| 
            
               |  | Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki 
 
 
 |  |  
      
         
         | Ogłoszenie |  
         |   
 W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
 Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
 Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
 |  
 
	
			| [Cari 1.8] Zerwany pasek rozrządu |  
      | Autor | Wiadomość |  
      | espeto   Nowy Forumowicz
 
 Auto: Carisma 1.8 16V GLS '97
 Kraj/Country: Polska
 Dołączył: 13 Mar 2012
 Posty: 4
 Skąd: Kielce
 
 | 
            
               |  Wysłany: 12-06-2012, 12:59   [Cari 1.8] Zerwany pasek rozrządu |   
 |  
               | 
 |  
               | Podczas jazdy poczułem lekkie szarpnięcie i zgasł silnik, zdążyłem zjechać na pobocze. Przekręciłem raz rozrusznikiem i usłyszałem że nie działa on jak powinien. Zacząłem szukać przyczyny, aż dotarłem do obudowy rozrządu. Po odkręceniu okazało się że pasek został mi w ręce. Dodam, że kompletny rozrząd (pasek, pompa, napinacz), były wymienione 3 lata wstecz i miał przebiegu niecałe 50k km. Po zdjęciu głowicy okazało się, że pogięło się 8 zaworów i na każdym tłoku odbite są po dwa. Po zalaniu cylindrów naftą i odczekaniu 24h nafta nie uciekła także prawdopodobnie tłoki są całe. I teraz moje pytanie, a mianowicie czy ktoś miał podobną sytuację i jak wyglądają koszty naprawy, ponieważ nie wiem czy się za to zabierać czy sprzedać auto. |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | plecho1   Mitsumaniak
 
 Auto: NX300h
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 583 razy
 Dołączył: 02 Sty 2010
 Posty: 10313
 Skąd: Świdnik
 
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | robertdg   Mitsumaniak
 SnowWhite
 
  
 Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
 Zaproszone osoby: 1
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 1300 razy
 Dołączył: 21 Cze 2009
 Posty: 23650
 Skąd: KSSE
 
 | 
            
               |  Wysłany: 12-06-2012, 16:32 |   
 |  
               | 
 |  
               | Koszt regeneracji głowicy 16V w zalezości od uszkodzeń kosztuje od 500zł w zwyż, kupując drugą głowice i tak musisz sprawdzić przy niej płaszczyzne, szczelność, dotrzeć zawory, wymienić uszczelniacze, a to już koszt rzędu 200-400zł, koszty w jakich powinieneś się zmieścić to zależny od tego czy robisz sam czy płacisz mechanikowi, załózymy, że: kompletna regeneracjia głowicy będzie kosztowac ~ 800zł
 Zestaw uszczelek góry silnika 300-600zł
 Śruby głowicy 40-80zł
 Zestaw paska rozrządu z pompą wody 350-800zł
 Płyny eksploatacyjne 150-250zł
 Praca mechanika 300-500zł
 |  
				| _________________ Gość zobacz mojego Galanta
   Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
 "Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
 W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
  |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | tomicarisma   Forumowicz
 
  
 Auto: CARISMA 1,6 '96 + LPG
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 6 razy
 Dołączył: 07 Wrz 2011
 Posty: 192
 Skąd: Lublin
 
 | 
            
               |  Wysłany: 12-06-2012, 23:03 |   
 |  
               | 
 |  
               | Chłopie nie zawracaj sobie głowy naprawami. Ja miałem tak samo u siebie w drugiej Cari 1.8 i przejechane na pasku 45 tys. Nawet nie zawracałem sobie głowy z rozkręcaniem góry silnika bo wiadome da mnie było, że zawory pogięło - koła nie dało się przekręcić. Kupiłem drugi silnik za 450zł na szrocie - działa lepiej niż poprzednik. Silnik wymienialiśmy sami więc odszedł koszt mechanika jednak przekładka to u niego koszt 200-300zł. Masz więc spokój za 700zł. Tylko musisz poszukać. Nie baw się w naprawę tego - ja ze swej strony odradzam! |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | wichura1   moderator mitsumaniak
 download manager ;)
 
  
 Auto: Grandis NA4W 2.4MIVEC LPG
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 105 razy
 Dołączył: 08 Kwi 2005
 Posty: 3021
 Skąd: Poznań
 
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | espeto   Nowy Forumowicz
 
 Auto: Carisma 1.8 16V GLS '97
 Kraj/Country: Polska
 Dołączył: 13 Mar 2012
 Posty: 4
 Skąd: Kielce
 
 | 
            
               |  Wysłany: 13-06-2012, 17:45 |   
 |  
               | 
 |  
               | Dzięki wszystkim za radę, przemyśle sprawę i dam znać co zrobiłem   |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      | zwolin   Forumowicz
 baaardzo zły miś ;-)
 
 Auto: Carisma 1.8 GDI
 Kraj/Country: Polska
 Pomógł: 6 razy
 Dołączył: 19 Lut 2007
 Posty: 481
 Skąd: Wawa Ursus
 
 | 
            
               |  Wysłany: 13-06-2012, 23:02 |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | espeto napisał/a: |  	  | Po zalaniu cylindrów naftą i odczekaniu 24h nafta nie uciekła także prawdopodobnie tłoki są całe | 
 tylko, że to o NICZYM nie swiadczy. Trafiony tłok może się rozpaść w dowolnej chwili. Nigdy nie sprawdzisz, czy korby nie są pogiete (pomijająć  przypadki, gdzie sa wygiete w chińskie
  , podobnie wał. Będziesz się potem zastanawiał, dlaczego trzęsie, dzwoni itp. Jak robić to albo wszystko (znaczy się podwoić wartość samochodu), albo wjeżdża silnik ze szrotu. Paru moich znajomych tak wymieniało, i nikt nie miał zastrzeżeń, poza jednym przypadkiem, gdzie gość się pomylił i przysłał większy silnik. |  
				| _________________ Pozdrawiam
 
 Zapraszam na Stronę Piotrusia - podaruj 1% mojemu dziecku
 |  |  
		|   |  |  
		|  |  
      |  |  |