Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[slavo_p]

Witam zakłądam kolejny temat dotyczący bezawaryjnosci mojego galanta Wczoraj wracałem z pracy i zauważyłem ze mi nie swieci deska , prawe przednie i tylnie swiatło postojowe oraz halogeny , wybiło mi bezpiecznik ten pod maską 10A , założyłęm nowy sprawdziłem wszystko działa . Rano odpalam auto włanczam swiatła i dalej trzask i wybiło , wiec dalej zakładam patrze postojówki swiecą , ide do auta zeby wyłączyc a tam siwy dym !!! cos sie sfajczyło , ale bezpiecznika nie wybiło;/ wyciągnołem szybko bezpiecznik przewietrzyłem auto założyłem bezpiecznik i wszystko działa jak narazie . Co to mogło sie zfajczyc ?

[robertdg]

Spróbuj wyniuchać nosem, najprawdopodobmniej przełacznik zespolony od świateł.

[slavo_p]

no ale jak by sie zespolony skopciłto by nie działał a działa elegancko , a bezpiecznik jak sie przepalał sie to wywalało prawe swiatła postojowe i halogeny wiec niewiem , a kopciło sie na moje oko od strony pasazera . czy cos jeszcze jest podłączone pod tą prawąstrone postojową? ??