 |
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki
|
|
Ogłoszenie |
W myśl ustawy RODO, akceptując regulamin wyrażasz zgodę na gromadzenie i przetwarzanie swoich danych osobowych w celach związanych z przyznaniem dostępu do forum / wstąpieniem do klubu. Administratorem danych jest Oficjalny Klub Mitsubishi - MitsuManiaki
Jeśli nie akceptujesz powyższych informacji, prosimy o kontakt z Administracją w celu usunięcia konta.
|
[MSS 1.8] ZAWIESZENIE WYMIANA PRZEDNIEGO WAHACZA |
Autor |
Wiadomość |
Wioslo
Nowy Forumowicz
Auto: Space Star 2004
Kraj/Country: UK
Dołączył: 02 Mar 2013 Posty: 8 Skąd: Manchester
|
Wysłany: 02-03-2013, 23:58 [MSS 1.8] ZAWIESZENIE WYMIANA PRZEDNIEGO WAHACZA
|
|
|
Witam wszystkich majsterkowiczów, wymiana wahacza nie jest zbyt skomplikowana można powiedzieć że nawet banalna i myślę że po przeczytaniu tego posta większość osób jest w stanie to samodzielnie wykonać. Mi zajęło to ok. 2h z przerwami na papierosa i kawę.
Potrzebne narzędzia to: klucz płaski/oczkowy nr18 i nr14 a także nasadka nr 18 i 14 przydatna jest również przedłużka do nasadek np. 125mm , potrzebny jest także młotek i jakiś pobijak może być kawałek rurki lub niezbyt długi kawałek pręta a także coś w miarę cienkiego czym będzie można wybić zapieczone śruby z tulei wahacza nr1 i 2, przyda się też szczotka druciana i jakiś płyn penetrujący typu WD40.
Na początku dobrze jest przeczyścić szczotką drucianą wszystkie śruby które będą odkręcane a jest ich aż 5 następnie warto je dobrze spryskać np. WD40 i trochę odczekać (np. papieros i kawa) jeżeli śruby są bardzo zardzewiałe czynność można powtórzyć. Ja do roboty zabrałem się obluzowująchttp wszystkie śruby a następnie całkowicie odkręciłem śrubę nr 4 łączącą wahacz ze stabilizatorem śrubę należy delikatnie wybić uważając na gwint, potem wykręciłem śrubę nr1 wybiłem cienkim pobijakiem mniej więcej średnicy śruby. Następnie używając dłuższego kawałka pręta ok. 30cm wybiłem sworzeń wahacza łączący go z piastą. Potem wykręcić śruby nr3 (łączy je kawałek blachy- uchwyt podtrzymujący wahacz) i nr2 –wahacz wyjęty!
Zakładając nowy wahacz warto najpierw założyć uchwyt na gumę trzymający wahacz nr3 do tego przeznaczony jest taki mały gumowy dzyndzel od razu będziecie wiedzieć o co chodzi jak zobaczycie nowy wahacz,następnie włożyć sworzeń wahacza łączący go z piastą i umieścić wahacz na miejscu, pozakładać resztę śrub najpierw nr2, nr3 i nr1 na końcu zakręciłem śrubę łączącą wahacz ze stabilizatorem.
Moje uwagi jeżeli śruby i nakrętki są złym stanie, skorodowane i powycierane należy zaopatrzyć się w nowe!!!! w szczególności dotyczy to śruby łączącej wahacz ze stabilizatorem ponieważ w gmach są metalowe podkładki i tulejka, gumy pracując wycierają śrubę, warto też dołożyć parę groszy i od razu wymienić gumy i tulejkę na śrubie łączącej stabilizator z wahaczem na nowe, moje były już powygniatane i zdeformowane. Ważne jest też aby po wymianie wahacza udać się na ustawienie zbieżności w moim przypadku bało aż tak źle że zanim wyruszyłem na zbieżność sam musiałem na oko trochę „naprostować” koło, widocznie poprzedni właściciel robił zbieżność na wybitym sworzniu lub mój nowy wahacz minimalnie różnił się wymiarami.
http://imageshack.us/phot...0130302574.jpg/
http://imageshack.us/phot...0130302578.jpg/
http://imageshack.us/phot...0130302581.jpg/
http://imageshack.us/phot...0130302583.jpg/
http://imageshack.us/phot...0130302586.jpg/
http://imageshack.us/phot...0130302588.jpg/
http://imageshack.us/phot...0130302587.jpg/
http://imageshack.us/phot...0130302574.jpg/
Życzę powodzenia! |
|
|
|
 |
|
|