaście tysiączków i "szklanki" jak stukały tak stukają, a autko pali wciąż niewiele, zbiera się jak powinno, tylko te tajemnicze stuki ...

[saphire]

Szukaj jakiejś innej Cari z GDI, podnieś maskę w tamtym miśku i u siebie i porównaj odgłosy czy są takie same na zimno i na ciepło - to być może przywróci spokój twego ducha

[turek61]

Cytat:

Pierwszy klient - panie to diesel?

Ja też sie czasami zastanawiam czy to GDI czy TDI ?
ps wyluzuj
Póki ma moc, mało pali nie zawodzi na drodze przywyknij do tego miłego dźwięku.
Naprawdę mało ludzi z mojego otoczenia wie co to znaczy GDI oprócz tych, których uświadomiłem

[ps.]

Gdybym miał tylko pewność, że na nic w sumie to nie wpływa i nic z tego powodu w trasie mi nagle nie siądzie, to spałbym spokojnie, gdyby....

Gdybym miał tylko pewność, że na nic w sumie to nie wpływa i nic z tego powodu w trasie mi nagle nie siądzie, to spałbym spokojnie, gdyby....

[luk_szc]