 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[Cari 1.6] Nabicie klimatyzacji, da się źle nabić (dwukrotni |
Autor |
Wiadomość |
Creation
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Mar 2012 Posty: 11 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 10-07-2012, 12:44 [Cari 1.6] Nabicie klimatyzacji, da się źle nabić (dwukrotni
|
|
|
Witam,
Posiadam Carismę po lifcie 2000 rok, kupiłem ją z nienabitą klimatyzacją, więc po jakimś czasie postanowiłem się za to zabrać i pojechałem do zaprzyjaźnionego warsztatu prowadzonego przez mojego sąsiada w celu napełnienia jej czynnikiem. Normalnie zajmują się wulkanizacją ale od niedawna kupili też automat do napełniania klimatyzacji i teraz też oferują tą usługę. Ok... pojechałem, facet podłączył dwa węże, włączył maszynę i 40 minut później oznajmił że klima jest nabita, no to włączam... niestety, dalej ciepło. Facet powiedział mi że jak dojadę do domu to powinno już być w porządku, no więc załączyłem ją na drogę do domu, jednak nic się nie zmieniło.
Pomyślałem, że coś jest nie tak z samym układem klimatyzacyjnym więc oddałem auto do mechanika, powiedział mi że nie ma gazu, wymienił pasek klimatyzacji i mówi że mi źle nabili... przez chwilę się zastanawiałem jak można źle nabić, ale ok, nie znam się.
Pojechałem po raz drugi w to miejsce i przekazuje co powiedział mi mechanik, facet znowu podłącza pod maszynę, okazuje się że zamiast 700 czynnika miałem 300 czyli tyle co przed pierwszą wizytą u nich, więc faktycznie nie nabili... Zabrał się za to po raz kolejny, procedura ta sama 20 oleju, 700 czynnika i czekamy. Skończyło się. Odpalam klimę, 50 stopni z nawiewów... nie wiedzą o co chodzi, próżnia nie wykazała nieszczelności, na złączach też nie ma nieszczelności, jakimś płynem smarowali w różnych miejscach, też nic nie wykazało, mechanik mówi że nie widzi żadnych nieszczelności.
Przed chwilą udałem się do serwisu klimatyzacji na ulicy Warszawskiej w Łodzi, przedstawiam sytuację pracownikowi, zagląda pod maskę, odpalam klimę i mówi że wszystko się załącza że sprężarka jest ok, tylko że chyba nie ma gazu, że są jakieś opary... zgłupiałem. Krzyknął mi 100zł za nabicie i zapewnił że będzie działać, a jak nie to 50zł będę miał taniej przy kolejnej wizycie i poznam przyczynę niesprawnej klimatyzacji.
Na piątek jestem umówiony z mechanikiem, żeby mi tam zerknął i zobaczył jak się ma sprawa, jednak jeśli znowu jest nienabita to wstyd jechać...
Mieliście kiedyś taką sytuację? Czy to w ogóle jest możliwe, czy może coś się pozatykało u mnie w układzie? Polecacie jakiś serwis klimatyzacji w Łodzi, który podejdzie po ludzku do człowieka i któremu można zaufać? |
|
|
|
 |
Kamil_Ziomek
Mitsumaniak
Auto: EA2A 1998
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 20 Lip 2010 Posty: 648 Skąd: Żyraków
|
Wysłany: 11-07-2012, 19:07
|
|
|
Znaleźć nieszczelność to nie takie hop-siup. smarowanie środkiem do szczelność na łączeniach to kropla w morzu. Nabija się czynnikiem z barwnikiem jeździ aż przestanie działać i dopiero szuka pod uv. Więc chyba w drugim warsztacie cie w konia nie robili. Zawsze można jeszcze sprawdzić szczelność azotem. |
_________________ Nie sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika.
 |
|
|
|
 |
Creation
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Mar 2012 Posty: 11 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 13-07-2012, 13:12
|
|
|
Niestety w kolejnym warsztacie, okazało się że sprężarka do wymiany |
|
|
|
 |
Kamil_Ziomek
Mitsumaniak
Auto: EA2A 1998
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 8 razy Dołączył: 20 Lip 2010 Posty: 648 Skąd: Żyraków
|
Wysłany: 13-07-2012, 15:55
|
|
|
A jakiś konkretny powód wymiany?? |
_________________ Nie sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika.
 |
|
|
|
 |
Creation
Nowy Forumowicz
Auto: Carisma
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Mar 2012 Posty: 11 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 15-07-2012, 17:42
|
|
|
Mechanik mówił że sprężarka jest mało wydajna. Na forum znalazłem temat ze zdjęciami traktujący o polepszeniu wydajności klimatyzacji poprzez wyciągnięcie jakiegoś kabelka, przed wymianą sprężarki jeszcze to zrobię może będzie coś chłodzić, bo póki co brak funduszy na nową sprężarkę. |
|
|
|
 |
|
|