Radio CB w miśku |
Autor |
Wiadomość |
borsak1
Forumowicz 2.2D MiVEC Intense+
Auto: Outlander II
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Kwi 2011 Posty: 542 Skąd: Sulejówek
|
Wysłany: 02-07-2012, 15:28 Radio CB w miśku
|
|
|
Panowie szukałem ale nie znalazłem takiego tematu. Mam prośbę czy doradzicie gdzie wrzućić CB radio po ostatniej zabawie zostało mi kilka punktów trzeba iśc na kurs dlatego chciałbym się na przyszłość zabezpieczyć. Jakieś fotki opisy mile widzine. |
_________________ szerokości wszystkim i sobie |
|
|
|
 |
jmgmotocykle
Forumowicz marcin78
Auto: outlander 2.2 156ps
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 08 Lut 2009 Posty: 353 Skąd: oleśnica
|
Wysłany: 02-07-2012, 18:08
|
|
|
hejka - mam radio zamontowane w schowku przed lewarkiem zmiany biegów, elektrykę podłączyłem pod gniazdo zapalniczki ( odpada wyłączanie cb przy wysiadaniu z auta) , a antenę mam zainstalowana dwu systemową w miejscu radiowej - daje to komfort, że nie trzeba nic wiercić, i jestem "cichociemny" - jedynie znawcy wyłapią 2 antenki na dachu z jednej podstawy...minusem jest montaż w/w - trzeba podsufitówkę demontować... |
_________________ Proste są dla szybkich aut, zakręty - dla szybkich kierowców |
|
|
|
 |
rezon
Mitsumaniak
Auto: był OutlanderII 2.0DID
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 63 razy Dołączył: 11 Lip 2008 Posty: 4689 Skąd: RZ
|
Wysłany: 02-07-2012, 19:10
|
|
|
Minusem takiego rozwiązania jest też mały zasięg - 3-4km czasami nieco więcej. Też mam Triflexa i wygoda braku dodatkowej anteny przeważa nad chęcią posiadania większego zasięgu. |
_________________ był Outlander 2 2.0Did był Superb 1,8TSI 4x4 jest V60 CC  |
|
|
|
 |
nephilim
Mitsumaniak 01486/KMM
Auto: Outlander II 2.0 Ralli Art
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 01 Lut 2009 Posty: 123 Skąd: Toruń
|
Wysłany: 02-07-2012, 23:07
|
|
|
Malutki Alan 42 składający się wyłącznie z gruszki, a chowany w podłokietniku. Masz tam łącze do prądu. Podciągnąłem tam również kabelek od anteny (malutki president 30 cm).
Efekt - pełna dyskrecja i utrzymana elegancja, a jak jadę na CB to wrzucam gruszkę do jednego z otworów na napoje. I tak można jechać ... |
|
|
|
 |
Komandor
Mitsumaniak
Auto: OII 2.4 cvt, Romet Ogar 125 ;)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 01 Cze 2009 Posty: 493 Skąd: Z morza
|
Wysłany: 03-07-2012, 07:08 Re: Radio CB w miśku
|
|
|
borsak1 napisał/a: | Panowie szukałem ale nie znalazłem takiego tematu. Mam prośbę czy doradzicie gdzie wrzućić CB radio po ostatniej zabawie zostało mi kilka punktów trzeba iśc na kurs dlatego chciałbym się na przyszłość zabezpieczyć. Jakieś fotki opisy mile widzine. |
Poczytaj temat "CB w nowym Outku" w dziale Outlander Ogólne.
[ Dodano: 03-07-2012, 07:12 ]
jmgmotocykle napisał/a: | hejka - mam radio zamontowane w schowku przed lewarkiem zmiany biegów, elektrykę podłączyłem pod gniazdo zapalniczki ( odpada wyłączanie cb przy wysiadaniu z auta) , a antenę mam zainstalowana dwu systemową w miejscu radiowej - daje to komfort, że nie trzeba nic wiercić, i jestem "cichociemny" - jedynie znawcy wyłapią 2 antenki na dachu z jednej podstawy...minusem jest montaż w/w - trzeba podsufitówkę demontować... |
Tez mam triflexa i można to zamontować przez otwór po wyjęciu lampki (bez demontażu podsufitki)
pzdr |
_________________ Wolność ma zapach benzyny... |
|
|
|
 |
jmgmotocykle
Forumowicz marcin78
Auto: outlander 2.2 156ps
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 08 Lut 2009 Posty: 353 Skąd: oleśnica
|
Wysłany: 03-07-2012, 08:25
|
|
|
Cytat: | Tez mam triflexa i można to zamontować przez otwór po wyjęciu lampki (bez demontażu podsufitki)
pzdr |
ale kabel od duo, lub trio jest inny.... tak czy tak musisz zdemontować podsówitke żeby go właściwie ułożyć... |
_________________ Proste są dla szybkich aut, zakręty - dla szybkich kierowców |
|
|
|
 |
Komandor
Mitsumaniak
Auto: OII 2.4 cvt, Romet Ogar 125 ;)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 01 Cze 2009 Posty: 493 Skąd: Z morza
|
Wysłany: 03-07-2012, 22:47
|
|
|
Zręczne palce czynią cuda
Nie tylko ja zakładałem triflexa bez demontażu podsufitki
Kabel z anteny przeciągasz nad tylne drzwi i dalej w kierunku słupka A, potem słupkiem A schodzisz pod kierownicę i za panel klimy
pzdr |
_________________ Wolność ma zapach benzyny... |
|
|
|
 |
jmgmotocykle
Forumowicz marcin78
Auto: outlander 2.2 156ps
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 3 razy Dołączył: 08 Lut 2009 Posty: 353 Skąd: oleśnica
|
Wysłany: 03-07-2012, 23:07
|
|
|
Komandor napisał/a: | Zręczne palce czynią cuda
Nie tylko ja zakładałem triflexa bez demontażu podsufitki
Kabel z anteny przeciągasz nad tylne drzwi i dalej w kierunku słupka A, potem słupkiem A schodzisz pod kierownicę i za panel klimy
pzdr |
wiesz co - nie zrozum mnie źle , ale wbijasz sobie gwóźdź do trumny.... zastanowiłeś się jak zadziałają kurtyny boczne które natrafią na bardzo odporny na zerwanie kabel????
ja demontowałem podsówitkę , bo kabel poprowadziłem w "tunelu" którym biegnie ori przewód - czyli na ściankach za kurtynami w specjalnej rynnie. ale jak to mówią : sam jesteś kowalem swojego losu... |
_________________ Proste są dla szybkich aut, zakręty - dla szybkich kierowców |
|
|
|
 |
Komandor
Mitsumaniak
Auto: OII 2.4 cvt, Romet Ogar 125 ;)
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 01 Cze 2009 Posty: 493 Skąd: Z morza
|
Wysłany: 04-07-2012, 07:11
|
|
|
Spoko, pomyślałem i o tym. Kabel ma spory "zapas" i w razie "W" zostanie zwyczajnie wypchnięty.
pzdr |
_________________ Wolność ma zapach benzyny... |
|
|
|
 |
fufaj3
Forumowicz

Auto: Outlander 2.0 DID INTENSE PLUS
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 29 Wrz 2009 Posty: 152 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: 04-07-2012, 18:40
|
|
|
Witam
tez ma triflexa a zasiega zajebisty dobre kilka kilometrów a czasami nawet 13km
montaz bez zdejmowanie podsufitki
ale na triflexie radio słabo mi odbierało wiec zostawiłem oryginalna antene ale w srodku
i wszystko jest OK |
_________________
 |
|
|
|
 |
13zbyszek13
Forumowicz

Auto: 2,0 DID outlander 2009
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 12 Lis 2009 Posty: 2450 Skąd: PL
|
Wysłany: 25-07-2012, 11:24
|
|
|
Ja mam radio na stałe zamontowane w schowku przed lewarkiem przymocowane tak jakby do sufitu tego schowka. Zasilanie i antenę przeciągnąłem przez otwór który wywierciłem w górnym lewym rogu tylnej ścianki w/w schowka. Oczywiście podłączenie jest zrobione na kostkę co umożliwia szybki demontaż samego radia. Antenę PIRATA mam na magnesie na tylnej klapie ,okablowanie od anteny do radia w całości schowane w progach. Jest super.
 |
_________________ MITSUBISHI to już historia teraz jest HONDA
 |
|
|
|
 |
|