Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[Instru]

Mam na imię Cancer, pochodzę z rodu Mitsubishi z rodziny Lancerów w wersji europejskiej (po lifcie) Mam skromne 1,3-litrowe serce. Zjechałem z taśmy w roku 1998 i przez cały swój żywot nabiłem 205 tys. km na swój najprawdopodobniej niekręcony licznik.

Mój obecny driver jest moim trzecim właścicielem. Jest ode mnie 7 lat starszy, uzależniony od zapachu zielonego jabłka. Ja tam wolę zapach benzyny. Cieszy mnie to, że mój właściciel nie pali, bo sam też nie lubię dużo palić.

Widzę jak bardzo stara się o mnie dbać więc i ja zrobię wszystko co w mojej mocy (czyli ąż 75 rumaków ) by był zadowolony.

Oprócz spawania moich podłużnic, wspawania reperaturki i odnowienia powłoki lakierniczej ma zamiar wprowadzić kilka drobnych prostych modyfikacji, które uczynią mnie niejako unikatowym, jedynym w swoim rodzaju, rozpoznawalnym. Mam tylko nadzieję, że nie wpierniczy mi jakiegoś strzelistego spoilera, na którym mógłbym odlecieć jak samolot, ani zderzaków, którym brakuje 3mm do asfaltu, żeby go móc nim zamiatać... Nie chcę być odśnieżarką w zimie

---

Lancer tuż po zakupie (2012):






---

Lancer po masie prac blacharsko lakierniczych (2012):



Lancer teraz (2013):

[mkm]

Ty tam lepiej powiedz właścicielowi, żeby cię trochę obniżył
Może jakieś halogeny dołożył?

[diabełek]

kolor bardzo fajny. czerwony jest szybszy hihi

ten grill ten chrom tak jakoś nie przemawia do mnie czarny albo w kolor było by fajnie ale nie jest źle

15" hm trochę ginie w tym aucie zobacz jak 16" wygląda i biały kolor i będzie malina

[Instru]

Racja, że zapewne na 16stkach prezentowałby się lepiej, jednak póki co nie mogę sobie na to pozwolić, bo opony mam Bridgestony jeszcze z całkiem dobrym bieżnikiem, a po drugie jak już wymieniać to na naprawdę idealnie pasujące. I na pewno nie będę ich malował na biało, wolę żeby były srebrne z czarnymi wnękami. Ostatnio auto przeszło długi, pracochłonny zabieg odnowienia powłoki blacharsko-lakierniczej. Grill już właściwie nie jest chromowany. Dodatkowo wnęka w zderzaku została potraktowana czarnym akrylem. Teraz prezentuje się to tak:



Grill przed własnoręczną modyfikacją i po:

[Hugo]

Śliczny Lancerek.

[Instru]

Hugo, gdy mu tak powiedziałem jak go zobaczyłem, zawstydził się, zarumienił i do dziś pozostał taki zaczerwieniony ;P



Miał to być kolor ciemnoniebieski młotkowy, jednak po założeniu felg okazało się, że mało co te zaciski rzucają się w oczy. Pomimo to i tak mi się podoba

[Hugo]

[Instru]

Jako, że wczoraj deszcz uniemożliwił mi dłubanie w aucie zająłem się czymś bardziej "warsztatowym". Odpaliłem aerograf i oto efekt. Co prawda nie wygląda to jak prawdziwa aluminiowa obwódka, ale mam w końcu wymarzony srebrny obrys zegarów

Przed:


Po:

[mkm]

[Instru]

Odkąd go dorwałem wiedziałem, że chcę mieć w nim czarne słupki. Podszedłem do tego nieco "profesjonalniej" niż metodą oklejania słupków folią, a że mam sprzęt do lakierowania i skromne umiejętności, zatem czarny akryl wydał mi się dużo lepszym rozwiązaniem, pomimo, że zajęło mi całe niedzielne popołudnie Ale mam za to prawdziwy lakier zamiast folii z allegro i mam całą "ramkę" szyb czarną zamiast tylko samych słupków. Efekt poniżej:




Wiem, że pewnie nie jeden z Was zlinczowałby mnie za takie udziwnienia, a mianowicie: pas na przednią szybę, napis na tylnej, przyciemnione kierunki boczne, przyciemnione lampy przednie oraz część tylnych. Mój cel to Black&Red ew. z małymi dodatkami białego + srebrne felgi.




Wyrażajcie swoje szczere zdanie, jestem przygotowany na konstruktywną krytykę
PS: Obniżony zostanie niedługo - oryginalny zawias z EVO IV czeka w garażu

Przy okazji mam pytanie do znawców: planuję postawić go na 17"-stkach. Jaki będzie to miało rzeczywisty wpływ na moc i spalanie? Jakie opony dobrać by te parametry zachować jak najlepsze? Oczywiście zdaję sobie sprawę, że przy niskoprofilowych oponach trzeba będzie uważać na dziurach i krawężnikach. Aktualnie jeżdżę na 15" z oponami 195/65, a 17" z oponami 205/40 mają mniej więcej podobną średnicę całkowitą koła, ale jak wiadomo szerszy but jest i zapewne przez to straci na mocy i spalaniu, a zyska na przyczepności. Potrzebuję prawdziwych informacji popartych własnymi doświadczeniami, bo różnych plotek otulonych fantazją autorów już zdążyłem się nasłuchać . W planach mam też wykonać
na nim jakieś ciekawe malowanie aerografem (bo artystyczne malowanie samochodów to coś czym się poniekąd również zajmuję) ale jak to mówią są rzeczy ważne i ważniejsze

[diabełek]

czarne ramki jak najbardziej na tak - pozytyw

lampy na czarno całkiem całkiem - pozytyw

folia na przedniej ok tylko napis a tylnej cosik mi nie pasi

co do felg 17" hmm na pewno poprawi się wygląd auta będzie stabilniejszy i bardzo ładnie będzie się kleić do drogi. jeszcze jak wymienisz zawias na ten z EVO to będzie sztywny im większy kapec tym lepiej się trzyma tylko spalanie będzie większe i jak na silnik 1.3 nie będzie należał do żwawych aut na 17"

[Instru]

Ostatnie zdjęcia Lancera przed nowym felunkiem:




Na nowych felgach - 17-calowych Dezentach V, które sam przez zimę sobie skrobałem:






Tak, wiem że przydałoby się go jeszcze obniżyć

[Fragu]

Ja bym ogarnął jakieś większe heble bo strrrrasznie giną te zaciski przy tych 17nastkach

[tresorex]

Świetne mody Wszystkie mi się podobają

Planujesz wstawić jakieś halogeny?

[Instru]

Też mnie przeraża prześwit ramion tych felg, ale heble wymieniałem w tym roku zatem odpada.

Halogeny raczej nie, chyba że uda mi się dorwać je w naprawdę okazyjnej, wręcz symbolicznej cenie.