Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki Strona Główna Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum
 Ogłoszenie 


W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu.
Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.

Poprzedni temat «» Następny temat
[Cari 1.8 GDI] Po wymianie oleju w skrzyni padło sprzęgło
Autor Wiadomość
jpikulik 
Nowy Forumowicz

Auto: Mitsubishi Carisma 1.8 GDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 6
Skąd: Kostrzyn nad Odrą
Wysłany: 12-07-2012, 17:00   [Cari 1.8 GDI] Po wymianie oleju w skrzyni padło sprzęgło

Dwa dni temu wymieniłem olej w skrzyni biegów. Auto ma 240 tys. km. Dzisiaj, po kilkudziesięciu sekundach nieco ostrzejszej jazdy (ale żadne wariactwo), pedał sprzęgła wpadł w podłogę i nie można zmienić biegu. Przy wciskaniu sprzęgła nie czuć żadnego oporu. Pod maską widać, że hydrauliczny siłownik, odpowiadający za dociskanie sprzęgła, porusza się, więc chyba nie w tym problem. Wcześnie nie było żadnych znaków, żeby ze sprzęgłem było coś nie tak, biegi wchodziły zawsze płynnie, bez problemów.

Teorie są dwie. Podobno w tym aucie sprzęgło potrafi się "skończyć" praktycznie bez ostrzeżenia, wystarczy, gdy jest już wyrobione, przygazować i sprzęgło do wymiany z minuty na minutę.

Albo puścił simmering. Znajomy twierdzi, że stary uszczelniał, bo trzymał go stary olej. Po wlaniu nowy olej wypłukał pozostałości starego, simmering stracił szczelność i olej wydostał się na sprzęgło. Tylko w takim przypadku dlaczego pedał wpada w podłogę?

Macie jakieś rady? Mieliście coś podobnego? Z góry dzięki za pomoc.
 
 
Marcino 
Mitsumaniak
Góral niskopienny


Auto: Galant 2.5 V6 97r
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 68 razy
Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 10731
Skąd: okolice Tczewa
Wysłany: 12-07-2012, 19:14   

Nie widzę związku z nowym olejem a wpadanie sprzęgła w podłogę..... jak by ślizgało to co innego,
_________________
2019 - ... - VW Tiguan II 18r 2.0 TDI 110kw
2006- .... - Galant 2.5 V6 97r + LPG Stag
był - 2011 - 2019 - Pug 307sw
była -2004-2006 - Carisma 1.8 GDI 98r
był -1997-2005 - Fiat 126p 1978r :)

"A omijając to całe rozmyślanie, to prawda jest taka że do codziennego auta najlepszy jest silnik z jak największym momentem dostępnym z niskich obrotów :)
Czyli w tym przypadku 6a13 8) " by tomchuck
 
 
 
robertdg 
Mitsumaniak
SnowWhite


Auto: Galant Sport 98' EAO 2.0 16V
Zaproszone osoby: 1
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1300 razy
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 23642
Skąd: KSSE
Wysłany: 12-07-2012, 19:36   

jpikulik napisał/a:
Teorie są dwie. Podobno w tym aucie sprzęgło potrafi się "skończyć" praktycznie bez ostrzeżenia, wystarczy, gdy jest już wyrobione, przygazować i sprzęgło do wymiany z minuty na minutę.

Albo puścił simmering. Znajomy twierdzi, że stary uszczelniał, bo trzymał go stary olej. Po wlaniu nowy olej wypłukał pozostałości starego, simmering stracił szczelność i olej wydostał się na sprzęgło. Tylko w takim przypadku dlaczego pedał wpada w podłogę?

Macie jakieś rady? Mieliście coś podobnego? Z góry dzięki za pomoc.
Teorii jest tylu ilu jest ludzi, nalezy sprawdzić z jaką siła pracuje łapa sprzęgła, jezeli z odpowiednią, to trzeba zrzucać skrzynie, możliwe, że rozsypał się docisk. W przeciwnym wypadku zająć się pompka/wysprzęglikiem.
_________________
Gość zobacz mojego Galanta :rolleyes:
Jeżeli nie żyjesz na krawędzi, to znaczy, że zajmujesz za dużo miejsca
"Jesteś jedyną osobą na świecie, która może wykorzystać Twój potencjał" - Zig Ziglar
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie ale nielogiczne działanie
 
 
wichura1 
moderator mitsumaniak
download manager ;)


Auto: Grandis NA4W 2.4MIVEC LPG
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 105 razy
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 3021
Skąd: Poznań
Wysłany: 13-07-2012, 00:28   

Jak wpadł w podłogę skończył się wysprzęglik, też tak miałem. Jechałem sobie prrrt i pedał w podłodze. W układzie wysprzęglającym jest tak niewiele płynu, że można przeoczyć wyciek. Nowy wysprzęglik "blueprint" około 160PLN, płyn ATE 20PLN, czas wymiany 10 minut, potrzebna druga osoba do odpowietrzenia pompy sprzęgła.
_________________
Mitsumaniaku !!! Tutaj Download (u góry strony). :mrgreen:
 
 
 
ahalek23 
Forumowicz

Auto: Carisma 1.6 16V 4G92
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 58
Skąd: Rymanów
Wysłany: 13-07-2012, 08:42   

Jeśli rozciekł się wysprzęglik na skrzyni biegów można też zastosować reperaturkę Autofren koszt około 32zł praca nie stwarza problemu wszystko jest dobrze dostępne przynajmniej w 1.6 bo znajduje się na zewnątrz skrzyni
 
 
David1983 
Nowy Forumowicz

Auto: Carisma GDI
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 14 Lis 2011
Posty: 6
Skąd: Wałcz
Wysłany: 19-07-2012, 10:28   

Podłączając się do tematu sprzęgła - miał ktoś może taką sytuację otóż w momencie kiedy puszczam sprzęgło na luzie na wysokości gdy zaczyna brać słychać chrobotanie, kiedy pedał puszczony całkowicie lub skrzynia rozłączona hałas znika. Dodam że sprzęgło działa poprawnie nie szarpie nie ślizga się było wymienione 10000KM temu (wyjąłem zużyte EXEDY (jeszcze fabryczne) i z powodów finansowych założyłem VALEO). Czasami pojawiają się podwyższone wibracje, na biegu jałowym,gdy puszcze sprzęgło jednak nie zawsze. Co radzicie?
 
 
hubcio87 
Nowy Forumowicz

Auto: Carisma 1.8 GLX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Wrz 2012
Posty: 20
Skąd: Warszawa
Wysłany: 26-09-2012, 11:12   

Czołem! Odświeżając temat, wczoraj uciekł mi hydrol z układu. Wyciek znalazłem, był z gumy na wysprzęgliku. Oczywiście pedał w podłodze itd... Pytanie moje jest takie - czy jeśli tam puściło to czy wystarczy zestaw naprawczy, który w sumie ma same gumy czy należałoby zająć się wymianą całego wysprzęglika??
 
 
 
DZIUBAS 
Mitsumaniak

Auto: Galant 2.5 Avance, Colt 1.3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 31 Gru 2008
Posty: 51
Skąd: Oświęcim
Wysłany: 26-09-2012, 14:08   

nowy wysprzęglik u japaneza 50zł :P
 
 
kuken 
Forumowicz

Auto: Carisma 1,6 GL '99
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 01 Maj 2009
Posty: 129
Skąd: Kraków
Wysłany: 26-09-2012, 15:06   

Ja bym zaczął od wymiany gumek- koszt niewielki, a duże prawdopodobieństwo że przyniesie efekt. Bo poza gumkami to jedynie mógł się cylinderek wewnątrz porysować, ale z tego co pisało 90% ludzi na forum to reperaturka rozwiązywała problem.
 
 
hubcio87 
Nowy Forumowicz

Auto: Carisma 1.8 GLX
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 15 Wrz 2012
Posty: 20
Skąd: Warszawa
Wysłany: 27-09-2012, 18:13   

Kupiłem w intercarsie za bodajże 60 zł nowy jakiś tam wysprzęglik i zamontowałem. Tyle że mam problem z odpowietrzeniem układu :/ Mianowicie ??niby zapowietrzony nie jest??, biegi wchodzą ok ale jest zupełnie inne działanie pedała. Mam wrażenie że nie odbija do końca, poza tym jak popompuję szybko i energicznie to skok się tak jakby zwiększał - bardziej odbijał. Może źle odpowietrzyłem? Przelałem prawie całą butelkę płynu i wydaje się być dobrze. Poza tym co j.w.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Ta strona używa ciasteczek (ang. cookies) w celu logowania oraz do badania oglądalności strony.
Aby dowiedzieć się czym są ciasteczka odwiedź stronę wszystkoociasteczkach.pl
Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie ciasteczek na tej stronie, zablokuj je w opcjach Twojej przeglądarki internetowej.