[MSS ALL] [ELEKTRYKA] Padł akumulator |
Autor |
Wiadomość |
osiem
Forumowicz
Auto: MSS '03 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Sty 2009 Posty: 189 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 16-02-2009, 17:46 [MSS ALL] [ELEKTRYKA] Padł akumulator
|
|
|
Witam. Nie zauwazyłem dzisiaj i zostawiłem lekko uchylone drzwi na parkingu. przez cały czas paliły mi sie awarie, bo alarm sie załączył. jak wróciłem po 8 h to juz nawet raz nie zakrecił. Zapaliłem na kable od kumpla.
I tu moje pytanie. ile potrzeba sprawnemu alternatorowi, żeby podczas pracy silnika naładował aku do stanu używalności?. Silnik po zapaleniu pracował 1,5 h (jazda bez odbiorników pradu i reszta na luzie).
Czy to wystarczy, zeby auto jutro zapaliło? |
Ostatnio zmieniony przez cns80 20-02-2009, 08:50, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
kolysm
Mitsumaniak

Auto: MSS 1.9DiD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 11 Gru 2008 Posty: 112 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: 16-02-2009, 17:59
|
|
|
Oj bardzo dużo czasu potrzeba Do naładowania AKU w pełni poprzez prostownik potrzeba doby, a ładujesz go tak 1/10 pojemności przez całą dobę, oczywiście jeżeli masz możliwość regulacji natężenia prądu prostownika. |
_________________
Piszę poprawnie po polsku. lub staram się:)1688
 |
|
|
|
 |
osiem
Forumowicz
Auto: MSS '03 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Sty 2009 Posty: 189 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 16-02-2009, 18:12
|
|
|
kolysm napisał/a: | Oj bardzo dużo czasu potrzeba Do naładowania AKU w pełni poprzez prostownik potrzeba doby, a ładujesz go tak 1/10 pojemności przez całą dobę, oczywiście jeżeli masz możliwość regulacji natężenia prądu prostownika. |
No tak ale jak to sie ma do ładowania w aucie przez alternator? |
|
|
|
 |
kolysm
Mitsumaniak

Auto: MSS 1.9DiD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 11 Gru 2008 Posty: 112 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: 16-02-2009, 18:47
|
|
|
Ma się to TAK, że alternator nigdy nie naładuje Ci AKU do całości. Przy włączonym silniku napięcie prądu ładowania wynosi okoo 14,5V nie wiem ile wynosi natężenie, a wystarczy, że włączysz światła to alternator będzie dalej ładował ale już tylko 12.5V. A czy jutro zapali auto Wg mnie latem powinno odpalić , a zimą to zobaczymy jutro |
_________________
Piszę poprawnie po polsku. lub staram się:)1688
 |
|
|
|
 |
osiem
Forumowicz
Auto: MSS '03 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Sty 2009 Posty: 189 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 16-02-2009, 19:03
|
|
|
kolysm napisał/a: | Ma się to TAK, że alternator nigdy nie naładuje Ci AKU do całości. Przy włączonym silniku napięcie prądu ładowania wynosi okoo 14,5V nie wiem ile wynosi natężenie, a wystarczy, że włączysz światła to alternator będzie dalej ładował ale już tylko 12.5V. A czy jutro zapali auto Wg mnie latem powinno odpalić , a zimą to zobaczymy jutro |
Specjalnie grzłaem bez świateł ,radia dmuchawy itd. Żeby ładował sie jak najwyższym prądem. |
|
|
|
 |
vaciok
Forumowicz vaciok

Auto: MSS 1.3 1999r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 05 Sie 2008 Posty: 76 Skąd: tarnowskie góry
|
Wysłany: 16-02-2009, 19:34
|
|
|
Może i odpali, ale jego pojemność będzie bardzo mała i z dnia na dzień będzie słabła.
Zgodzę się z kolegą, że prostownik jest tutaj nieodzowny. |
|
|
|
 |
osiem
Forumowicz
Auto: MSS '03 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Sty 2009 Posty: 189 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 16-02-2009, 19:40
|
|
|
vaciok napisał/a: | Może i odpali, ale jego pojemność będzie bardzo mała i z dnia na dzień będzie słabła.
Zgodzę się z kolegą, że prostownik jest tutaj nieodzowny. |
A czemu bedzie słabł? Przecież im bede wiecej jeździł tym bedzie sie wiecej ładował. Nie rozumiem. |
|
|
|
 |
kolysm
Mitsumaniak

Auto: MSS 1.9DiD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 11 Gru 2008 Posty: 112 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: 16-02-2009, 20:06
|
|
|
Sam rozruch pobiera bardzo wiele prądu |
_________________
Piszę poprawnie po polsku. lub staram się:)1688
 |
|
|
|
 |
osiem
Forumowicz
Auto: MSS '03 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Sty 2009 Posty: 189 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 16-02-2009, 20:32
|
|
|
kolysm napisał/a: | Sam rozruch pobiera bardzo wiele prądu |
No tak ale jak potem pojeżdże to jednak chyba podładuje to co oddał na start + podładuje dodatkowo. |
|
|
|
 |
kolysm
Mitsumaniak

Auto: MSS 1.9DiD
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 11 Gru 2008 Posty: 112 Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
|
|
|
 |
endriu1970
Forumowicz
Auto: mss 1.9did 2001 comfort
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 03 Lis 2008 Posty: 34 Skąd: torun
|
Wysłany: 16-02-2009, 21:01
|
|
|
tak się składa iż mnie też dziś padł aku -powód - żonka zostawiła micha na światłach i po 5-ciu godzinach padł na amen nawet kontrolki nie mrógnęły więc podładowałem prostownikiem przez dwie godziny aku pod pache i do auta odpalił z kopa zobaczymy jutro rano a wspomne że baterie mam zaledwie 55Ah centra futura zimą nie zawiódł nawet przy minus 18 a zalecają 74Ah więc moge mowić o szczęściu .
moim zdaniem -OSIEM- jutro odpalisz bez kłopotu i zapomnisz o przygodzie .
pozdro. |
|
|
|
 |
osiem
Forumowicz
Auto: MSS '03 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Sty 2009 Posty: 189 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 16-02-2009, 21:12
|
|
|
kolysm napisał/a: | Jeżeli Ci rano odpali |
[ Dodano: 16-02-2009, 21:14 ]
endriu1970 napisał/a: | tak się składa iż mnie też dziś padł aku -powód - żonka zostawiła micha na światłach i po 5-ciu godzinach padł na amen nawet kontrolki nie mrógnęły więc podładowałem prostownikiem przez dwie godziny aku pod pache i do auta odpalił z kopa zobaczymy jutro rano a wspomne że baterie mam zaledwie 55Ah centra futura zimą nie zawiódł nawet przy minus 18 a zalecają 74Ah więc moge mowić o szczęściu .
moim zdaniem -OSIEM- jutro odpalisz bez kłopotu i zapomnisz o przygodzie .
pozdro. |
No to mnie troche uspokoiłes. My ludzie z padnietymi aku musimy trzymać sie razem Zobaczymy rano. mam nadzieje, że nie bede sie prosił zony o auto. |
|
|
|
 |
vaciok
Forumowicz vaciok

Auto: MSS 1.3 1999r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 05 Sie 2008 Posty: 76 Skąd: tarnowskie góry
|
Wysłany: 17-02-2009, 07:50
|
|
|
Każde rozładowanie akumulatora poniżej 8V powoduje znaczne zasiarczenie płytek.
Akumulator taki powinien być odsiarczony.
Jeżeli tego nie zrobisz będzie miał mniejszą pojemność i krótszą żywotność.
Najlepiej ładować prądem 1/10 pojemności akumulatora przez 10 godzin.
Cykl rozładowania to znów 1/10 prądu ładowania.
Niestety do odsiarczenia trzeba mieć dobry prostownik z faza ładowania i rozładowania.
Możesz z tego zrezygnować, ale musisz się liczyć z wcześniejszą wymiana akumulatora. |
|
|
|
 |
osiem
Forumowicz
Auto: MSS '03 1.6
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 31 Sty 2009 Posty: 189 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 17-02-2009, 08:22
|
|
|
Witam. Zapalił bez najmniejszego problemu. Dzisiaj mam sporo jeżdżenia wiec się jeszzce podladuje. Jest ok. Da rade. Pozdro |
|
|
|
 |
vaciok
Forumowicz vaciok

Auto: MSS 1.3 1999r.
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 4 razy Dołączył: 05 Sie 2008 Posty: 76 Skąd: tarnowskie góry
|
Wysłany: 17-02-2009, 08:29
|
|
|
No to spoko.
Pół biedy jak akumulator stoi rozładowany jedną dobę.
Było by gorzej gdyby tak stał kilka dni, bo wtedy zasiarczenie było by duże. |
|
|
|
 |
|