[Cari 1.8 GDI] Mitsubishi Carisma 1.8 GDI - dziwny problem z |
Autor |
Wiadomość |
nashkarol
Forumowicz

Auto: Mitsu Cari 1.8 GDI 2000r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Sty 2013 Posty: 122 Skąd: NBR
|
Wysłany: 10-01-2013, 14:48 [Cari 1.8 GDI] Mitsubishi Carisma 1.8 GDI - dziwny problem z
|
|
|
Witam
Bardzo długo szukałem rozwiązania mojego problemu i nigdzie w internecie nie natrafiłem na podobny przypadek. Postanowiłem zwrócić się z prośbą do MitsuManiaków postaram się dokładnie opisać temat, mianowicie:
Niezależnie od pory roku i pogody, pierwsze odpalanie po dłuższym postoju (po nocy ale nie koniecznie, wystarczy pół godzinki), jest bardzo problematyczne. Rozrusznik kręci ok 12-15 razy zanim silnik zaskoczy. Żeby nie piłować rozrusznika, pozwalam "obrócić" mu ze 3 razy po czym cofam kluczyk i przy ponownej próbie rozruchu - łapie od razu. Po zgaszeniu silnika i ponownej próbie odpalenia - łapie od razu (max 2 obroty rozrusznika).
Dodatkowy objaw który zaobserwowałem przy odpalaniu np. po nocy, to "brzdęknięcie" spod samochodu, jak już silnik załapie. Jest to pojedyncze, metaliczne stuknięcie. Wyczytałem na forum, że tak powinno być, ale pewien nie jestem.
Niestety w mojej okolicy nie mam dobrego fachowca, który podjąłby się diagnozy. Jedni stawiają na brak ciśnienia pompy paliwowej, inni na przybrudzoną przepustnicę, ale ja nie chcę nic sugerować.
Proszę o podpowiedź, może ktoś ma/miał podobny przypadek.
Auto to Mitsu Carisma 1.8 GDI 125KM 2000rok , przebieg ok 140tys. km
Z góry dziękuję i pozdrawiam
[ Dodano: 11-01-2013, 00:28 ]
Czy ktoś pomoże mi z moją usterką ? |
|
|
|
 |
lukaszpl
Mitsumaniak ..::Grim Reaper::..

Auto: Carisma GDI LX
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Wrz 2008 Posty: 178 Skąd: LDZ
|
Wysłany: 11-01-2013, 04:41
|
|
|
Jak wsiądziesz po dłuższym postoju wsłuchaj się czy na długo załącza się pompa paliwa w pozycji zapłon i sprawdź czy dłuższe odczekanie w pozycji zapłon, nie będzie skutkowało łatwiejszym rozruchem. Może się okazać że ciśnienie paliwa ucieka i stąd ten problem. |
_________________ Carisma GDI LX '98 125KM - srebrna strzała
Colt GLXi 1.6 16V '95 113KM - biały miś R.I.P.
 |
|
|
|
 |
nashkarol
Forumowicz

Auto: Mitsu Cari 1.8 GDI 2000r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Sty 2013 Posty: 122 Skąd: NBR
|
Wysłany: 11-01-2013, 08:46
|
|
|
No właśnie nic nie słychać w pozycji zapłon, tylko charakterystyczne cykanie przepustnicy. Czytałem też, że pompa paliwa uruchamia się dopiero przy rozruchu, ale nie wiem czy we wszystkich Cari i czy to w ogóle prawda
[ Dodano: 11-01-2013, 08:49 ]
Na zapłonie wyczekiwałem i dłuższą i krótszą chwilę niestety niczego to nie zmienia |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 11-01-2013, 08:59
|
|
|
Jak napisałeś, w Twoim aucie pompa załącza się dopiero przy kręceniu rozrusznikiem do tego jest jakaś mała nieszczelność w układzie paliwowym na zaworku zwrotnym i paliwo wraca do zbiornika. Aby poprawić sytuację bez większych wydatków można założyć zaworek zwrotny na przewodzie zasilającym przy zbiorniku paliwa i powinno być ok. Myślałem też o zamontowaniu przekaźnika czasowego na zasilaniu elektrycznym pompy paliwa który załączał by pompę na kilka sekund właśnie po włączeniu na zapłon wtedy auto odpalało by od strzała. |
|
|
|
 |
nashkarol
Forumowicz

Auto: Mitsu Cari 1.8 GDI 2000r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Sty 2013 Posty: 122 Skąd: NBR
|
Wysłany: 11-01-2013, 09:31
|
|
|
Kolego Plecho1 , orientujesz się może gdzie znajdę w mojej Cari ten zaworek zwrotny ? Bo też słyszałem, że on może być przyczyną takiego palenia ... Może jakieś paprochy się tam osadziły i wystarczy wymontować, przeczyścić i będzie ok Nie jestem mechanikiem, ale też tak kombinowałem.
Co mogę jeszcze dopowiedzieć, jest jeszcze jeden objaw towarzyszący.
Zdarza się tak, że jak zostawię auto na trochę krócej (przykładowo 12-20min, do sklepu i z powrotem), przy przekręceniu na rozruch, załapuje szybciej ale tak jakby nie pełną dawkę paliwa dostawał ... Czyli przydławi się i trzeba mu delikatnie dać gazu, żeby złapał obroty.
Wg mnie wygląda to tak, jakby nie całe paliwo z układu zdążyło zlecieć, ale znów nie chcę nic sugerować, bo nie jestem fachowcem w dziedzinie |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 11-01-2013, 20:24
|
|
|
Zaworek jest w pompie w baku, nie pamiętam, czy jest do niego jakieś dojście. A ten drugi objaw, to delikatne zapowietrzanie się układu paliwowego. Najprawdopodobniej paliwo cofa się tylko z układu niskiego ciśnienia i to dość szybko jeśli po około 20 min są takie problemy. Po stronie wysokiego ciśnienia po takim czasie jest jeszcze wszystko ok więc auto odpala normalnie ale w przewodach przed pompą wysokiego ciśnienia jest już trochę powietrza, które po odpaleniu na chwile zapowietrza układ wysokiego ciśnienia i sąd to chwilowe zadławienie. |
|
|
|
 |
lukaszpl
Mitsumaniak ..::Grim Reaper::..

Auto: Carisma GDI LX
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Wrz 2008 Posty: 178 Skąd: LDZ
|
Wysłany: 11-01-2013, 22:38
|
|
|
Jeżeli w układzie wysokiego ciśnienia brakowałoby paliwa to powinien chyba checka wywalić, wydaje mi się że u mnie słychać pompę bo ewidentnie cykanie dochodzi z tyłu a przed liftem czyli u mnie przepustnica jest na linkę. |
_________________ Carisma GDI LX '98 125KM - srebrna strzała
Colt GLXi 1.6 16V '95 113KM - biały miś R.I.P.
 |
|
|
|
 |
plecho1
Mitsumaniak
Auto: Laguna 3
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 583 razy Dołączył: 02 Sty 2010 Posty: 10313 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 12-01-2013, 22:56
|
|
|
Miałem Carismę II GDI z 1999r, brat ma 1.6 z początku 2001 a moja obecna jest z końca 2001 i we wszystkich pompa załącza się dopiero podczas kręcenia rozrusznikiem. Jak było w Carismie I tego nie wiem, ale bardzo prosto to sprawdzić, wystarczy podnieść tylną kanapę. Ten dźwięk, to nie cykanie a krótkie buczenie, przekaźnik od pompy jest pod konsolą środkową koło radia więc tam powinieneś ewentualnie słyszeć cykanie przekaźnika. |
|
|
|
 |
nashkarol
Forumowicz

Auto: Mitsu Cari 1.8 GDI 2000r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Sty 2013 Posty: 122 Skąd: NBR
|
Wysłany: 13-01-2013, 15:19
|
|
|
No to chyba trzeba będzie dokopać się do pompy paliwa i od niej zacząć
Od strony konsoli środkowej, zawsze jak zgaszę samochód, to po około 5 sekundach słychać wyraźnie dwa "kliknięcia" o zmiennej tonacji (tik-tak) jak w zegarku ... Zawsze myślalem, że to imobilaizer, ale może to coś związanego ze sterownikiem pompy ? |
|
|
|
 |
zwolin
Forumowicz baaardzo zły miś ;-)
Auto: Carisma 1.8 GDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 481 Skąd: Wawa Ursus
|
Wysłany: 13-01-2013, 16:56
|
|
|
nashkarol, cały ten zaworek to tak silikonowa membrana w obudowie pompy.Jego zadaniem jest utrzymanie poziomu paliwa w obudowie pompy niezależnie od poziomu paliwa w baku. Pompa jeśli jest 100% powinna i tak szybko przepompować powietrze z przewodów, a tak nie jest. Moim zdaniem pompa też do wymiany. Przynajmniej ja tak zrobiłem w mojej starej cari i jak ręką odjął |
_________________ Pozdrawiam
Zapraszam na Stronę Piotrusia - podaruj 1% mojemu dziecku |
|
|
|
 |
nashkarol
Forumowicz

Auto: Mitsu Cari 1.8 GDI 2000r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Sty 2013 Posty: 122 Skąd: NBR
|
Wysłany: 13-01-2013, 17:25
|
|
|
zwolin w końcu jakaś zdecydowana diagnoza też miałeś takie same objawy ? Długo kręcił po postoju ?
Też mi się tak wydawało, że skoro zaworek jest zaraz przed pompą, to jeśli pompa ma dobre ciśnienie, to powinna raz dwa przebić paliwo ... A tu tak jak mówie, trzeba pokręcić dosyć długo albo zakręcić, cofnąć kluczyk i jeszcze raz.
Ile trzeba szykować na nową pompę do 1.8 ? |
|
|
|
 |
zwolin
Forumowicz baaardzo zły miś ;-)
Auto: Carisma 1.8 GDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 481 Skąd: Wawa Ursus
|
|
|
|
 |
nashkarol
Forumowicz

Auto: Mitsu Cari 1.8 GDI 2000r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Sty 2013 Posty: 122 Skąd: NBR
|
Wysłany: 13-01-2013, 18:00
|
|
|
No to raczej problem powinien być analogią
Może one tak mają, że pompy paliwka po jakimś czasie odmawiają posłuszeństwa ...
Jeszcze jedna kwestia, czy ciężko dostać się do pompy paliwa i ją zmienić no i jaki jest mniej więcej koszt pompy ? Zaglądałem pod tylne siedzenia i wszystko pokryte jest wykładzinką, ale to tak na szybko, może jakoś się demontuje tą wykładzinę.
Ostatnie pytanie, czy pompy paliwa się w jakiś sposób regeneruje ? Mianowicie, czy można ją rozebrać i przeczyścić, uszczelnić, żeby pozostał oryginał, czy nie bawić się w to i wymienić na nową ? |
|
|
|
 |
zwolin
Forumowicz baaardzo zły miś ;-)
Auto: Carisma 1.8 GDI
Kraj/Country: Polska
Pomógł: 6 razy Dołączył: 19 Lut 2007 Posty: 481 Skąd: Wawa Ursus
|
Wysłany: 13-01-2013, 20:43
|
|
|
nashkarol, wkład pompy jest wymienny. Raczej masz tam valbro erj 173, ale sprawdź. Pod wykładziną masz odkręcany dekielek. Pod dekielkiem jest okrągła nakrętka. Odłączasz przewody, odkręcasz i wyjmujesz pompę z obudową. Dalej też jest prosto, tylko ori opaski (zaciskane) musisz zastąpić skręcanymi. Oczywiście czyszczenie filterków itp itd. Generalnie ja to maksymalnie się bawiąc w godzinę zrobiłem. Jedyna pułapka-nakrętka pompy może być zapieczona, wtedy warto sobie jakieś narzędzie do odkręcania zrobić. |
_________________ Pozdrawiam
Zapraszam na Stronę Piotrusia - podaruj 1% mojemu dziecku |
|
|
|
 |
nashkarol
Forumowicz

Auto: Mitsu Cari 1.8 GDI 2000r.
Kraj/Country: Polska
Dołączył: 10 Sty 2013 Posty: 122 Skąd: NBR
|
Wysłany: 18-01-2013, 18:31
|
|
|
Okej dzieki
Ostatnie pytanie, bo nie daje mi to spokoju ... Pisałem o tym w tym temacie w pierwszym poście, co to jest takie "brzdęknięcie" metaliczne pod samochodem jak odpalam po nocy ? Jak już załapie, to właśnie jest takie stuknięcie.
Jest jeszcze coś, ale nie wiem jak to dokładnie opisać, bo to znów z serii ciekawostek
Czasami jak rozpędzam auto, najczęściej po wrzuceniu dwójki, słychać przez chwile tak jakby hmmm odgłos pompy ABS tak to odbieram ... Słychać ten odgłos bardzo wyraźnie i trwa ok jednej sekundy co to może być ?
[ Dodano: 01-02-2013, 14:24 ]
Sprawa sterownika centralnego zamka zamknięta na chwilę obecną.
W sterowniku nie łączy któryś z modułów, jak miałem go w rękach i zamykałem pilotem, to wystarczyło delikatnie popukać palcem w moduły i kierunkowskazy się odwieszały na chwilę obecną odłączyłem kostkę odpowiadającą na kierunkowskazy i mogę swobodnie zamykać i otwierać pilotem ... na wiosnę zmiana sterownika i pilotów na nowe
Jeśli chodzi o dziwne odgłosy, o których pisałem w poprzednim poście, to raczej dzieje się coś z wydechem ... opisałem to w temacie http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=77905 |
|
|
|
 |
|