[2.5 TD] jak zdjać bude z ramy |
Autor |
Wiadomość |
pawel80
Forumowicz
Auto: L200 '11 178hp
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Cze 2010 Posty: 144 Skąd: racibórz
|
Wysłany: 13-10-2010, 11:35 [2.5 TD] jak zdjać bude z ramy
|
|
|
Mam takie pytanie , w planach mam zdemontowanie budy i remont ramy. Chciałem wymontować rame z mojego PAJERO i oddać ja do piaskowania , puźniej zaleznie od stanu albo wspswać łaty albo pospawać tylko pekniecia. Jako że rame bym miał na wierzchu zastanawiam sie czy nie dać jej do cynkowania, przy okazji bo piaskowanie troche trwa to bym coś jescze zrobił.
W zwiazku z powyższym mam nastepujace pytania:
Czy wymotować rame z pajeroII 2,5TD jest trudno?
Jakie kroki trzeba poczynić aby rame mieć osobno?
Ile czasu moze zajać taki demontaż ?
Orientuje sie kto w kosztach?
W co jescze warto zagladnać w ramach przywracania drugiej młodości samochodzikowi
Co prawda bede dłubał sam ale mechaniki sie nie boje a spawam zawodowo, miejsce dłubania udostepnia mi kolega co vw ogurki restaruje dla angoli. Wiec napewno mi coś pomoże ale terenówki nigdy nierobiłem i tak naprawde to niewiem nawet jak sie do tego zabrać więc licze ze ktoś mi pomoże i wskaże prawidłowy tok postepowania |
|
|
|
 |
jawaldek
Mitsumaniak
Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 2238 Skąd: Polska
|
Wysłany: 13-10-2010, 14:06
|
|
|
pawel80 napisał/a: | zastanawiam sie czy nie dać jej do cynkowania | a może farbą "SPEEDLINER" pomalować
pawel80 napisał/a: | Czy wymotować rame z pajeroII 2,5TD jest trudno?
Jakie kroki trzeba poczynić aby rame mieć osobno? | Czy trudno?? nie ma na to odpowiedzi ale efekt końcowy pozwoli cieszyć się zdrową ramą przez lata następne. Aby odkręcić budę od ramy to chyba masz 10 śrub do odkręcenia i nie stanowić to powinno kłopotu. Więcej roboty jest z całą elektryką->> propozycja moja->> zaznacz sobie wszystkie kable które będziesz odłączał->> ułatwi Ci to potem montaż. pawel80 napisał/a: | W co jescze warto zagladnać w ramach przywracania drugiej młodości samochodzikowi | no na pewno podłogę od dołu ale i też od góry i namawiał bym Cię na w/w farbę. |
_________________ http://mudmania4x4.com.pl/
 |
|
|
|
 |
pawel80
Forumowicz
Auto: L200 '11 178hp
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Cze 2010 Posty: 144 Skąd: racibórz
|
Wysłany: 13-10-2010, 18:57
|
|
|
poczytam sobie o tej farbie, choć ocynkowanie do mnie bardziej przemawia.
nie wierze zeby to było takie proste czyli 10 śrub plus rozpiać kostki.
czy najpierw trzeba wyjać silnik zeby oswobodzić rame, a moze silnik zostawić w ramie i doiero puzniej go demontować
spód mam zdrowy, blachy na razie nie chce robic ale na ramie mam dwa pęknięcia i chce je zrobić jak bede miał wolne od roboty dlatego tez was pytam co i jak bo w tym temacie to jestem zielony |
|
|
|
 |
jawaldek
Mitsumaniak
Auto: Pajero 2.5 TDI manual 93
Zaproszone osoby: 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 75 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 2238 Skąd: Polska
|
Wysłany: 13-10-2010, 20:10
|
|
|
pawel80 napisał/a: | nie wierze zeby to było takie proste czyli 10 śrub plus rozpiać kostki. | no oczywiście że nie->> to tak ogólnie. Dochodzi jeszcze układ kierowniczy,pedały itd itp. Silnik zamontowany jest do ramy a że będziesz ramę czyścił to jasne jest że silnik też wyjąć trzeba. Ta farba odbija np kamyczki a ocynk może być odbity pozostawiając gołą ramę. Nie jestem przedstawicielem tej firmy ale dotykałem i próbowałem rysować->> wgłębienie pozostało ale do blachy nie dotarło. |
_________________ http://mudmania4x4.com.pl/
 |
|
|
|
 |
pawel80
Forumowicz
Auto: L200 '11 178hp
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Cze 2010 Posty: 144 Skąd: racibórz
|
Wysłany: 14-10-2010, 10:01
|
|
|
wiem ze cierpliwosci bedzie trzeba sporo, licze ze na demontaż do gołej ramy strace tydzień. Piaskowanie ,spawanie , ocynkowanie + farba na ocynk kolejny, trzeci tydzien to już montaż wszystkiego do kupy.
Tak wiec licze sie ztym ze przez 3 tygodnie bede dzien w dzien dłubał przy pajero. Mało tego bede pozbawiony w tymczasie samochodu w ogule wie musze sie solidnie do tego przygotować a wiec
Wszystkie podpowiedzi sa mile widziane
ps czytałem otej farbie niewiem czy akurat to ten srodek ale na elektrowni jest nim pokryta podłoga na maszynowni daje to rade choć widze co znosi ocynk na rusztowaniach to jedna mysle za ocynkowaniem odpowiednia warstwa ocynku bedzie bardzo dobrym zabezpieczeniem |
|
|
|
 |
waclaw2727
Forumowicz

Auto: Mitsubishi Pajero 2,5 TDI 90r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Paź 2009 Posty: 166 Skąd: międzyrzecz
|
Wysłany: 28-10-2010, 14:46
|
|
|
ja osobiście nie ściągałem nadwozia ale wycinałem kawałki ramy i konserwowałem ją z zewnątrz i wewnątrz więc musisz ja pierw porządnie wydmuchać z piasku bo na 100 % masz od groma w środku a środków do konserwacji jest tyle że możesz każdy kawałek ramy czymś inszym konserwować miłej pracy |
_________________ Mitsubishi Pajero 2,5 TDI 90r
Nie zastanawiaj się tylko działaj poprawnie!
 |
|
|
|
 |
pawel80
Forumowicz
Auto: L200 '11 178hp
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Cze 2010 Posty: 144 Skąd: racibórz
|
Wysłany: 29-10-2010, 22:57
|
|
|
dlatego chce ramę piaskować aby pozbyć się całego syfu,
przy twojej ramie moja jest zdrowiótka ale co się okaże po demontażu to nie wiem |
|
|
|
 |
gołąb
Mitsumaniak

Auto: Lex Ls430 , VW Calif exclusive
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 15 razy Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 1094 Skąd: Ostrówek/wołomin
|
Wysłany: 30-10-2010, 04:10
|
|
|
pawel80 napisał/a: | ale co się okaże po demontażu to nie wiem | Demontaż wyjaśni tu wiele.... |
_________________ "Gdyby wszystko było inaczej, gdyby było odwrotnie, mógłbyś siedzieć jak ja teraz tu siedzę, mógłbyś siedzieć przy oknie"
 |
|
|
|
 |
lesmen
Mitsumaniak

Auto: Carisma1,9TD & PajeroI&
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 25 Lip 2008 Posty: 117 Skąd: Kaszuby
|
Wysłany: 30-10-2010, 08:58
|
|
|
Ja kolego tydzień temu odebrałem moje pajero od mechanika po takim zabiegu. Wyglądało, że będzie tylko w pary miejscach do przespawania a jak zaczęło się go obstukiwać to dosłownie pół ramy (cały tył) był do kompletnego naspawania nową blachą. Roboty od chol.., blachy także a o drucie do spawarki nie wspomnę. Mój mechanik siedział nad tym bite 3dni. Na koniec zrobił mi komletną konserwacje całego podwozia i teraz wygląda naprawdę nieźle i nie muszę się bać że coś mi odpadnie:P O koszty radzę się nie pytać... W takim razie powodzenia życzę
Pozdro |
_________________
 |
|
|
|
 |
pawel80
Forumowicz
Auto: L200 '11 178hp
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Cze 2010 Posty: 144 Skąd: racibórz
|
Wysłany: 30-10-2010, 11:59
|
|
|
spoko ja spawam zawodowo taka rama to pikuś tego się nie boje
co prawda ja będę spawał tig + elektroda z racji tego ze mag ma większa wadliwość samej spoiny a i spoina jest mniej udarna przez co może pękać,
bardziej interesuj mnie co i w jakiej kolejności demontować aby sobie roboty nie dokładać bo chciałbym zrobić szybko i dobrze |
|
|
|
 |
piontas1
Nowy Forumowicz
Auto: II 2,5 TDI + Vitara 1,6 16V
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 22 Kwi 2012 Posty: 22 Skąd: Solec Kujawski
|
Wysłany: 23-04-2012, 23:59
|
|
|
Ja sciagalem ostatnie bude z Pajero II Long. Odkrecenie mocowan budy. Przekladni kierowniczej, kostek, przewodow (kolega slusznie zauwazyl pooznaczac sobie wszystkie kable. Wraz ze szwagrem do dzisiaj dochodzimy co jest 5 z kablami:D). Zdjalem kola z prawej strony i cala bude obalilem na bok:) Obylo sie bez uszkodzen:D:D:D Pozdroo |
|
|
|
 |
piotrasek1
Forumowicz
Auto: Pajero II
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Mar 2011 Posty: 72 Skąd: Płock
|
Wysłany: 25-04-2012, 10:15
|
|
|
Może głupie i banalne pytanie ile można podnieść maksymalnie do góry budę bez odpinania wszelkich przewodów i kabelków i czy w ogóle? |
|
|
|
 |
Heilsberg
Forumowicz USNI Life Member

Auto: jak w podpisie
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 51 razy Dołączył: 08 Sty 2009 Posty: 925 Skąd: Lidzbark Warmiński
|
Wysłany: 25-04-2012, 10:54
|
|
|
Jakieś milimetry podniesiesz, potem rura chłodnicy, rury od filtra powietrza, wlew paliwa, przekładnia kierownicza i inne nie pozwolą dalej podnosić. |
_________________ Pajero II 2,5 TD SWB '96
L200 HP '10
L200 Dakar '05 Silver Beast |
|
|
|
 |
zzt
Nowy Forumowicz
Auto: Pajero II 2,5TD V40
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 05 Gru 2011 Posty: 10 Skąd: Jaworzno/Kraków
|
Wysłany: 25-04-2012, 11:41
|
|
|
piotrasek1 napisał/a: | Może głupie i banalne pytanie ile można podnieść maksymalnie do góry budę bez odpinania wszelkich przewodów i kabelków i czy w ogóle? |
Cześć
Najmniej się napracujesz opuszczając tylko tył ramy (domyślam się, że to właśnie tam jej brakuje). Po odkręceniu śrub, zderzaka i zbiornika paliwa dostęp jest wystarczający. Ja nie mam tyle wprawy w spawaniu ale doświadczony spawacz zrobił mi to bez problemu. |
|
|
|
 |
piotrasek1
Forumowicz
Auto: Pajero II
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Mar 2011 Posty: 72 Skąd: Płock
|
Wysłany: 25-04-2012, 14:18
|
|
|
U mnie po diagnostyce sytuacja jest taka że dół boki ramy jest cała bez dziur czy też pęknięć chodzi o górę i ewentualne zabezpieczenie czy dojdę żeby oczyścić i czymś zamalować (zabezpieczyć) |
|
|
|
 |
|