 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[Cari 1.8 GDI] gasła powyżej 3500 / teraz nie pali |
Autor |
Wiadomość |
TameR
Nowy Forumowicz COOKIES!!!

Auto: CARISMA 1.8GDI (DA2A)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Lip 2008 Posty: 27 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 16-10-2011, 18:10 [Cari 1.8 GDI] gasła powyżej 3500 / teraz nie pali
|
|
|
Witam,
Pacjent: Carisma II - 1.8 GDI '99.
Pierwsze objawy:
Przy energicznym przyspieszaniu, 1ynka, 2jka, 3jka - obroty równe lub powyżej; przeważnie powyżej w okolicy 3000 - 3500 następowało nagłe odcięcie, silnik jak przypuszczam wchodził w tryb awaryjny (nie gasł od razu tylko po chwili ale dodawanie gazu nic nie dawało, brak reakcji na gaz) - cała sytuacja za każdym razem z mruganiem kontrolki CE. Po zatrzymaniu (co ciekawe faktycznie musiałem wyhamować samochód do zera nie szło odpalić w biegu) trzeba było odczekać 10 - 15 sekund i mogłem ruszać dalej jakby przed chwilą nic się nie stało. Oczywiście gdybym w takiej sytuacji zaczął ponownie przyspieszać gwałtowniej to wrócilibyśmy do początku tej historii. Jazda "na emeryta" czyli 1-4 biegu max do 3000 a dopiero na 5ce łagodne wkręcanie pozwalało spokojnie rozpędzić się do 150-160km/h więcej nie jeżdżę więc nie próbowałem zamknąć budzika.
Nie było innej drogi jak ASO, więc przybyłem, opisałem co boli, panowie autko zabrali, posiedziałem z 45 minut do godziny po czym przyszedł pan serwisman i powiedział że niestety ale badanie nie wykazało żadnych błędów a z mojego opisu nie są w stanie nawet podejrzewać co może Cari dolegać i nie bardzo chcieli się ze mną przejechać na demonstrację problemu więc wziąłem D w troki i tyle mnie widzieli.
Drugie objawy:
Auto KAPUT!
Pewnego (nie) pięknego dnia wróciłem z roboty odstawiłem na parking, po około 30 min. zjechałem do sklepu, zaparkowałem, zakupy zrobiłem i siaty targałem już pieszo do domu.
Cari nie odpala. Rozrusznik kręci ale silnik nie chce odpalić. Nie było dotychczas (poza powyższymi pierwszymi objawami) żadnych innych objawów. Równe obroty, nie szarpało, odpalała za dotknięciem - chociaż ostatnie 2-3 dni musiałem dać się rozrusznikowi obrócić 2-3 kółka więcej ale nie za każdym razem co wiązałem z dość mocnym spadkiem temp. z 18 do 3 w nocy.
Obecnie po przekręceniu kluczyka zapalają się wszystkie kontrolki, CE jak zawsze (chociaż odczuwalnie dłużej się testuje) - CE gaśnie i za sekundę rozpoczyna mruganie.
Pierwsze podejrzenia, czy prawidłowe czy mniej ale padły na pompę paliwa - zamówiłem i wymieniłem, kolejne na czujnik położenia wałka - wymieniłem, przepustnicę - zajrzałem i wygląda na czystą, klapka sprężynuje i chodzi bez oporów.
Jedyne wątpliwości mam jeszcze co do pompy paliwa, pompa chodzi dopiero gdy kręcę już rozrusznikiem, wcześniej nic się nie dzieje co właśnie mnie zwiodło i kupiłem pompę, dopiero po odkręceniu metalowej przykrywki i przyłożeniu ucha centralnie do pompy usłyszałem jej pracę ale również dopiero w momencie kręcenia już rozrusznikiem - nie powinna pompować już na drugim stopniu jak nie na pierwszym???
Wszelkie pomysły i jakieś sprawdzenia jakie zwykły użytkownik może zrobić na parkingu przed domem, bardzo mile widziane. (dzięki raddex'owi mam ją pod domem - raz jeszcze BIG thx!)
Problem niestety taki że autko można jak na razie już tylko holować lub na lawetę (co kosztuje ), najbliższy serwis jaki mam jest 5 domów dalej ale wiem że panowie woleliby raczej mojego auta nie dotykać bo robią VW, Audi i Skode (wiadomo) a jak dotkną to albo spie#@#$ albo nieźle wyskoczę z kasy sądząc po tych furach jakie robią.
Z góry dzięki z pomoc. |
_________________ "Beam me up Scotty. There's no intelligent life down here."
Colt CJ4A 1,6 16V '99 SportEd - Sprzedany ;-( |
|
|
|
 |
volve
Mitsumaniak

Auto: Colt CZC 1.5T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 47 razy Dołączył: 31 Sty 2010 Posty: 4047 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 16-10-2011, 19:26
|
|
|
TameR napisał/a: | Nie było innej drogi jak ASO, więc przybyłem, opisałem co boli, panowie autko zabrali, posiedziałem z 45 minut do godziny po czym przyszedł pan serwisman i powiedział że niestety ale badanie nie wykazało żadnych błędów a z mojego opisu nie są w stanie nawet podejrzewać co może Cari dolegać i nie bardzo chcieli się ze mną przejechać na demonstrację problemu więc wziąłem D w troki i tyle mnie widzieli. |
Ehh...po prostu parodia...skoro wyskoczyl Ci bład (mruga Ci kontrolka CE) to musi być jakis blad w pamieci(chyba, ze odlączaleś akumulator). Skoro nie potrafią sczytać błędow, to niech nie reklamują się jako ASO
Powiedz jaki masz rocznik auta. Do rocznika 2000 r można to bez problemu zrobić za pomocą zworki na pinach 1-4. Natomiast powyżej tego rocznika to albo serwis, albo znajdź kogoś z EvoScanem z Twojej miejscowości (sczytywałem już błędy właśnie EvoScanem w modelu z 2001 r).
Ogólnie najlepiej właśnie będzie od sczytania błędu, wtedy będziemy mogli myśleć o dalszej diagnozie. |
_________________ Mitsubishi Carisma 1.8 GDI Elegance
 |
|
|
|
 |
TameR
Nowy Forumowicz COOKIES!!!

Auto: CARISMA 1.8GDI (DA2A)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Lip 2008 Posty: 27 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 16-10-2011, 19:35
|
|
|
Witam,
Rocznik auta jak na początku posta podałem 1999 ('99) a co do sposobu na "spinacz" to zgodnie z tym tematem ---> http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=1981 jak i paroma innymi jakie udało mi się wyszperać na forum wynika jasno że silnika GDI jak i 1.9 Di-D nie da się potraktować "spinaczem" tylko trzeba jechać na kompa. Wielkimi czerwonymi literami to nawet napisali.
co do zdejmowania klemy to owszem, próbowałem tego ale już po tym jak Cari nie chciała zapalić - co nic nie dało, po założeniu i po przekręceniu kluczyka nastąpiły dokładnie te same objawy - czyli miganie CE. |
_________________ "Beam me up Scotty. There's no intelligent life down here."
Colt CJ4A 1,6 16V '99 SportEd - Sprzedany ;-( |
|
|
|
 |
volve
Mitsumaniak

Auto: Colt CZC 1.5T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 47 razy Dołączył: 31 Sty 2010 Posty: 4047 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 16-10-2011, 20:05
|
|
|
TameR napisał/a: | Rocznik auta jak na początku posta podałem 1999 ('99) |
A sorki, szukalem w poscie informacji i przegapilem początek
TameR napisał/a: | a co do sposobu na "spinacz" to zgodnie z tym tematem ---> http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=1981 jak i paroma innymi jakie udało mi się wyszperać na forum wynika jasno że silnika GDI jak i 1.9 Di-D nie da się potraktować "spinaczem" tylko trzeba jechać na kompa. Wielkimi czerwonymi literami to nawet napisali. |
Już do dwóch moderatorów pisałem, aby w końcu to zmienili GDI tak jak pisałem wcześniej do rocznika 2000 r włącznie da sie odczytać za pomoca spinacza !!! Mam rocznik 2000 i bez problemu odczytuje bląd poprzez zmostkowanie pinów 1 i 4. Błąd odczytujesz tak jak jest w wymienionym przez Ciebie temacie, natomiast tabelka z kodami błędów jest tutaj: http://imageshack.us/phot.../galant003.gif/ .
Od rocznika 2001r mozna odczytywać za to przy pomocy EvoScana (do 2000r przy pomocy EvoScana nie zczyta sie błędow, inne parametry owszem). |
_________________ Mitsubishi Carisma 1.8 GDI Elegance
 |
|
|
|
 |
TameR
Nowy Forumowicz COOKIES!!!

Auto: CARISMA 1.8GDI (DA2A)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Lip 2008 Posty: 27 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 16-10-2011, 20:11
|
|
|
Witka,
no to super jutro nurkuje do złącza ze spinaczem, proszę podaj jeszcze raz linka do kodów bo 404 wyskakuje. z góry big thx. |
_________________ "Beam me up Scotty. There's no intelligent life down here."
Colt CJ4A 1,6 16V '99 SportEd - Sprzedany ;-( |
|
|
|
 |
volve
Mitsumaniak

Auto: Colt CZC 1.5T
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 47 razy Dołączył: 31 Sty 2010 Posty: 4047 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 16-10-2011, 20:23
|
|
|
Z objawów stawiam na błąd 92 spowodowany padaką przepustnicy. |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
TameR
Nowy Forumowicz COOKIES!!!

Auto: CARISMA 1.8GDI (DA2A)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Lip 2008 Posty: 27 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 16-10-2011, 20:33
|
|
|
Witam Bartek,
widziałem kilka tematów z twoim udziałem właśnie w sprawie przepustnic. Po lekturze jednego z nich postanowiłem tam zajrzeć, no i powiem szczerze że porównując wygląd mojej (do paru znalezionych zdjęć zabrudzonych) i jak działa klapka (jak sprężynuje itd) to moja wygląda na czystą, więc brud raczej (z drugiej strony nie znam się aż tak by to wykluczyć) nie wchodzi w grę, co dalej mogło się tam popsuć bo większość tematów na które trafiłem kończy się na czyszczeniu z objawami gaśnięcia a nie z objawami auto kaput.
[ Dodano: 18-10-2011, 17:57 ]
Bartek napisał/a: | Z objawów stawiam na błąd 92 spowodowany padaką przepustnicy. |
Wypikałem błąd 92.
9 długich (wolnych) mignięć 2 krótkie (szybkie).
Proszę o porady cóż czynić mam z tym dalej. Kupować używkę / regenerować? (trójmiasto)
Z góry dziękuję za wszelką pomoc.
[ Dodano: 19-10-2011, 18:21 ]
Przepustnica wymontowana.
znalazłem coś takiego: http://www.youtube.com/watch?v=6EK1vtuNluA
Co prawda wolałbym tą przepustnicę oddać komuś bardziej doświadczonemu do regeneracji (o ile się jeszcze da) ale niestety nie bardzo w Trójmieście jest komu.
Dodatkowo mam kilka pytań do tego filmiku i całego procesu czyszczenia. W załączonym tutorialu jest mowa o przyklejeniu magnesów. Pytanie czemu poprawiać fabrykę? z komentarzy poniżej filmiku wywnioskowałem że w założeniu ma to usunąć słyszalne na początku tykanie...
I najważniejsze czy jest jakiś inny sposób na zapewnienie czujnikowi tego samego położenia, pytam ponieważ jakbym był na tyle zdolny i starł linie którą radzi narysować sobie twórca filmiku to mogę mieć problem. Czy pozycja czujnika po złożeniu musi być identyczna co do mm? |
_________________ "Beam me up Scotty. There's no intelligent life down here."
Colt CJ4A 1,6 16V '99 SportEd - Sprzedany ;-( |
|
|
|
 |
Bartek
Mitsumaniak friendly admin

Auto: A161, EC5W, GF6W, A03A
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 291 razy Dołączył: 21 Mar 2005 Posty: 6983 Skąd: że znowu? (W-wa)
|
Wysłany: 19-10-2011, 19:14
|
|
|
Filmik dotyczy innego modelu siłownika niż Twój, trzeba poprawiać fabrykę, bo jest ewidentny błąd konstrukcyjny - żadna poprawiona przeze mnie nie wróciła, a urwanych magnesów było dużo.
Położenie musi być identyczne do setek mm - najlepiej nie ruszać czujnika wogóle - w niczym nie przeszkadza w czyszczeniu czy regeneracji.
TameR napisał/a: | Co prawda wolałbym tą przepustnicę oddać komuś bardziej doświadczonemu do regeneracji (o ile się jeszcze da) ale niestety nie bardzo w Trójmieście jest komu. |
na szczęscie Poczta i kurierzy w naszym pięknym kraju funkcjonują nie najgorzej |
_________________ Pozdrawiam
MITSUMANIAK Bartek
Outlander III '14
Galant 1600 L '82
Legnum VR-4 '99
Space Star '14
Space Wagon '99 V6 - 24 sprzedany
nie no ty zawsze powiesz co wiesz, a jak nie wiesz to i tak powiesz, bo przecież trzeba [coś] napisać by Ralal_Szczecin
Piratem drogowym się nie rodzi - piratem drogowym się umiera |
|
|
|
 |
TameR
Nowy Forumowicz COOKIES!!!

Auto: CARISMA 1.8GDI (DA2A)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Lip 2008 Posty: 27 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 19-10-2011, 19:19
|
|
|
Witam,
PW poszło a twoja odp. chyba pojawiła się w międzyczasie
... przeszukiwałem panicznie forum gdzie się te cuda regeneruje itd ale widzę że wszystkie drogi prowadzą do Bartka |
_________________ "Beam me up Scotty. There's no intelligent life down here."
Colt CJ4A 1,6 16V '99 SportEd - Sprzedany ;-( |
|
|
|
 |
|
|