Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[EAx 97-04] Galant 2,5 V6 avance Wieluń 98 i 02 rok, prośba
Autor Wiadomość
WreX 
Mitsumaniak
Igrający ze śmiercią


Auto: Galant Avance 2002 2.5l
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 20 Lip 2011
Posty: 1896
Skąd: Wieluń
Wysłany: 07-06-2012, 22:15   [EAx 97-04] Galant 2,5 V6 avance Wieluń 98 i 02 rok, prośba

Witam, zwracam się do Was z prośbą oraz poradami o oszacowanie trafności zamiaru zakupu galanta. Niestety zdjęć nie będzie tylko troszkę teoretyzowania. Z góry dziękuje za zapoznanie się z tekstem oraz jakąkolwiek pomoc.

Sytuacja wygląda tak, na sprzedaż jest galant rocznik no i się zaczyna... buda jest z avance z 98r, a bebechy z 2002. Wygląda to tak, anglik przyjechał do Polski nawalił się zabrali mu prawko i sprzedał obecnemu właścicielowi galanta. Owy właściciel robiąc samemu przekładkę (rzekomo to jego 4 galant i się w tym specjalizuje od 1 samochodu) i wkładając jego bebechy do europejskiej budy z silnikiem wbitym 2.0 więc bebechy oryginalne oprócz konsoli i gratów od kierownicy, a buda z tamtego samochodu. Z tego co mówi właściciel niemiec dbał o auto, wymienione było sprzęgło i parę innych pierdoł.

Dane techniczne:
rok 98 i 02
buda sedan
silnik 2.5v 163hp ale 2.0 w dowodzie
koła 17 alusy profil 45 i 225
hamulce przód 2 tłoczkowe 275 (o ile dobrze pamiętam wymiar, ale te większe)
licznik high contrast
full elektronika okien i lusterek
klimatronik i nie nabita klima
welurowa tapicerka
nie ma luzów na kole
zbieżność podobno robiona po przekładce i nie było problemów (sprawdzę w niedziele)
halogeny 2 a nie 4 jak to w nowszych avancach
kierownica momo skórzana
olej wlany 5w40 (trochę ciemny mi się wydawał ale się nie lepił nie było masła pod korkiem)
zapala prawie od razu na aku od malucha
jeszcze nie skasowane parę błędów po przekładce (świeci się SRS)
kolor srebrny
stan karoserii trochę uwalony tylni zderzak i lekkie wgniecenie na tylnej klapie (nic strasznego akceptuje w pełni)
ręczny po prawej jak mówi właściciel tak jest wygodnie przy jego wzroście ponad 200cm
jeździł nim przez 2 lata mówił, że nic nie wkładał, oleju też chyba nie wymieniał
powód sprzedaży jest taki, że znalazł legnuma w kombi i mu kasy brakło na wykończenie i sprzedaje tego, którego też rzekomo pod siebie robił
cena to 11 000 (po upuście 1000 zł)

Tutaj moje pytania, co mi grozi za wbity w dowód 2.0 silnik i czy to poważny problem który dyskwalifikuje ten samochód, czy on coś nie kręci, wydaje się że naprawdę zna się na galantach i mówi od rzeczy (z naciskiem że mi się tak wydaje) i co Wy sądzicie na ten temat. W niedziele jestem umówiony na jazdę próbną i ewentualne kupno, oglądałem samochód 2 razy dość dokładnie co polecacie jeszcze sprawdzić?
Ewentualnie jeśli by ktoś chciał z naciskiem na chciał i mógł i miał nie daleko do mnie i mógł by obejrzeć ze mną byłbym ogromnie wdzięczny.

P.S. Mam nadzieje, że to dobry dział, jak by co to proszę o teleport do odpowiedniego.
 
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23642
Skąd: KSSE
Wysłany: 07-06-2012, 22:29   

W 98 nie wychodziły Avance, co do konsekwencji prawnych, silnik jest sprawą umowną w aucie i nalezy zgłosić jego wymianę. Przeróbka wedle opisu dziwacznie wykonana, skoro napędy przekładane do wersji europejskiej, a takie drobiazgi jak wajcha ręcznego po przeciwnej stronie, no chyba, nie masz na myśli SWAP-a a konwersje RHD->LHD, to zmienia postać rzeczy.
WreX napisał/a:
jeździł nim przez 2 lata mówił, że nic nie wkładał, oleju też chyba nie wymieniał
powód sprzedaży jest taki, że znalazł legnuma w kombi i mu kasy brakło na wykończenie i sprzedaje tego, którego też rzekomo pod siebie robił
Jeżeli nim jeździ 2 lata i nic przy nim nie robił, to jednym słowem turlająca się skarbonka.
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
WreX 
Mitsumaniak
Igrający ze śmiercią


Auto: Galant Avance 2002 2.5l
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 20 Lip 2011
Posty: 1896
Skąd: Wieluń
Wysłany: 07-06-2012, 22:34   

robertdg napisał/a:
W 98 nie wychodziły Avance, co do konsekwencji prawnych, silnik jest sprawą umowną w aucie i nalezy zgłosić jego wymianę. Przeróbka wedle opisu dziwacznie wykonana, skoro napędy przekładane do wersji europejskiej, a takie drobiazgi jak wajcha ręcznego po przeciwnej stronie, no chyba, nie masz na myśli SWAP-a a konwersje RHD->LHD, to zmienia postać rzeczy.


Niestety nie wiem o co z tym dokładnie chodzi, wajchę zostawił bo mówił, że mu tak wygodnie, a jeśli to druga opcja to co za tym idzie skoro zmienia postać rzeczy?


I dlaczego to tocząca się skarbonka?
 
 
 
Jogurt 
Mitsumaniak


Auto: CA4A & EA5W
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 2554
Skąd: Tychy
Wysłany: 07-06-2012, 23:12   

WreX napisał/a:
anglik przyjechał do Polski nawalił się zabrali mu prawko i sprzedał obecnemu właścicielowi galanta
WreX napisał/a:
właściciel niemiec dbał o auto,
:?:
papiery bedziesz musiał wyprostować czyli przegląd, zmiany w dowodzie i w ubezpieczeniu oc. patrząc na opis ja bym się w to nie pchał.
_________________
CA0
Galant II
 
 
i9i 
Mitsumaniak
Szary Obywatel


Auto: Reno
Kraj/Country: Holland
Pomógł: 46 razy
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 2219
Skąd: Kerkrade
Wysłany: 08-06-2012, 00:06   

Jeśli przerzucał graty z brytola do LHD po jakiego grzyba przekładał ręczny i tunel środkowy na brytyjski (ręczny po prawej). Jak dwa lata nic nie robił, to dwa lata wybitych sworzni, zużytych tulei, jazdy z błędami i niedoborami płynów, że o paskach i hamulcach już nie wspomnę zostaje do nadrobienia (czyste niedbalstwo o auto). A co do papierów to najpierw sprawdź VIN czy to rzeczywiście ojro buda i czy numery są nabite "fabrycznie". Lampka SRS = poduszek brak, tak musisz do tego podejść bo jak Cię gość wyczuje to wciśnie parcha i zostaniesz z problemem. Ogólnie podsumowując, moim skromnym zdaniem, to za takiego ulepa (de facto bez zdjęć) cena dość wygórowana.
_________________
Pozdrawiam
Adrian

Pomogłem?? Kliknij "Pomógł" nic nie kosztuje a motywuje :)
 
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14378
Skąd: Pruszków
Wysłany: 08-06-2012, 01:13   

Możliwe, że to angol po przekładce grodzi, jeżdżący na papierach od europejczyka. Generalnie jakaś rzeźba. Sam przekładałem silnik i w dowodzie mam już nową płeć ;)
 
 
WreX 
Mitsumaniak
Igrający ze śmiercią


Auto: Galant Avance 2002 2.5l
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 20 Lip 2011
Posty: 1896
Skąd: Wieluń
Wysłany: 08-06-2012, 10:02   

Nie wiem czy dość jasno napisałem, buda jest od europejczyka a bebechy z silnikiem od angola. Poziomy płynów na 1 rzut oka wydawały się dobre. Jaka cena była by za niego odpowiednia ?

Owczar właśnie coś takiego w wielkim skrócie.
_________________
Moja Żona...
ma PRAWIE 8 sekund do setki... a Twoja ?
Takie tam zdjęcia chcesz pooglądać Gość ? :)
 
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14378
Skąd: Pruszków
Wysłany: 08-06-2012, 10:12   

WreX napisał/a:
Jaka cena była by za niego odpowiednia ?


Ale z tego co napisałeś to trzeba by wróżyć. Ja osobiście bym go nie chciał nawet taniej. Nie wiesz jak to poskładane, czy nie zaczną się jakieś dziwne problemy, czy uda Ci się zalegalizować wersję 2,5. Stacja może zażądać papierów na silnik.

WreX napisał/a:
Nie wiem czy dość jasno napisałem, buda jest od europejczyka a bebechy z silnikiem od angola.


Napisałeś jasno, ale kto może wiedzieć czy tak jest rzeczywiście?

Ogólny opis świadczy o tym, że gość strasznie w nim narzeźbił. A jakby się znał to srs by się nie świecił. Bez dokładnych zdjęć ciężko oceniać. Zobacz jaki jest włożony magiel. Sanki od 2.0 czy od tego 2,5 bo możliwe, że rzeźbił z kolektorami tak jak ja, albo urzeźbił magiel (słyszałem że przerabiają magiel), a skoro ustawiał zbieżność to pewnie grzebał przy maglu. Wątpię by kupił oryginał. Ręczny po prawej stronie to nieporozumienie jakieś. Aku od malucha? Po zakupie będziesz miał wydatki i to duże. Ogumienie pewnie też do wymiany....
 
 
WreX 
Mitsumaniak
Igrający ze śmiercią


Auto: Galant Avance 2002 2.5l
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 20 Lip 2011
Posty: 1896
Skąd: Wieluń
Wysłany: 08-06-2012, 10:16   

Powiedział, że przy zakupie dokłada akumulator większy a ten jest tylko żeby go odpalić, ogumienie wydaje się dobre. Dlatego też ten temat wystawiłem bo to taki składak straszny.
_________________
Moja Żona...
ma PRAWIE 8 sekund do setki... a Twoja ?
Takie tam zdjęcia chcesz pooglądać Gość ? :)
 
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14378
Skąd: Pruszków
Wysłany: 08-06-2012, 10:20   

Przez 2 lata nic nie dokładał to ja już widzę to ogumienie :)

Cytat:
klimatronik i nie nabita klima


To pewnie też ma jakiś defekt. Gdyby wystarczyło nabić to byłoby nabite.

Masz jakieś foto? Sam przekładałem silnik i wiem ile z tym jest roboty. Szczególnie gdy wkładasz silnik po 2 lifcie do przedlifta. Zdjęcie magla obowiązkowo bo coś czuję, że tam narzeźbione. Wątpię, że kupił magiel poliftowy...
 
 
WreX 
Mitsumaniak
Igrający ze śmiercią


Auto: Galant Avance 2002 2.5l
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 20 Lip 2011
Posty: 1896
Skąd: Wieluń
Wysłany: 08-06-2012, 10:25   

Jak w niedziele pojadę to mogę zrobić kilka zdjęć, ale przechodzi mi ochota na niego, zresztą od początku wiedziałem, że skoro składany to mogą być takie wałki. Co do klimy to mówił, że jest nienabita od momentu przekładki chłodnicy a nie nabijał bo jest chory od klimatyzacji i z nią nigdy nie jeździ.
_________________
Moja Żona...
ma PRAWIE 8 sekund do setki... a Twoja ?
Takie tam zdjęcia chcesz pooglądać Gość ? :)
 
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14378
Skąd: Pruszków
Wysłany: 08-06-2012, 10:27   

Proszę Cię, takie gadki to może księdzu na spowiedzi wciskać :) Ja bym już teraz odpuścił to auto. Poszukaj coś normalnego. Ja w swoim zmieniałem z diesla na PB i klimy nawet nie musiałem nabijać :)
 
 
WreX 
Mitsumaniak
Igrający ze śmiercią


Auto: Galant Avance 2002 2.5l
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 20 Lip 2011
Posty: 1896
Skąd: Wieluń
Wysłany: 08-06-2012, 10:37   

Tylko powtarzam co mówił, podobno diesle mają bardzo podobną skrzynie co 2,5 galant.
Mam nową ofertę tym razem 100km ode mnie http://allegro.pl/mitsubi...2404655271.html wybacz za link ale może zerkniesz jak nie to wystawie nowy temat ale nie chciałem spamować. Po rozmowie z właścicielem mówił, że poprzedni zajeździł silnik i wymienił od anglika którego sprowadził żeby mieć części, mankamentem karoserii są nadkola gość mówił, że troszkę rzeczy będzie do roboty, wspominał o końcówce drążka. Osobiście zabrał bym się za to jeśli było by warto.
Zrobi mi trochę zdjęć i wyślę na maila z dodatkowymi informacjami.
 
 
 
Owczar 
Forumowicz

Auto: CLS 450
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 282 razy
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 14378
Skąd: Pruszków
Wysłany: 08-06-2012, 10:43   

WreX, czemu Ty szukasz takich ulepów? W tej cenie nie kupisz porządnego avance, tylko jakieś wydumki. Po tym widać od razu, że cały był malowany, części pochodzą z anglika. Nie był to avance, ale się nim stał. Do roboty to będzie cała lista rzeczy.

W tej ciężko będzie nawet o zadbanego przedlifta. Na avance musisz mieć min 18k.

Uwierz mi, jak kupisz ulepa to 10k lekką ręką dołożysz w rok i nadal będzie to ulep.
 
 
WreX 
Mitsumaniak
Igrający ze śmiercią


Auto: Galant Avance 2002 2.5l
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 20 Lip 2011
Posty: 1896
Skąd: Wieluń
Wysłany: 08-06-2012, 10:48   

18k na samo kupno czy razem ze wstępną eksploatacją? Bo za tyle to teoretycznie mogę sobie sedana vr-4 z Japonii ściągnąć.
Wiem i wcześniej wiedziałem, że raczej za samo auto będę musiał zapłacić koło 14k ale 18k to już jak na razie wykracza mój budżet.
_________________
Moja Żona...
ma PRAWIE 8 sekund do setki... a Twoja ?
Takie tam zdjęcia chcesz pooglądać Gość ? :)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.