Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[atsar]

No i stało się
wytrzymałem bez japońskiej motoryzacji mniej niż 3 miesiące
zakupiony pojazd to nic innego jak Galant 1.8 gls z 1991 roku, od ponad 20 lat w rękach jednego właściciela, przesympatycznego Pana w wieku 76 lat
Autko przywiozłem z Wrocławia, tam tez sprzedałem na miejscu inny mój zabytek Passata b2 z 1987 roku. Zakup był prosty, bo wcześniej auto dokładnie zobaczyłem na zdjęciach dzięki Bartkowi deejay, on też mi je polecił, opisał co i jak, co faktycznie okazało się prawdą. Dziadek robił nim 3 tys km rocznie, za każdym razem i tak co roku wymieniając olej, filtry itd.
Moim zdaniem wkładał w to auto tyle serca, czasu i pieniędzy, że autko do dnia dzisiejszego wygląda jakby niedawno wyjechało z salonu, zresztą sami popatrzcie:
















































mam nadzieje podtrzymać tą tradycję, auto dostało swoje miejsce w garażu

aktualny przebieg od nowości to 172 tys km

[mjsystem]

Gratulacje!!! Jak będę w Grudziądzu (a bywam często), to zobaczę na żywo!!!

[Torp12]

Ładny, szkoda tylko że nie 2.0 ale nie ma co marudzić

[mjsystem]

[atsar]

[Hugo]

Zarąbisty jest, ale przede wszystkim szkoda, że nie jest to wersja USA i jak dla mnie kolor jasnosrebrny byłby miodzio

[atsar]

i VR4 tak wiem wiem, wszystko szkoda, ale klasyka sie nie wybiera



kozak co?

[KsiadzRobak]

gdyby miał klimę, to byłby mój
też mam E32, ale htb

[Bartek]

atsar, cudny - czarny czy granatowy?

KsiadzRobak, bordowy do którego okular leży u mnie w garażu?

[atsar]

[Bartek]

Kolor Super Cosmic Blue, szeroka listwa, tyle, że sedan i 2.0 - miałem takiego '90 w latach 97-04 i nadal tęsknię

[atsar]

[Hugo]

[KsiadzRobak]

[yaro1976]

eee co to za Galant bez rdzy na kielichach i nadkolach, phii...














żartowałem,
zazdroszczę i to bardzo...