Zablokowanie się zacisku , jak dbać o hamulce ? |
Autor |
Wiadomość |
krzysieg
Forumowicz

Auto: Colt CJ1A 00'r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Lut 2011 Posty: 575 Skąd: Jelenia góra
|
Wysłany: 19-07-2012, 15:00 Zablokowanie się zacisku , jak dbać o hamulce ?
|
|
|
Witam
Opisze na przykładzie auta ojca :
Toyota corolla E11 00.r , przebieg 165000 .
Kupiona rok temu , przy hamulcach był tylko płyn zmieniany profilaktycznie
i naprawiony ręczny - był słaby , mechanik chyba tylko coś przesmarował i było ok .
Hamulce były bardzo dobre i nie interesowaliśmy się dalej hamulcami......błąd
Ojciec miał wczoraj awarie na trasie lewego tylnego zacisku - jeden tłoczek się zablokował dociskając klocek do tarczy , po 20km jazdy auto trafiło do najbliższego warsztatu .
Klocek był starty niemal do blachy i lekko porysował tarcze ale nadawała się do przeszlifowania .
W prawym tylnym zacisku klocki były w dość słabym stanie ale nie tragicznym .
W tej chwili corolla dalej pojechała w trasę
Ale warsztat słono skasował : klocki na tył na prawe i lewe koło , szlifowanie tarczy, komplet naprawczy do zacisku .
Czyli domyślam się że zacisk został rozebrany wyczyszczony i złożony z nowymi uszczelniaczami .
Koszt prawie 500zł .
Klocki z przodu też nie są najlepsze , zostaną jak najszybciej wymienione .
Aha w serwisie powiedzieli że klocki były fabryczne jeszcze i do tylnych hamulców nikt nie zaglądał od nowości .
Dlaczego zacisk się zapiekł ?
oprócz wymiany klocków i płynu powinno się czyścić smarować zaciski-tłoczki ?
pozdrawiam
[ Dodano: 21-07-2012, 22:30 ]
Kupiłem auto świat - poradnik i jest tam artykuł o eksploatacji hamulców .
Ale nie ma napisane jaką grubość powinien mieć klocek hamulcowy ani tarcza ... |
|
|
|
 |
drtymf
Mitsumaniak

Auto: MSS 1,9 DID Comfort BFL
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Wrz 2009 Posty: 819 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: 23-07-2012, 13:54
|
|
|
krzysieg napisał/a: | Ale nie ma napisane jaką grubość powinien mieć klocek hamulcowy ani tarcza ... | bo to akurat zależy od modelu i marki, prawie każdy ma inną. Zazwyczaj w danych technicznych gdzieś jest to zapisane. |
_________________ Nic tak nie cieszy jak seria z pepeszy.
 |
|
|
|
 |
pepcio5
Forumowicz

Auto: Toyota Camry x2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Lip 2012 Posty: 34 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 23-07-2012, 14:44
|
|
|
Pytasz dlaczego się zapiekł? Bo za pewnie gumki były popękane, a sól i woda zrobiły już resztę.
Jeźdzę toyotą camry i profilaktycznie na wiosnę i przed zimą czyszczę i smaruje zaciski, w toyocie to zajmuje 20 min. W mitsubishi jeszcze nie wiem, od wczoraj dopiero 1 miesiek jest w rodzinie, to jeszcze tam nie zaglądałem. |
|
|
|
 |
krzychu
Mitsumaniak

Auto: Lancer 2.0 Int, Mazda CX-3
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 21 Kwi 2008 Posty: 12607 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 23-07-2012, 16:42
|
|
|
Ciężko takich sytuacji uniknąć. Nawet jak się przesmaruje tłoczek, nawet kupi zestaw regeneracyjny i rozrusza prowadniczki to i tak może się rozwarstwić przewód hamulcowy i w jedną stronę dociśnie (pompa ma spore ciśnienie), a cofnąć się nie potrafi (brak ciśnienia)...
A swoją drogą jak tylny hamulec to często się tak dzieje bo ktoś za słabo hamuje i tylny tłoczek przy delikatnym hamowaniu może nawet nie być wypychany.... Jestem zwolennikiem teorii, że hamulce trzeba co jakiś czas poczęstować mocno butem, żeby dobrze działały (nie przegrzać ale depnąć na chwilę chociaż tak żeby ABS zadziałał). |
|
|
|
 |
krzysieg
Forumowicz

Auto: Colt CJ1A 00'r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Lut 2011 Posty: 575 Skąd: Jelenia góra
|
Wysłany: 24-07-2012, 16:16
|
|
|
pepcio5 napisał/a: | Jeźdzę toyotą camry i profilaktycznie na wiosnę i przed zimą czyszczę i smaruje zaciski, w toyocie to zajmuje 20 min |
Oprócz odkręcania koła coś jeszcze trzeba odkręcać ?
czym czyścić i smarować ?
Myślę że wazelina techniczna była by niezła ,smaruje nią uszczelki drzwi raz na parę miesięcy (silikon w spraju pomaga na krótko), i dobrze konserwuje gumę są ,w świetnym stanie .
Zwykły smar się nie nadaje bo wejdzie w reakcje z gumą . |
_________________
 |
|
|
|
 |
pepcio5
Forumowicz

Auto: Toyota Camry x2
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 23 Lip 2012 Posty: 34 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: 24-07-2012, 21:49
|
|
|
Trzeba jeszcze odkręcić z przodu dwie śruby, z tyłu jest jedna, jak mnie pamięć nie myli to z przodu trzeba 14 mm i 17mm, a z tyłu 12mm.
Ja czyszczę wd40 na błysk prowadnice i gniazda, jak jest jakaś rdza to delikatnie papierem ściernym, a smaruje ate plastilube. |
|
|
|
 |
krzysieg
Forumowicz

Auto: Colt CJ1A 00'r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 18 Lut 2011 Posty: 575 Skąd: Jelenia góra
|
Wysłany: 27-07-2012, 12:34
|
|
|
Byłem dzisiaj u mechanika na wymianie klocków z przodu .
Prowadnice lekko chodziły tzn ta część ruchoma z harmonijkami gumowymi która dociąga uchwyt z klocki po zewnętrznej stronie .
Klocki wchodzą pomiędzy takie blaszki które zostały wyczyszczone z rdzy szczotką drucianą i pod tymi blaszkami- czyli chyba gniazda .
pepcio5 napisał/a: | a smaruje ate plastilube. |
Ten preparat można używać zamiast smaru miedzianego z tego co wyczytałem .
Smarujesz tylko miejsce styku tłoczka z klockiem czy prowadnice/gniazda też ? |
|
|
|
 |
Piwor
Mitsumaniak

Auto: 730d
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 12 Paź 2008 Posty: 3444 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 12-08-2012, 21:43
|
|
|
Trzeba robić przegląd u kogoś, kto ma pojęcie o samochodach. |
_________________ 01270/KMM
ex-Cari 1.8 SOHC 2008-2010.
Cari 1.8 GDI 2010-2013 -> SOHC 2014 - 2018
730d 2018 - |
|
|
|
 |
|