Otwarty przez: mkm 03-10-2010, 23:23 |
o znaczkach i galantach :) |
Autor |
Wiadomość |
pepi
Forumowicz

Auto: gitarowe
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 04 Kwi 2008 Posty: 519 Skąd: zabrze
|
Wysłany: 15-07-2008, 15:34 o znaczkach i galantach :)
|
|
|
Hejka jak ci się podoba mis z ciemnymi szybkami - pisze do kumpeli na gg i śle fotki mailem zrobione 5 min wcześniej ( właśnie odebrałem auto z przyciemniania szyb)
Po chwili odpowiedz „ już całkiem ci odbiło na punkcie tego auta”
Hmmm sobie myślę - czy faktycznie? Wiec zaczynam grzebać po forum i czytać historie miśków czy aby wszystko ze mną ok. – po 4 historiach stwierdzam ze jest ok.
Dlatego pisze jak to u mnie było.
W podstawowej szkole miałem pierwsza styczność z logiem miśków.
Kiedyś zbierało się różne rzeczy obrazki z gum jakieś naklejki żołnierzyki i inne dupsy były to czasy gdzie nie było kompow gier, tel i innych gadżetów. Była grupka osob która zbierała znaczki z aut. No i ja zbierałem, a ze miałem rodzinę w „efie” jak jechałem tam na wakacje to nic nie chciałem robić tylko latać ze śrubokrętem i wydłubywać znaczki z porozbijanych aut.
Pamiętam jak trafiłem na jednego miska nie wiedziałem co to za auto bo nazwy nie miał ani zresztą całego tylu, ale był znaczek na kierownicy. Trochę mi zajęło wydłubanie go ale był.
Pamiętam jak się nim potem chwaliłem ale każdy się zastanawiał co to za dziadostwo przecież nigdzie na osiedlu nie ma auta co by miał cos takiego. Wiec przez dłuższy czas zastanawiałem się czy to marka auta czy to może jakiś konkretny model.
Mijały lata znaczkow się nie zbierało, ale kolekcja leżała sobie w szufladzie. Wtedy zaczynałem zbierać filmy a ze nie bardzo dalo się je ściągać z neta bo nie było programow p2p wymienialiśmy się pytkami. I tak poznałem jednego pana alka który tez zbierał filmy i był 6 lat starszy (miał już prawko) no i on wpadał czasem do mnie i wymienialiśmy płytki. Kiedyś umówiliśmy się przed domem na szybka zamianę. Patrze podjeżdża jakieś niskie dziwactwo kola z niego wystają maska długą jakąś - co to za pojazd sobie mysle sam go zrobił czy co ?. podjechał bliżej patrze na maskę - o fak to to auto którego mam znaczek.
patrzę z tylu mitsubishi eclips - a wiec tak nazywa się pojazd z tym czerwonym logiem
Poprosiłem o przewiezienie mnie i co mnie bardzo zdziwiło to hamulec ręczny strasznie wysoko jak na „normalne” auto ale nisko się siedzi prawie nic nie widać ( to były czasy fiatów i polonezow) auto robiło wrażenie bez 2 zdan.
Lata mijały filmy się wymieniało a miski u alka się zmieniały był colt lancer, jednego pamiętam chyba z 89 roku kombik diesel - kanciasty w środku to mi się bardzo podobało, auto miało przejechane chyba z 300 tys jak ktoś w nie wjechał poszło do kasacji i co się okazało ze ma jeszcze oryginalne klocki hamulcowe z wybitym logiem miska. Wtedy tata miał juz z skodę favorit a wiem jak często zmieniał klocki wiec 300tys zrobiło na mnie wrażenie. Alek skomentował to „takie SA miski” chyba wtedy pierwszy raz usłyszałem te pieszczotliwa nazwę.
No i w końcu ja kupiłem sobie moje pierwsze auto – malucha ale czadowo się jechało 120 i wszystko się trzęsło w środku nic nie było słychać - miałem tez radio ale przy takiej prędkości nie było mowy żeby usłyszeć co kogokolwiek w nim kto kiedyś miał wie o czym mowie maluch miał chyba z 2 lata. No i kolejna wymiana płyt. Mowie wiec do alka choć pokaże ci moja fure – i z 50 m mówi „a on był malowany z boku” co za @#$ sobie pomyślałem przecież to moje auto z prawie nowe i od starszej babci i nigdy nie puknięte i nigdy nie malowane jak mówił pan z komisu – ale byłem zły. I faktycznie okazało się ze ktoś przyspawał cala swiartke mojego malucha. Alek malował auta wiec znal się na tym i pokazał mi jak się maluje auta pistoletem a jak w fabryce i jak je rozróżnić. Malcem jeździłem chyba z 6 miesięcy – i rodzice postanowili sprzedać favorite i kupić focusa, wiec wykombinowaliśmy ze ja sprzedam malucha wezmę skode a tato niech jezdzi fordem. Jak wymyślili tak zrobili. Moim 2 autem była wies skoda. Pamiętam pierwsza jazdę fordem ale czad koma ma wielkiego super wygodny Klima itp. Bajer
Skoda jeździła dość długo ale poza skoda jeździłem tez na deskorolce. No i były tez już komórki. Kiedyś jażdże sobie i tel. – dzwoni Alek - musze ci cos pokazać kupiłem właśnie i jadę tym z Niemiec. Dobra podjedz wiedze sobie na krawężniku i nagle jedzie cos co patrzy z daleka z pod byka jak by zaraz mial ci przywalić, na czole znak mitsubishi – i co - czarny galant - ale zajebisty pysk pomyślałem wskakuje do środka bajer – była to wersja wyposażona we wszystko co można było wsadzić w galanta - mikro przebieg bo to wersja pokazowa była szyber dach elektryka wszystko wszystko . ale ryjek miał super. Wtedy sobie pomyślałem ze jest to zajebista fura i robi wrażenie straszne.
Ale wtedy takie auto to był szczyt Marzen.
Mój kolega w tym czasie pracował w urzędzie miejskim w dziale rejestracji wiec wiedziałem co kto ma za nowe auto z naszych znajomych.
Po jakimś czasie chyba 2 miesięcy mówi Mo ze Alek rejestrował znowu auto pytam jakie - czarny galant. Hmmm przecież miał takiego po co 2 razy rejestrował. Nie wgłębiałem się specjalnie w te historie i Zycie toczyło się dalej. Kiedyś latem spotkałem alka w knajpie i mowie co to za galant przecież miałeś takiego i co 2 razy rejestrowany? Nie to nowy galant i pokazał paluchem - no i stal czarny jak tamten ten sam pysk ale jak by taki bardziej zadziorny hmm nie widze różnicy mowie. Okazało się ze to sport editio wersja limitowana z innym zawieszeniem niż normalne pozatym2,5 v6. no i Wostalem przewieziony.
Pierwszy raz jak wchodziliśmy w zakręt to zaparłem się nogami o deskę rozdzielcza i schowałem głowę byłem na bank przekonany ze będziemy na drzewie. Ale galant ładnie zakręcił nic się nie stało jak by go ktoś przykleił do podłogi. No i to było to co chciałem mieć.
Od tej chwili wszystkim mówiłem ze mam kumpla co ma takiego kombika ze nic nie może przy nim stanąć wygładem zabija a osiągami dobija.
Niestety żeby wtedy kupić takie auto trzeba było mieć spora kasę , była to w tych czasach kasa za która można było kupić mieszkanie.
Ja w miedzy czasie zamieniłem skode na eskorta kombika – fajne ale to nie było to co mis.
Ale miał escort jedna część maskową, kiedy padla guma z silnika bo to był diesel okazało się ze żadna fordowska nie pasuje i podchodzi tylko ta z miska – no wiec chyba od tego momentu mogę stwierdzić ze posiadałem miska może nie całego ale jego kawałek bo 2 latach przyszła pora na zmianie auta, kaski było więcej auta potaniały benzyna poszła w gore dla odmiany wiec co kupić. Może passata ropniak a może volvo na rope może audika tdi.
Nie miałem za bardzo pomysłu wszystko jakieś taki nijakie podobne do siebie bure i szare
No i któregoś dnia dzwoni Alek „masz może taki film? Mam mowie a przy okazji szukam auta - wiec Alek zaprosił mnie do siebie. Stal u niego galant sedan – ale ładny skubany pomyślałem. I zaczęliśmy gadać pierwszy raz o autach tak na poważnie a nie o filmach.
No i kończąc rozmowę powiedziałem ze jak się cos trafi daj znac ja wystawiam forda.
Po jakimś może miesiącu dostaje sms „jade do nemiec jest jeden galant mlody będzie dla ciebie” ale się podjaralem chyba nie spalem ze 2 nocki i wszystkim mówiłem ze jedzie do mnie misiek. Nie wiedziałem jaki kolor rok ile będzie kosztował – to było malo ważne jedzie mój galant – wszystkim pokazywałem fotki galantow z netu ze taki będzie mój. Każdy mówił ze fajny i tyle. Męczyłem o tel chyba co chwila gdzie jest czy jest mis i za ile będzie i 1000 pyta w koncu przychodzi wiadomość „wiozę ci miska” bardzo fajny
Wrócił chyba nad ranem z tych Niemiec nie dałem się mu wyspać i od razu byłem u niego.
No i stal granatowy kombik z 2000roku wszystko zajebiscie fajne- no wiec po 15 sek targowania -graba, biorę go mij miał tylko problemy ze sprzęgłem ale kolega powiedział ze się tym zajmie po 2 dniach auto rozłożona na kawałki sprzęgło wymienione no i przy okazji wymieniłem już skrzynie bo cos w starej nie Teges było.
No i zrobiłem sobei licznik po swojemu
Kiedy już auto stało na kolach obok jego SE tak się patrze i mowie ze cos jakoś inaczej niby to samo ale cos nie pasuje. Wtedy dopiero widziałem różnicę miedzy SE a normalna wersja.
Strasznie podobał mi się SE ale nie ma go w roku 2000.
Wiec postanowiłem ze sam sobie zrobię swojego SE
Po zarejestrowaniu czas na nowe klocki. Wymienione – potem płyny oleje rozdzad.
Technicznie było już super wszystko i przyszła pora na 1 bajer xenony - nigdy mi się nie podobały ale po włączeniu to błyśniecie mmmm idealne lampy skrojone do misia. Oczywiście wymieniałem je z Alkiem tzn on wymieniał ja podtrzymywałem zapal foto miska bez oczu
Następnie przyszła pora na sekwencje będzie taniej ale pan instalator mówi ze wlew zrobi na dole przy zderzaku. „ co go pogięło pomyślałem niszczyć mi miska i wiercić dziury w zderzaku” nie proszę pana tak nie może być ja chce wlew w baku z wkręcana końcówko. Ok. ale to dodatkowo kosztuje odparł pan. Ok. niech kosztuje ma być w baku a nie wiercić mi tu w zderzaku otwory. Tak tez zostało zrobione.
Potem wymiana świec. SA już nowe, wszystko ładnie jeździ.
No ale znowu musiałem pomęczyć kolego, co by jeszcze fajnego można by zrobić w misiu.
I tak dostał filtr K&N i zamontowałem mu strumienice zamiast katalizatora.
Ma miły warkot i szybciej się zbiera.
Potem trafiły się felgi ze SE
czego mi jeszcze brak acha szyby i zderzak no i progi.
Szybki zostały zrobione czego można się domyślić po początku historii.
Na dzień dzisiejszy czekam jeszcze na sprężyny aibacha przód pójdzie 4,5 cm Tyl 3,5 i amorki ale odczekać jeszcze trzeba miesiąc.
no i dalej w przyszłości tapicerki no i ten nieszczęsny zderzak jak by ktoś miał zbędny to chętnie kupie
na dziej dzisiejszy to tyle. Jestem super zadowolony z mojego miska sprawdza się wszędzie.
Najfajniejsze jest to jak ludzie się patrzą na niego kiedy sobie pląsa po drogach, jak kolesie obok z tuningowanych autach stojący zerkają na boki niby przypadkiem i chcą szybko wystartować żeby zobaczyć co to za logo ma na przodzie, ale wtedy mis rwie do przodu i co najwyżej mogą sobie przeczytać na klapie ze to galant
I ot cala historia mojego miska która się kreci właściwie wokoło jednej osoby alka którego pozdrawiam serdecznie. A czy odwaliło mi na punkcie misia ? hmm pewnie tak w końcu mam auto jakie chciałem i zrobię sobie go tak jak mi się to podoba
Pozdrawiam
pepi |
_________________
 |
|
|
|
 |
slo_mo [Usunięty]
|
Wysłany: 15-07-2008, 15:50
|
|
|
Ładna historia i miło widzieć kolejnego Mitsuświra
Jedynie żółta kartka odemnie za gazzzz |
|
|
|
 |
londolut
jradmin Colt

Auto: FK2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 150 razy Dołączył: 14 Wrz 2007 Posty: 8958 Skąd: skątowni
|
Wysłany: 15-07-2008, 16:20
|
|
|
pepi, zajefajna historia, szczególnie akcja z obrazkami z gum - też tak robiłem - Guma Turbo
Ty sobie montujesz ksenony, jakieś inne gadżety a na spota to nie łaska ?
P.S. - Mitsu Alka też prezentuje się super |
_________________ Colt CA0 1.3 GLi `95
Turbofrytkownicom mówimy nie
 |
|
|
|
 |
Juiceman
Mitsumaniak Murgrabia Juice

Auto: Galant Wagon 2.5 V6
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 66 razy Dołączył: 07 Maj 2006 Posty: 8674 Skąd: Wrocław/Ostrzeszów
|
Wysłany: 15-07-2008, 16:37
|
|
|
Bardzo miło się czyta takie historie - Ciekawe kiedy ja się zbiorę za taki opis ) |
_________________ Witaj Gość!!! Obejrzyj mojego Galanta Kombi 2.5 V6 - i Skomentuj =)
***********************************
Galant Kombi 2.5 V6
Carisma EXE 1.8 GDI
 |
|
|
|
 |
pepi
Forumowicz

Auto: gitarowe
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 04 Kwi 2008 Posty: 519 Skąd: zabrze
|
Wysłany: 15-07-2008, 16:58
|
|
|
heheh
dokładnie guma turbo rules
a to faktycznie mis alka
na spocik przyjadę jak dopieszczę mojego miska:) ale co niedziele sie spotykamy kolo M1 w zabrzu okolo 20 zapraszam
co prawda byliśmy dopiero 3 razy ale robi sie fajnie to kilka fotek:)
czasem ktos w drodze do domu łapie gume wtedy pomagamy wszyscy - tzn patrzymy wszyscy jak ten jeden ja zmienia
 |
_________________
 |
|
|
|
 |
londolut
jradmin Colt

Auto: FK2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 150 razy Dołączył: 14 Wrz 2007 Posty: 8958 Skąd: skątowni
|
Wysłany: 15-07-2008, 17:07
|
|
|
pepi napisał/a: | na spocik przyjadę jak dopieszczę mojego miska:) ale co niedziele sie spotykamy kolo M1 w zabrzu okolo 20 zapraszam | O tym nie wiedziałem, Postaram się zjawić tyle, że przyjadę CA0
pepi napisał/a: | czasem ktos w drodze do domu łapie gume wtedy pomagamy wszyscy - tzn patrzymy wszyscy jak ten jeden ja zmienia
| To zdjęcie powinno mieć tytuł " Ilu Mitsumaniaków potrzeba do zmiany koła w Galancie" |
_________________ Colt CA0 1.3 GLi `95
Turbofrytkownicom mówimy nie
 |
|
|
|
 |
pepi
Forumowicz

Auto: gitarowe
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 04 Kwi 2008 Posty: 519 Skąd: zabrze
|
Wysłany: 15-07-2008, 17:16
|
|
|
byly ostatnio 2 colciki wiec spoko |
_________________
 |
|
|
|
 |
adamku [Usunięty]
|
Wysłany: 16-07-2008, 11:44
|
|
|
Tylko tak!
widze, ze konsekwentnie realizujesz swoje pomysly!
gal wyglada coraz lepiej, wiec kierunek modyfikacji sluszny!
powodzenia! |
|
|
|
 |
misjonarz.
Mitsumaniak \KSG/

Auto: Subaru OBK III
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Lip 2007 Posty: 1444 Skąd: zabrze
|
Wysłany: 16-07-2008, 21:42
|
|
|
no Rafał nie wiedziałem że jesteś takim powieściopisarzem. ale gratuluję pomysłu i zaparcia. podjedź do mnie bo go chętnie bym zobaczył teraz. |
_________________ http://kabaret.tworzymyhistorie.pl/
Gość zobacz mojego misia
ex colt 1,8 gti '90
ex rover 218 SD '94
ex EA2W SE '98
ex EA5W '00
 |
|
|
|
 |
londolut
jradmin Colt

Auto: FK2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 150 razy Dołączył: 14 Wrz 2007 Posty: 8958 Skąd: skątowni
|
Wysłany: 16-07-2008, 22:23
|
|
|
misjonarz. napisał/a: | podjedź do mnie bo go chętnie bym zobaczył teraz. | Rychu, może spot w niedzielę na M1 tak jak pisał Pepi |
_________________ Colt CA0 1.3 GLi `95
Turbofrytkownicom mówimy nie
 |
|
|
|
 |
misjonarz.
Mitsumaniak \KSG/

Auto: Subaru OBK III
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 02 Lip 2007 Posty: 1444 Skąd: zabrze
|
Wysłany: 16-07-2008, 23:04
|
|
|
możemy się tam spotkać, bo na niedzielę raczej nie przewiduje wyjazdów |
_________________ http://kabaret.tworzymyhistorie.pl/
Gość zobacz mojego misia
ex colt 1,8 gti '90
ex rover 218 SD '94
ex EA2W SE '98
ex EA5W '00
 |
|
|
|
 |
pepi
Forumowicz

Auto: gitarowe
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 7 razy Dołączył: 04 Kwi 2008 Posty: 519 Skąd: zabrze
|
Wysłany: 05-08-2008, 08:02
|
|
|
no i wczoraj zakończyła sie kolejna modyfikacja
amortyzatory koni i sprężyny eibach auto poszło o 4cm niżej
 |
_________________
 |
Ostatnio zmieniony przez pepi 07-08-2008, 21:30, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
londolut
jradmin Colt

Auto: FK2
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 150 razy Dołączył: 14 Wrz 2007 Posty: 8958 Skąd: skątowni
|
Wysłany: 05-08-2008, 12:19
|
|
|
pepi napisał/a: | amortyzatory koni i sprężyny eibach auto poszło o 4cm niżej | muszę to zobaczyć na własne oczy Takiej gleby w Galu to jeszcze nie widziałem. Jak naprawię Colta to na bank się zjawię na M1 w Zabrzu |
_________________ Colt CA0 1.3 GLi `95
Turbofrytkownicom mówimy nie
 |
|
|
|
 |
saphire
Mitsumaniak daje wędkę nie rybę

Auto: Laguna Coupe GT
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 162 razy Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 6011 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: 05-08-2008, 12:35
|
|
|
Wszystko fajnie tylko wjedź takim niskim na krawężnik w mieście a jak jeszcze wsiądzie parę osób albo zarzucisz coś na pakę... |
_________________ Bartek `saphire` Siębab |
|
|
|
 |
mkm
Forumowicz
Auto: Colty
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 187 razy Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 14126 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 05-08-2008, 13:02
|
|
|
pepi, wrazenia z jazdy na nowym zawiasie bym poprosil... |
|
|
|
 |
|