Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
Kurz i piach w komorze silnika, a dolewka oleju.
Autor Wiadomość
Izold 
Forumowicz

Auto: Lancer SB 2.0 DiD Invite
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 118
Skąd: ELC
Wysłany: 17-05-2012, 23:08   Kurz i piach w komorze silnika, a dolewka oleju.

Trochę się boję, żebym Lancerowi nie zrobił poważnego kuku.

Dzisiaj w garażu sprawdzałem w samochodzie poziom oleju (bo wybieram siew dłuższą podróż). Przy czym nie zapaliłem światła, tylko robiłem to przy świetle zewnętrznym wpadającym przez otwartą bramę wjazdową (a samochód stał tyłem do tej bramy, przodem do ściany).

No i okazało się że trzeba trochę dolać oleju.
Ku mojemu zdziwieniu - miałem problem z odkręceniem korka, nie chciał puścić. W końcu - ze sporą siła mi się to udało. Dopiero wtedy zaświeciłem światło i okazało się, że wokół korka jest trochę tak "tłusto-wilgotno", a co gorsze - jest tam sporo syfu, tzn. piachu, kurzu itp. I przez to prawdopodobnie nie mogłem odkręcić korka.

No i przyznam, że mam teraz pietra, czy jak odkręcałem korek, to czy trochę nie wpadło do środka. Bo jeśli tak, to chyba może być spory problem.

I tak niedługo planuję robić przegląd (w tym wymianę oleju), więc może nie ma się czym martwić?
 
 
RalfPi 
Mitsumaniak

Auto: Lancer1.8 SB'10,Giulietta 1.4
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 31 razy
Dołączył: 26 Lis 2010
Posty: 3185
Skąd: Szczecin
Wysłany: 18-05-2012, 07:01   

Hej - nie Ty pierwszy i nie Ty ostatni :) w mojej opinii to jest pikuś - nic silnikowi nie będzie. Myślę, że wytrzymałość kurzu i piachu jest dużo niższa niż materiału z które wykonane są cylindry i tłoki ;) A poza tym żeby się zabezpieczyć, to co jakiś miesiąc, może dwa przecieram delikatnie wszystko co się da pod maską. A z tego co się orientuję, to olej jest jeszcze filtrowany..
Pozdrowienia!
 
 
Robert_N 
Mitsumaniak


Auto: Lancer Sportback '09, 1.8
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 14 Gru 2011
Posty: 304
Skąd: Kraków
Wysłany: 18-05-2012, 11:35   

Spokojnie, filtr prawdopodobnie wyłapie drobinki piasku jeżeli się dostały więc spij spokojnie. Ale pojawia się pytanie: czy jakby mechanikowi przy wymianie oleju tak się stało to czy by mył silnik? wątpię :) A poza tym olej lejesz na wałek potem ścieka do miski i przez pompę do filtra więc luzik filtr złapie jakby co. Piasek stali nic nie zrobi, gorzej było by z aluminium.
_________________
Lancer Sportback '09, 1.8
 
 
Izold 
Forumowicz

Auto: Lancer SB 2.0 DiD Invite
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 118
Skąd: ELC
Wysłany: 18-05-2012, 19:06   

No to mnie uspokoiliście.
Dzięki :)

Jedna nauka z tego, że faktycznie trzeba co jakiś czas "posprzątać" pod maską.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.